Jump to content

DuzyGrzegorz

Użytkownik
  • Posts

    3540
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    112

Everything posted by DuzyGrzegorz

  1. A tym bardziej że tu chodzi o dzierżawę więc każdy ma prawo wydzierżawić. Notariuszy nie pytaj bo akurat mają "włoski strajk" przeciw ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego i udzielają nieprawdziwych informacji. Nie wiem czy w całej Polsce, ale u mnie strajkują. Urząd skarbowy powiadamiasz jeżeli podatnik podatku dochodowego od osób fizycznych otrzymuje dochód z tytułu dzierżawy gruntów rolnych. W innych przypadkach nie ma takiej potrzeby. Pozdrawiam Forumowiczów!
  2. Rejestracji na buraki niema, a jest o działaniu także systemowym na rośliny jednoliścienne więc nie próbowałbym bo można uszkodzić rośliny lub, bardziej prawdopodobne, będą znaczne pozostałości. Jeżeli nawet można zastosować to jedynie na mączniaka, a mączniak to nie podstawowa choroba grzybowa buraka. Napisz jaką chorobę masz w burakach. Pozdrawiam Forumowiczów!
  3. Z telewizorem i innym sprzętem elektronicznym zasilanym impulsowo to nie ma problemu. Nawet tani agregat zasili. Gorzej z urządzeniami indukcyjnymi, np dojarka czy chłodziarka do mleka. Tu musi być "pełna sinusoida". Pozdrawiam Forumowiczów!
  4. Nowe przepisy nie dotycza Twojego męża i nie ma znaczenia czy ma kwalifikacje czy też jest rolnikiem. Może sprzedać kiedy chce. Pozdrawiam Forumowiczów!
  5. W zasadzie nic się nie zmieniło. Musi Pani lub Pani mąż podpisać zobowiązanie że będzie pracował na tej ziemi i mieszkał w gminie gdzie ta ziemia się znajduje. Pozdrawiam Forumowiczów!
  6. Obudowa to ma małe znaczenie. Najważniejsze aby nie miał przebicia w żelazie bo wtedy naprawa jest nieopłacalna. Takie rozruszniki chyba ma kolega Mizar. Pozdrawiam Forumowiczów!
  7. Obawiam się że, bez urazy, na projektowaniu urządzeń zabezpieczających majątku nie zbijecie. Zabezpieczenie przed kradzieżą polega nie na wykryciu faktu włamania lecz na zupełnie innym czynniku, który należy dokładnie wyliczyć. Ten czynnik to czas, którego złodziej ma mało. Żadnym innym czynnikiem ze złodziejem się nie wyga. Dobrze zaprojektowane zabezpieczenie jest wielopoziomowe i musi zabierać więcej czasu złodziejowi niż on go ma. Żadne zainstalowane kamery, linie podczerwieni, czy inne techniczne nowinki nie zabezpieczają w najmniejszym stopniu o ile nie zabierają złodziejowi czasu i są na tyle skuteczne na ile tego czasu złodziejowi odbiorą. Kłódki czy zamki też nie zabezpieczają lecz zabierają czas. Czas może być zabierany na dwa sposoby. Po pierwsze skracając czas reakcji właściciela, po drugie ominięcie zabezpieczeń musi zabrać co najmniej tyle czasu złodziejowi co czas skutecznej reakcji właściciela. Pozdrawiam Forumowiczów!
  8. WiFi nie ma żadnego czujnika. Wszystko masz programowo. Ipconfig'iem sprawdź interface każdy po kolei. Nie mam do czynienia z Windowsem od kilkunastu lat, ale tym ipconfigiem chyba można to zrobić. Zobacz co masz w dzierżawach na DHCP, czy tam nie masz ograniczenia usrów. Sprawdź te tablice ARP. Z terminala to mam arp -a, a jak to zrobić z cmd nie wiem, ale kiedyś było chyba po prostu arp. Użyj też polecenia ping do sprawdzenia czy interfejsy ze sobą się komunikują. Zobacz komunikację poleceniem traceroute, w Windowsie to chyba było tracert. Może być tak, że dostawca internetu zabezpieczył się abyś nie rozprowadzał internetu i stąd problem. Zobacz dokładnie adresowanie i maski bo coś mi się wydaje że te interfejsy po stronie prywatnej nie są w jednej sieci/podsieci. Zobacz zabezpieczenia w laptopie bo teraz na Windowsie to mogą być cuda porobione. Pozdrawiam Forumowiczów!
  9. Pewnie ma dwa DHCP-serwery lub źle ustawiony firewall. Bez wiedzy jakie są tam sieci/podsieci i jakie adresowanie nie wiele mogę pomóc. Wypinguj wszystkie urządzenia to będziesz wiedział gdzie się zatrzymuje ping. Sprawdź stany, adresy IP, trasy i tablice ARP interface. Sprawdź router jak jest ustawiony. Może być także zabezpieczenie na routerze przed takim połączeniem i pakietowi np. brakuje live aby dotarł do celu. Napisz coś więcej to postaram się pomóc. Pozdrawiam Forumowiczów!
  10. Dodałbym, że wapna w dawkach melioracyjnych nie stosuje się pod rośliny o najwyższych wymaganiach co do pH, takich jak groch siewny, buraki, kukurydza, lucerna. Kolega Vademecum ma rację, że lepszym rozwiązaniem jest stosowanie dawek uzupełniających CaO niż melioracyjnych. Pozdrawiam Forumowiczów!
  11. Każdy ma własny pomysł i to wielka przyjemność pracować traktorem własnoręcznie wyremontowanym i pomalowanym tak aby ta przyjemność była jak największa. Jest w tym pewna nutka egocentryzmu, egoizmu i modnej obecnie asertywności. Taka jest nasza chłopska natura. I tak od początku to oczywiście za chłodzenie silnika odpowiada układ chłodzenia a nie farba na silniku. Każdy z nas chce mieć ciągnik jedyny w swoim rodzaju, najlepszy, najpiękniejszy. To tak jak koń. Mój pogląd jest taki, że traktor można, a nawet należy dostosować do własnych potrzeb również estetycznych, bo to przecież "mój traktor". Praca Kolegi bardzo mi się podoba co nie oznacza że sam tak bym zrobił. Bardzo dobrze że Kolega udostępnił zdjęcia bo każdy może popatrzeć i pomyśleć co zrobić inaczej jak będzie sam to robił. Szacunek i gratulacje! Znajomy ma C-328 i na wiosnę kilka lat temu wyjeżdża wyremontowanym i pomalowanym w kolorze niebieskim silnik i żółta maska od C-330. Aż żal było patrzeć na ten przecież kultowy traktor. C-360 nie jest kultowy i maska mi się podoba jak i kolor całego "podwozia". Moim zdaniem wszystko świetnie pasuje, a elementy które nie były w oryginale w kolorze podwozia, a teraz są jedynie podkreślają własnoręczne malowanie. Pozdrawiam Forumowiczów!
  12. Trzeba tę sekcję wymienić na pływającą. Pozdrawiam Forumowiczów!
  13. Da ten prąd co podają wg EN czy SAE, ale napięcie będzie wtedy 7,2V, a to delikatnie mówiąc nieco mało. Więc lepiej przeliczyć na np na DIN wtedy na rozrusznik idzie 9V przy tym prądzie. Niby to tylko 1.6 V, ale moc rozrusznika wzrośnie o 78% w stosunku do EN (a biorąc pod uwagę straty mechaniczne które są stałe jeszcze więcej) gdyż wzrasta o 1/4 zarówno prąd jak i napięcie, a jak wiadomo moc to iloczyn napięcia i natężenia. Warto też sobie uzmysłowić jak zmiana napięcia akumulatora pod obciążeniem z 7,2V na 9V wpływa na moc rozrusznika. Warto to napięcie mierzyć aby wiedzieć o co chodzi. Warto też zmierzyć prąd rozrusznika choć to bardziej skomplikowane, ale wykonalne, bo wtedy mamy pełen (prawie) obraz tego co się dzieje z akumulatorem i rozrusznikiem. Pozdrawiam Forumowiczów!
  14. Podczas zakupu akumulatora trzeba patrzeć ze zrozumieniem na prąd rozruchowy. Zazwyczaj jest on podawany wg normy europejskiej (EN) którą należy przeliczyć mnożąc podaną wartość przez ok. 0,65 (wzór jest nieco inny ale ten jest wystarczający) aby otrzymać wartość wg normy międzynarodowej komisji elektrotechnicznej (IEC). Norma amerykańska (SAE) jest bardzo podobna do europejskiej i trzeba ten sam współczynnik zastosować. Norma niemiecka (DIN) jest jeszcze nieco bardziej rygorystyczna od normy IEC i aby przeliczyć prąd rozruchowy akumulatora z EN lub SAE trzeba zastosować mnożnik 0,60. Warto w tę wiedzę się wyposażyć idąc kupować akumulator aby nie było takich przypadków. Tak obrazowo jeżeli mamy akumulator o prądzie rozruchowym 600 A wg EN to faktycznie mamy do dyspozycji przy rozruchu 390 A. Różnice między tymi normami wynikają z napięć przy których daje akumulator podany prąd. Prąd rozruchowy akumulatora wynika z jego oporu wewnętrznego, a prąd pobierany przez rozrusznik z oporu (nie wchodząc w szczegóły) rozrusznika więc zbyt duży prąd rozruchowy akumulatora nie ma możliwości uszkodzenia rozrusznika. Pozdrawiam Forumowiczów!
  15. Do sprzętu rolniczego stosuję też zgodnie z zaleceniami producenta. Wybrałem AGROL STOU 10W30. Silniki, przekładnie, hydraulika, kombajn, wszystko. Samochód diesel leję "czarną jedynkę" 5W50, do benzyniaka podręcznego "złoty Lotos", do terenowego syntetyczny 5W40 różnych firm. Do wspomagania stosuję "czerwony automat" najczęściej polski. Pozdrawiam Forumowiczów!
  16. Bawić się nie bawiłem, ale wsiewki uprawiałem. Głównie seradelę. Siałem w życie siewnikiem na początku kwietnia. Wyniki były różne w zależności od roku. Można przyjąć że co drugi rok udało się zebrać część na nasiona. Pozostała część na paszę i nawóz zielony. Żyto było siane nieco rzadziej, 350-380 szt/ha, ale rzadszy siew nie miał wpływu na plon. Teraz będzie problem z dobraniem odmiany zboża do wsiewki i to była podstawowa przyczyna zaniechania uprawy wsiewek przeze mnie. Wsiewałem też w owies i jęczmień. Siałem też łubin, ale przy tej ilości saren teraz to nierealne. Łubin siałem również siewnikiem wiosną. Sąsiedzi sieli ręcznie na przełomie maja i czerwca, ale nie zauważyłem aby było lepiej. Pozdrawiam Forumowiczów!
  17. Elektronika nie oszalała lecz procesor nie jest w stanie odczytać pamięci nieulotnej jak przypuszczam. Mam nadzieję że EPROM przeżył podłączenie "na krótko" rozrusznika i przyczyna jest mniej poważna. Pierwsza rzecz do rozwiązania to co się dzieje z prądem z akumulatora oraz czy wtryskiwacze się otwierają i podają paliwo w odpowiednim momencie. Sprawdziłbym też ciśnienie w cylindrach bo na tłokach może być olej silnikowy lub napędowy na co sugeruje łatwe obracanie bez powietrza. Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów z Forum!
  18. Panem się nie urodziłem za co jestem wdzięczny Panu Bogu. Wiem, że niepełnosprawny umysłowo za kradzież batonika idzie siedzieć a np. podejrzany o "przyjęcie korzyści majątkowej" były poseł PSL cieszy się wolnością. Tak obserwując co się dzieje to można iść siedzieć jeżeli ukradnie się mniej niż milion. Jeżeli się ukradnie powyżej tej kwoty to można czuć się bezkarnie, a nawet kpić z organów ścigania. W sejmikach "chodziły" kwoty znacznie większe więc jestem "spokojny" w tej kwestii. Pewną sędzinę która podrabiała testamenty i na ich podstawie sama stwierdzała spadek na własną rzecz kamienic w Poznaniu inny sędzia skazał na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata za nomen omen "nieumyślne wprowadzenie do obiegu dokumentów w celu osiągnięcia korzyści majątkowej". Ponieważ przestępstwo było nieumyślne więc skazanie nie stanowi przeszkody do zajmowania stanowiska sędziego i pani sędzia nadal jest sędzią i wydaje wyroki w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Bratanek małżeństwa sędziów został skazany za zgwałcenie i zabójstwo dziewczyny na dwa lata w zawieszeniu na pięć przez sędziego, kolegę tego małżeństwa. Młody człowiek, jak ustaliła prokuratura, "popełnił samobójstwo" wypijając endosulfan. Z protokołu sekcyjnego wynika, że trucizna była wszędzie w organizmie z wyjątkiem treści żołądka. Zwróć uwagę na to co się dzieje wokół TK. Bronią jak niepodległości tego aby pani sędzia która ukradła w majestacie prawa kamienice (chroni ją przed zwrotem dobra wiara ksiąg publicznych) nadal była sędzią, aby ci co ukradli dostatecznie dużo aby się podzielić mogli się nadal dzielić bo przecież oświadczenia majątkowe sędziów są ściśle tajne, a radnych w gminie publiczne. To o to chodzi tak naprawdę z tym Trybunałem. Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów z Forum!
  19. Zasobność ma wpływ na potrzeby nawozowe i ich preliminarz. Zasobność bywa mylona z plonotwórczością nawet w literaturze. Zasady konstruowania płodozmianów z punktu widzenia ochrony środowiska są inne. Przede wszystkim trzeba zachować współczynniki reprodukcji i degradacji glebowej substancji organicznej w ramach rotacji zmianowania, utrzymywanie okrywy na zimę, czas między rośliną poprzedzającą i następczą na wykonanie uprawek. Zatem znajomość gleby, a raczej jej wad i oddziaływania na nią środowiska jest tu jeszcze istotniejsza. Ja by na ochronę środowiska poszedł z takim płodozmianem: Dla gleby lekkiej: ziemniaki na oborniku; owies plus wsiewka koniczyny z trawą; koniczyna z trawą; koniczyna z trawą; pszenżyto ozime plus poplon z seradeli; łubin żółty; żyto ozime plus poplon z gorczycy.Albo: ziemniaki na oborniku;; mieszanka strączkowo-zbożowa; żyto plus wiosenna wsiewka z seradeli; łubin żółty; owies plus poplon z facelii; żyto ozime plus poplon ozimy z żyta i wyki kosmatej.Dla gleb zasobnych: ziemniaki wczesne na oborniku; rzepak poplon ozimy żyto z wyką kosmatą; bobik; pszenica ozima plus poplon z gorczycy białej; mieszanka strączkowo–zbożowa; pszenżyto ozime.albo: rzepak na oborniku plus poplon z gorczycy białej; jęczmień jary z wsiewką lucerny; lucerna; lucerna; pszenica plus poplon z facelii; łubin biały; mieszanka zbożowa;Nie wiem czy wykładowca wymaga bilansu przy płodozmianie więc go nie załączam. Myślę że nie bo w zadaniu wtedy powinny być dodatkowe informacje o glebie. Pozdrawiam Forumowiczów!
  20. To nie jest od UNIVERSAL U-650? Tam silniki były kopią od MTZ więc może i rozrusznik pasuje. Ciągnik bardzo popularny ale nie w Polsce. Pozdrawiam!
  21. Nie wiem po co tam "wpadło". Obszary wiejskie to 93,2% powierzchni na których mieszka 38,6% ludności Polski. Przy podziale środków na poszczególne województwa w ramach regionalnych programów operacyjnych zastosowano następujący algorytm: 80 procent środków zostało podzielone proporcjonalnie do liczby mieszkańców w poszczególnych województwach.10 procent środków dzielone jest proporcjonalnie do liczby mieszkańców w województwach, w których średni poziom PKB na mieszkańca w latach 2001- 2003 był niższy od 80 proc. średniego poziomu na mieszkańca w kraju.10 proc. środków wsparcia jest przeznaczone dla tych powiatów, w których średnia stopa bezrobocia w latach 2003-2005 przekraczała 150 proc. średniej krajowej.Zobaczmy na efekty jak podzielili te środki marszałkowie. Na badania i rozwój technologiczny, innowacje i przedsiębiorczość wydano 31,2 mld zł, z tego na wsi 2,6 mld zł czyli 8,3%. Społeczeństwo informacyjne 8,2 mld zł, z tego na wsi 0,7 mld zł czyli 8,3%. Rozwój zasobów ludzkich 21,3 mld zł, z tego na wsi 0,4 mld zł czyli 2,0%. Transport 54,8 mld zł, z tego na wsi 7,5 mld zł czyli 13,7%. Energetyka 3,5 mld zł, z tego na wsi 0,5 mld zł czyli 13,0%. Ochrona środowiska i zapobieganie zagrożeniom 19,1 mld zł, z tego na wsi 3,2 mld zł czyli 16,8%. Infrastruktura społeczna, kultura, turystyka oraz rewitalizacja obszarów miejskich i wiejskich 18,7 mld zł, z tego na wsi 2,2 11,8%.Razem na wieś wydano w latach 2007-2013 17,1 mld zł czyli 10,9% wszystkich środków, a należy zauważyć że tu wchodzi PROW. Wniosek jest taki, że większość z tych 156,8 mld zł posłużyło kupowaniu głosów i innym prywatnym interesom marszałków, np. w zamian za http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/3896187,najdrozszy-zlobek-w-polsce-budowany-jest-w-skierniewicach-dzieki-koneksjom-z-psl,id,t.htmlmarszałek otrzymał http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/24-letnia-narzeczona-polityka-psl-wiceprezesem-spolki/vbms6mc Wystarczy posłuchać jak wójtowie na dożynkach i festynach organizowanych ku czci marszałków wygłaszają peany. Marszałkowie są z PSL, wójtowie przeważnie też. Podział pieniędzy wygląda mniej więcej tak, że przed wyborami marszałek wzywa wójta i mówi że jak będą głosy to będą pieniądze. Wójt/burmistrz jedzie do siebie i "orze" żeby te głosy zdobyć. I nie ma znaczenia czy wójt/burmistrz jest z PSL czy Prawa i Sprawiedliwości, no może z tą różnicą że ci drudzy na każdą złotówkę muszą "wyorać" więcej głosów dla miłościwie panującego marszałka. Potem mamy 25% głosów nieważnych i 50% na marszałka Struzika. Dzięki pieniądzom od marszałka wójt/burmistrz jest dobry i ma głosy na następną kadencje. I w ten sposób wójt/burmistrz z marszałkiem panują wiecznie, a przynajmniej dożywotnio, a wieś mają w głębokim poważaniu bo w miastach głosów dostaną więcej i stanowiska dla narzeczonych bez kwalifikacji ale z predyspozycjami genetycznymi o wiele bardziej intratne. Koledzy mi opowiadali, że w dniu ostatnich wyborów w kościele był marszałek. Ksiądz podczas mszy wymieniał imię marszałka znacznie częściej od imienia Pana Boga, a na koniec nakazał aby wierni po mszy poszli do lokali wyborczych i oddali głos ma marszałka. Cóż, takie jest życie. Marszałek może rozdawać srebrniki. A wracając do CBA to koledzy marszałka, starostowie, wójtowie/burmistrzowie zadbali aby prokuratorzy i sędziowie też na tym skorzystali więc "jestem spokojny" tak jak byłem spokojny o sprawę żłobka/prezesa Ciepłowni w Skierniewicach. Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów z Forum!
  22. Jedna tona słomy jęczmiennej zawiera około 7,2 kg azotu, 2,4 kg fosforu, 14 kg potasu, 6 kg wapnia i 1 kg magnezu. Słomy jest mniej więcej tyle co ziarna. Jeżeli nie masz obornika lub masz go mało to przyorana słoma jest ważnym źródłem próchnicy w glebie, nie do oszacowania. Jeżeli balot waży ok. 250 kg to zawiera 1,8 kg azotu o wartości 5,30 zł w przeliczeniu na najtańszy azot w moczniku, 0,60 kg fosforu o wartości 2,33 zł w przeliczeniu na superfosfat potrójny, 3,5 kg potasu o wartości 8,75 zł w przeliczeniu na sól potasową. Pomińmy już ten wapń i magnez gdyż i tak moim zdaniem nie wygląda to na interes życia. Jeżeli masz dużo obornika możesz się zastanowić gdyż pocięcie słomy też kosztuje. Pozdrawiam Forumowiczów!
  23. Dla mnie to też czarna magia bo nie rozumiem co ma lekkość czy zasobność gleby do płodozmianu. Ale przyjmijmy że lekka gleba to kompleks żytni dobry, a zasobna to pszenny dobry. Dla gleby lekkiej może być coś takiego: ziemniaki na oborniku; owies plus wsiewka koniczyny z trawą; koniczyna z trawą; koniczyna z trawą; pszenżyto ozime plus poplon z seradeli; łubin żółty; mieszanka zbożowa; żyto ozime.Albo: ziemniaki na oborniku; jęczmień jary; owies; żyto plus poplon z seradeli; łubin żółty; mieszanka zbożowa; żyto ozime plus poplon ozimy z żyta i wyki kosmatej.Dla gleb zasobnych: burak pastewny na oborniku; jęczmień jary plus poplon ozimy żyto z wyką kosmatą; bobik; pszenica ozima plus poplon z gorczycy białej; mieszanka strączkowo – zbożowa; pszenżyto ozime.albo: rzepak na oborniku plus poplon z gorczycy białej; jęczmień jary z wsiewką lucerny; lucerna; lucerna; pszenica plus poplon z facelii; łubin biały; pszenica;Nie wiem czy o to chodziło. Pozdrawiam Forumowiczów!
  24. Wspornik możesz odkręcić. Na zdjęciu widać że sworzeń ma zbędne długości i być może po skróceniu dałby się wyjąć. Jeżeli nie to pozostaje opcja dwu sworzni z przetyczkami na środku na przyszłość. Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów z Forum!
  25. Popatrz na ten link - http://olx.pl/oferta/opona-12-4-r-28-320-85-28-radialna-taurus-michelin-CID757-ID7dkSh.html#fefb575ea5 Indeks nośności 128 trochę duży ale akceptowalny. http://olx.pl/oferta/nowe-opony-opona-12-4r28-320-85r28-tl-continental-ac85-12-4-28-CID757-IDe2C3P.html#fefb575ea5 Tu już chyba za duży indeks, ale podoba mi się bieżnik bardziej niż w pierwszej. http://olx.pl/oferta/nowe-opony-opona-12-4r28-320-85r28-tl-dneproshina-dt-149-12-4-28-CID757-IDe0p9B.html#fefb575ea5 Parametry dobre, ale trochę droga jak na tę markę. Generalnie nie jest łatwo kupić dobrą oponę do C-330. Można powiedzieć tak co do marek. Im lepsza marka tym opony bardziej odporne na działanie promieni UV. Jeżeli ciągnik nie stoi w słońcu to opony "żyją" znacznie dłużej. Generalnie opony Taurus są dobre, ale ja się sparzyłem przy samochodzie. Za markami trudno trafić bo np. Continental produkuje kilka różnych firm, a jednocześnie Continentale są sprzedawane pod markami: Uniroyal, Semperit, Barum, Gislaved, Viking, Matador, Mabor i General Tire. Nie jestem w stanie odpowiedzialnie polecić żadnej marki w rozsądnej cenie. Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów z Forum!
×
×
  • Create New...