prometeusz

Najbardziej dziwi mnie to ,że w tamtym roku wszystko było w porządku. Czy gdyby był to jakiś wirus lub np. przędziorek to czy sąsiednia plantacja nie powinna też tak wyglądać? Tymczasem u sąsiada jakieś 50 m dalej nic takiego nie występuje a na pewno wiem, że pryskał tylko raz od zamierania pędów Sadoplonem i potem same odżywki dolistnie.

Kurcze maliny są na pewno zbyt zagęszczone ale w tamtym roku wykonałem chyba 4 zabiegi od zamierania a w tym już 3. Znajomy mówi, że to brak magnezu i żelaza, prysnął mi mieszanką żelaza i mikrokomplexu i za kilka dni powtórzy. Zobaczymy co z tego będzie.

Mam maliny już kilka lat ale takie coś mam pierwszy raz i nie wiem co to może oznaczać? http://obrazki.elektroda.pl/2681982000_1497034280_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/6210804500_1497034320_thumb.jpg

Sprawa wygląda tak. Mam 14 rządków malin każdy po 100 metrów niestety dość wąsko posadzonych tak, że gdy urosną nie możliwości wjazdu ciągnikiem w miedzyrzedzia i pojawia sie problem z opryskami. Zastanawiam sie czy mozna to jakoś rozegrac nie likwidując co drugiego rządka. Opryskiwacz spalinowy odpada. Nie wiem co w takiej sytuacji można wykombinowac. Do dyspozycji mam opryskiwacz zawieszany.

Ja zazwyczaj sieję z owsem i nie ma większych problemów. Zazwyczaj koszę owies potem na zielono ale jeśli jest susza lub taka prognozują to zostawiam owies do zbioru na ziarno.

No właśnie w okolicy rzadko widać tura na c 360, jeśli już to raczej jakieś wynalazki ale na tył ciągnika.

Ponieważ o pomoc coraz ciężej przed żniwami i sianokosami muszę kupić jakiś tur do c 360 tylko kompletnie się na tym nie znam. Główne zadania to ładowanie siana i słomy oraz obornika w niedużych ilościach. Co polecacie, co w ogóle myślicie o turze do c 360?

Nie wiem z jakiego poziomu startujesz ale 1 ha grochu podniesie Ci wartość zaledwie o 1200 euro. Dużo zależy od specyfikacji gospodarstwa, czy chcesz rozwijać to co madz teraz czy wchodzić w coś nowego.

Ja też się interesowałem tym programem i to dość mocno ale dowiadując się co raz więcej to co raz mniej mi się to podoba. Jest tyle papierów, zasad ograniczeń i wymogów, że wydaje mi się gra nie jest warta świeczki. Z tego co się dowiadywałem w ODR i osób prywatnych które zajmują się biznesplanami to wiele osób myśli, żre to będzie powtórka z nisko towarówki a tak na pewno nie będzie i na każdy grosz trzeba będzie mieć papier. Zresztą nie ma mowy żeby za 60 tys się rozwinąć bo kupno maszyna wartości nie podniesie, tak samo jakaś budowla. ta premia jest dobra jeśli ktoś ma już jakiś swój kapitał i potraktuje ją jako dodatkowy pieniądz. Tu masz kalkulator to w przybliżeniu możesz obliczyć co Ci podniesie wartość ekonomiczna gospodarstwa https://kalkulator-so.pl/

Witam, możecie polecić jakąś odmianę owsa która będzie dość ciężka. Do tej pory miałem Bingo i po wysypaniu na przyczepę wizualnie prezentuje się dobrze bo jest gruby i wydaje się, że jest go sporo ale po ważeniu już tak kolorowo nie jest. Chciałbym zmienić na jakąś inną odmianę.

DuzyGrzegorz ja karmie można powiedzieć wręcz odwrotnie niż Ty opisujesz i nie zauważyłem problemów o których piszesz.

Kolego też będę sadził letnią bo jesienna już mam i na razie się rozeznaje co i jak ale na razie każdy mówi, że letnia trudniejsza w uprawie.

U mnie sprężynka w jednym zaworze była pęknięta ale tak się jakoś ułożyła, że za pierwszym razem tego nie zauważyłem a miałem podobne objawy.

Wiecie jak ustawić poznaniaka z 1979 roku 2,7 metra aby wysiał około 15 kg gorczycy na ha?

Kiedy zasiać gorczycę żeby przyorać ją początkiem listopada ale żeby jeszcze nie zakwitła?

Witam, czy jest na forum ktoś kto uprawia rabarbar? Zastanawiam się nad posadzeniem i interesuje mnie wszystko na jego temat.

grzepakuy1 masz racje, trochę źle to określiłem, jest dokładnie tak jak napisałeś. A teraz muszę się przyznać, że coś źle robię. Najpierw po skręceniu pompy i podpięciu jej pod wom wywalało oring koło zaworków. Swój głupi błąd naprawiłem ale mam inny problem. Nabijam powietrze do 1 bara, lecz za każdym pomiarem wartość jest coraz mniejsza np. 1bar-0,7 bara-0,3 bara i w końcu pokazuje zero ale woda idzie na mieszadło i rozpylacze.

Na pewno 1/10? Znalazłem jakąś instrukcję na necie i tam pisze 1/3 ciśnienia roboczego czyli jeśli ciśnienie robocze 3 bary to w powietrzniku 1 bar.

Ciśnienie jest ok, natomiast po rozebraniu pompy sprężyna w jednym z zaworków jest pęknięta. Czy to może być przyczyną falującego ciśnienia?

Hej, mam opryskiwacz Biardzki 400 litrów zawieszany. Dziś pojechałem pryskać pole i niemiła niespodzianka. Gdy zbiornik jest pełny to problemu nie ma ale gdy jest coraz mnie cieczy to ciśnienie zaczyna falować. Zauważyłem wyciek przez jedno ze złączy w pompie, wymieniłem oring ale problem nie ustał. Co sprawdzać w dalszej kolejności?

Dzięki za pomoc, teraz wszystko jasne

Możecie mi dokładnie opisać albo wstawić jakieś foto gdzie znajduje się pokrywa z rurką smarowania łożyska oporowego? Wiem, że od strony pedału sprzęgła ale ja w swojej 60 nic takiego nie widzę.

Ja zasiałem Baryt bo na 6 klasę to żółty ma najmniejsze wymagania.

edek ja miałem Baryt w tamtym roku i mimo suszy z ha zebrałem 1200 kg co prawda bez jakiegokolwiek nawożenia.

kolego a ile może wyjść tego średnio z ha?