Jump to content

ThisIsSparta

Użytkownik
  • Posts

    2
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ThisIsSparta

  1. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Tak sobie trochę poczytałem i skłaniam się ku rozwiązaniu bez chemii. Trochę sobie pogrzebałem w internecie, ale jeszcze mi się to wszystko miesza i nie mam całkiem jasnej wizji jak to ma wyglądać. Wydaje mi się, że jakoś tak: 1) Trzeba by to zaorać. Kiedy? jak zacznie się zielenić, czy nie ma znaczenia? 2) Posiać na tym np. grykę, która z tego co rozumiem ma to dwa zadania: pomaga zwalczać chwasty, a potem można by to zaorać i zostawić jako "nawóz". Czy dobrze to rozumiem? Z tego co rozumiem, zajęło by to cały ten sezon ale ziemia powinna być dzieki temu gotowa na kolejny. Czy to ma jakiś sens, czy całkiem pomieszałem? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. Dzięki za cierpliwość do zapewne bardzo naiwnych pytań
  2. Witam. Moje jedyne doświadczenie z produkcją roślinną to kilka lat zabawy w przydomową szklarnie 20m^2 czyli praktycznie żadne Teraz wchodzę w posiadanie kawałka ziemi, więc chciałbym zamienić szklarnię na trochę większą przydomową uprawę na użytek własny. Ziemia o której mowa to ok 1ha, "grunty orne", klasa IV i wygląda tak: Moje pytanie jest następujące: Czy zaczynając w maju, jest szansa żeby na tym osiągnąć jakieś zbiory w tym roku? Jak się do tego zabrać? Zakładam, że będę musiał wynająć kogoś ze sprzętem żeby mi to obrobił. Pytanie tylko co polecacie? Po prostu od razu zaorać? Najpierw okosić? Talerzować i bronować? To jest na użytek własny, więc nie interesuje mnie na razie jakaś optymizacja wydajności, byle coś rosło Dzięki z góry za wszelkie sugestie.
×
×
  • Create New...