ja mam 12 ha swojego i też się zastanawiam nad kupnem zo56, mam dość ganiania za kombajnem do wielohektarowców bo albo zrobi łaskę że przyjedzie i jeszcze nosem kręci, a ceny kosmiczne, np: za koszenie john deerem pszenicy 360,- pln - śmiech na sali, ale nie powiem szybko ganiał, policzyć że przykładowo 10ha rocznie to jest jakieś 3600 zł przez 5 lat jest 18 000 zł i kombajn swój, nie licząc zarobku u innych ludzi.