Vademecum

serwis agrometeo do którego zapisałem się jest stworzony przez firmę wia-lan która zajmuje się zaopatrzeniem rolnictwa. Serwis został stworzony dla klijentów firmy i jest płatny. Komunikaty wysyłane są na telefon w postaci wiadomości tekstowych. Firma zaopatruje południowo wschodnią polskę i w kilku punktach ma stacje meteorologiczne i punkty lustracji. Co pozwala na rzetelne przedstawienie sytuacji do terenu. Szczególnie przydatne są komunikaty dotyczące inwazji szkodników i chorób grzybowych. Kolego nie wiem co znalazłeś w necie.....

Kilka dni temu dostałem cooki zaprawianą mesurolem, koszt jednostki 80 000 szt. 598,50 zł. Po rabacie 90 zł. Czekam jeszcze na maistra nowego -ceny nie znam. Natomiast mogę podać cenę nowego axiala u mnie i wynosi 805 zł za 5 litrów, a lintur 1 kg 350 zł.

2000 to ogólna wytrzymałość 80 kg, a na węźle to będzie dużo mniej. 1500 ma zdajesie ogólną wytrzymałość 96 kg. Najważniejsza jednak będzie wytrzymałość na węźle bo jak sznurek się rwie to zawsze na węźle.

Przeczytałem posty powyżej i jest dużo nieścisłości. Dawno temu coś tam handlowałem sznurkiem i sprawa wyglądała tak, że szpulka ważya 4 kg. I w zależności od grubości sznurka w szpulce było 2000 m. 1500 m. 1300 m. Z czego wynika grubość. Później pokazał się sznurek z czech gdzie szpulka była większa nieznacznie dla odpowiednika polskiego 2000 czeskiego było 2500 można z tego wnioskować że czeska szpulka ważyła 5 kg. To jest moja wiedza z mojej przygody w handlu sznurkiem w latach 80 - 99. W pewnym czasie pokazało się oznaczenie TEX i podana długość snurka w szpulce. Miałem polską prasę w tamtym czasie i używałem sznurka 2000, później zmieniłem ją na markanta cllasa i 2000 rwał się. Używałem 1500 . Natomiast w prasach rolujących nie mam żadnego doświadczenia. Myślę, że te 200 mb. na rolkę to dużo, ale nie wiem i jestem ciekaw jak jest w żeczywistości. Miałem prasy w małej kostce

no to masz kolego zimę. U mnie pochmurno jak przed burzą śnieżną, ale na śnieg jest zaciepło. Mogło by polać chociaż bo u mnie ziemia spalona,na,cegłę i można chałpę budować a nie siać

a gdzie mięso w tych kotletach ???

no, niema cedera i jak zechce lać olejem to niech se leje, mam to gdzieś.... Oby tylko coś się nie rozpadło... Dziś 4 godziny robiłem ostrówkiem rozkopując z 25 m. brzegu między polami i po powrocie na 2 śrubach niema łbów od dołu i znowu robota i ma szczęście nie muszę rwać pochwy bo sama zwolnica zejdzie. Śruby stosuję 8,8 nie inne.

witaj

jak oberwie się zwolnica to jest takie tąpnięcie, że krzywi się półoś i to tylko kwestia czasu kiedy ułamie się. Teraz w grudniu lekko pociągnąłem się na bok łyżką żeby nie spaść z brzegu i spadłem nadodatek odpadła zwolnica z kołem i to była robota na deszczu, zimno i pół metra przepaść. Sąsiad przyszedł, zawodowy spawacz i uparł się, że ją wyprostuje i jak na razie działa.

kolego napisz to tam gdzie czytają ci ludzie o których piszesz, bo rolnicy mają o tym dobrobycie pojęcie.

najtańszy to pewnie c 360. Pooglądałem zdjęcia i napewno u mnie schodzi zwolnica z półosią bez pochwy, przypuszczam, że ktoś nie założył tego zabezpieczenia i chwała mu za to. Problemy ze zwolnicami w ostrówku to norma, ja jestem przekonany, że oryginalne do ostrówka zwolnice powinny mieć więcej niż 6 śrób. W pochwie oryginalnej od ostrówka jest 12 otworów i dopuki nie zobaczę to nie uwierzę, że w ostrówku jest 6 śrub. Rozmawiałem i podobno jest 8. U mnie półosie łamią się po zerwaniu zwolnicy.

holera, przerabiałem już 4 złamane półosie i schodziła zwolnica bez zdejmowania pochwy.... A przerabiałem temat właśnie w ostrówku i miałem z roku 1978, a teraz mam z1990 roku i oba miały blokadę. I tym starym kopałem ze złamaną półosią, przemieszczałem się na blokadzie. Z 50 godzin przepyrkałem na blokadzie...

możesz dojechać na blokadzie, a do wymiany półosi mósisz zdjąć zwolnicę i częściowo rozebrać bo półoś wychodzi z łożyskiem w kierunku koła. Częściowo miałem na myśli pokrywę na przeciw półosi...

żeby jeszcze nie przepuszczał.. siłownik jak i rozdzielacz...

za podobne pieniądze kupisz używany zachodni na pełnym wypasie

słoneczko piękne, a wiatru nie odczułem w kabinie

dla dzisiejszych producentów widać zwykła przekładnia ślimakowa to poważne wyzwanie i dla niektórych nie do przeskoczenia ....

kolego, a co chcesz osiągnąć ? W ostateczności można nic nie dawać dając 100% pod korzeń..... Kiedyś nie było podsiewaczy w siewniach, a dziś można zamontować dodatkowe nawożenie mikrogranulatem około 9 000 zł tona.

kup tańsze, a gwarantuję Ci, że będziesz robić drugi raz... z wieszakiem też nie jest ciekawe bo po jakimś czasie itak żeby zrobić regulację to trzeba walczuć z zacinaniem, ja założyłem drugi lewy i do pługa regulacji wyciągam sworzeń...... Jakość części jest żenująca......

dziś ładne słoneczko wita dzionek, ,,,, Pozdrawiam

jak będzie do 3 atm. to w krótkim czasie pęknie. Poszukaj do 8 atm. jest taki sam i w tej samej cenie ma tylko gęstszy oplot. Czarny pseudo gumowy to badziewie, ciężkie i grube szybko parcieje. Dziś już niema dobrych gumowych węży tylko badziewny plastik....

to co Cię interesuje ? bo naprawdę czas mnie goni i nie chciał bym go marnować na grzebanie w częściach i necie

ja sprawdzałem bo bez tago nie pisałbym gołosłownie. Zaglądnij na olx dawna tablica. Są 3 sztuki i więcej droższych

kolego szukasz porady, więc znasz moje zdanie. Za 1200- 1300 zł. możesz mieć amazonke dwutależową z wałkiem 300-400 litrów. albo do 1000 zł lej jednotależowy i plastikowy z wałkiem. Wybór należy do Ciebie.

nadto, ale posiejesz nawóz równomiernie, a lejem to posypiesz to tu to tam. Prawa strona sypie 60 - 70 % a lewa 40 - 30 % w zależności od nawozu. Ja siałem przez wiele lat 30 ha lejem i uznaje tą maszynę za przekleństwo !!!! 4 tony nawozu siałem cały dzień, dwutależowym to są 3 wyjazdy i nie wożę nawozu w pole. 2-3 Godziny z dojazdem. Po 4-5 godzinach siania mocznika ciągnik i ja wyglądaliśmy jak po śnieżycy a ile się tego zjada..... Przy dwutalerzówce ciągnik jest czysty.