Jump to content

henryk

Użytkownik
  • Posts

    1014
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    22

Everything posted by henryk

  1. To znowu ja ,już miałem jechać do grene po te 3 części i zajrzałem do swego ursusa i zastanawiam się czy ten drążek zmieści mi się pod fabryczną deska rozdzielczą gdyż maskę mam oryginalną która prawie łączy się z siedzeniem,jeśli ktoś z was ma fabryczne siedzenie i oryginalną maskę no również biegi o których mowa to bardzo proszę o podpowiedź,nie chciałbym porozbierać i kupić nowe części jakby miało się okazać to pomyłką-pozdrawiam
  2. henryk

    witam

    jestem nowym,rolnictwo traktuję jako hobby,mam 2,5ha ziemi ornej,posiadam c-360,agregat uprawowy z podwójnymi walcami ,pług obr.lemken,pług zagonowy .kultywator,siewnik poznaniak,przyczepę do zboża-głównie uprawiam żyto,moim źródłem dochodu jest emerytura-mam63 lata-pozdrawiam
  3. wabika żadnego nie ma ale osobiście byłe swiadkiem takiej oto historii;późnym popołudniem w pokojach zauważyłem pełno pszczół na firanach,był to koniec czerwca,okazało się że pszczoły obce uroiły się u mnie pod podłogą wchodząc przez kratki wentylacyjne w fundamenciea spod podłogi gdzieś szparką do pokoi,przyjechał znajomy pszczelarz z dymiarką żeby je wypędzić stamtąd ale po całym dniu dmuchania wyszło może z500 pszczół,dopiero wpadliśmy na pomysł żeby do jednej z kratek podłączyć dym z rury ursusa,ludzie po 1 minucie gazowania tylu pszczół w powietrzu ja w życiu nie widziałem podwórze i ulica w słoneczny dzień wyglądało jakby za chwilę burza z piorunami miała nadejść,pszczoły obijały sie o nas jak drobne kamienie,autobusy i inne samochody hamowały na ulicy z powodu ciemności,żadna z pszczół nas nie urządliła,po10 minutach uroiły się ponownie na tui 5m od domu,pszczelarz wziął wiadro zimnej wody spryskał je dokładnie i strząsnął je do uprzednio przyg. ula-było tego dwa 15-litrowe wiadra,sam pszczelarz twierdził że mając tyle lat ok.80-nigdy tylu pszczół nie widział,ul ten jeszcze postał u mnie 2 tyg.ponieważ koło mnie w tym czasie kwitły lipy,na koniec dostałe koniaka i słoik miodu a ul pojechał do pszczelarza,taka to była przygoda
  4. dzięki-rozumię że mam kupić te 3 detale i założyć przedtem muszę coś wywalić,chyba nie będzie problemu,nie wiem czy u mnie w grene w Koninie to kupię,gdybyś mi mógł jeszcze trochę objaśnić montaż to będę wdzięczny -pozdrawiam
  5. witam -chciałbym u mojej 360 tki założyć biegi w podłodze,słyszałem że jest to możliwe ale nie mam pojęcia jak to zrobić,od czego zacząć,dodam że jeśli ktoś pomoże to jestem pojętym i wiele innowacji sam wprowadziłem w różnych maszynach rolniczych-pozdrawiam i czekam
  6. henryk

    Pisklęta bażanta

    moim zdaniem to są kury zielononóżki,jeśli nie to bardzo podobne
  7. koledzy powiedzcie gdzie mogę kupić starą tabl.rejestracyjną,chodzi o czarną do p-ki sam.gdyż wymiana na białą to strata czasu i pieniędzy-pozdrawiam
  8. no właśnie zastanawiam się jakbyś to zrobił,przecież każda radlica wisi niezależnie na łańcuchu zwłaszcza poznaniak2,trzeba by było te 2 stopki założyć skrajnie i połączyć jakąś mocną belką żeby uniosła te wszystkie radlice podczas opuszczenia siewnika,gdybyś mógł coś więcej napisać to bym był wdzięczny bo do końca nie wiem jeszcze jak to zrobić-pozdrawiam
  9. ja mam też kosa ale pomiędzy rolkami skrajnymi sa 2 rolki pośrednie podtrzymujące taśmę,są to zwykłe wałki grubości 6-7cm a ośka ma 15mm która się kręci w dębowym klocku(to jest tkzw.panewka),ale zamiast tych rolek podporowych można wstawić od spodu górnej taśmy kawał blachy naj lepiej nierdz. po której pojedzie taśma i zarazem będzie podparta,tak mi doradzał pan z grene ,to rozwiązanie jest podobno w nowszych następcach kosa tzn. w motylach-pozdrawiam i życzę sukcesu
  10. z karbidem masz rację,daje dość dobre efekty,jednak nie lej wody bo zbyt szybko się rozlasuje a w ziemi zawsze jest na tyle wilgoci że proces lasowania trwa tylko wolniej i skuteczniej
×
×
  • Create New...