czesiek888

Mam plan zrobić ze starej pralki frani, ja swoją już dawno na złom wyrzuciłem, szukam u znajomych i rodziny i nich to samo ciężko znaleźć. Jedyny koszt to byłyby palce, na allegro takie drogie wcale nie są.

Czy ktoś z was sam może robił skubarkę do drobiu? Chodzi mi o taką samoróbkę, do brojlerów niosek i czasem kaczek. Nówki są cholernie drogie i zastanawiam się nad zrobieniem czegoś żeby mojej Pani oszczędzić robót

Brat ma przzepukline w dolnej części kręgosłupa, oczywiście rezonans dopiero to fachowo wykazał no i oczywiście prywatnie, bo neurolog nawet prywatnie stwierdził że rezonans jest zbędny i ten ból jest i będzie przepisał leki przeciwzapalne i nic po nich lepiej, to tyle z jego pracy. Zapisał się do centrum rehabilitacji, polecanej przez wiele osób w naszej okolicy. Szefem jest rehabilitant które ma spore doświadczenie, nie nastawia kręgosłupa "od ręki", przed wejściem do gabinetu bolące miejsce pracownicy rozgrzewają: lampami oraz prądem. Oczywiście wcześniej odbywa się konsultacja z opisami zdjęciami i wszystkim co jest do danego przypadku. Leczenie trwa długo, wiadomo jedno wstawienie nic nie da, trzeba się między zabiegami oszczędzać. Pomogło mu to bardzo, a wcześniej chodził do różnych innych po których bywało nawet gorzej.

Jeśli na dole zrobisz podmurówkę żeby się nie podkopała kuna ani inne zwierzę, a do góry puścisz dwa poziomy linki czyli (+) i (-), aby dotkła oby dwóch i dostałą silny impuls. Ważny jest mocny elektryzator - minimum 3 J. Wtedy nie ma szans żeby weszła Mam to potwierdzone i sprawdzone

Kolego i po co te reklamy ... Dezosan jest do suchej dezynfekcji a nie na muchy! a na muchy ja stosuję różne preparaty raz jeden raz drugi ponieważ uodparniają się jak cały czas używam tego samego. A co do preparatu Dekamix, pierwszy raz o nim słyszę, próbowałem coś znaleźć w internecie ale nic zero o jego składzie,,, kolego jeśli tak chwalisz przedstaw nam jego skład jeśli również jest na opakowaniu?

Mi w pole też wjeżdzali i parkowali po kilka aut, to taki kawałek pola niezagospodarowany rosła na nim łąka, ale potrafili nawet wykosik sobie kosiarką kawałek na wjazd autami, do tego stopnia. W końcu się za to wziąłem i też właśnie zaorałem ale nadal wjeżdzali... raz jak spadł śnieg po oraniu to kochany sąsiad wpadł busem i już nie wyjechał na własnych kołach

Jest taka firma co podajesz wymiar i grubość to zrobią CI taki oring, wychodzi o wiele taniej niż miałbyś oryginały kupować, poszukaj w necie...

Nie kłóćcie się, wpisałem ponieważ nie chciałem zaśmiecać forum kolejnymi tematami. W temacie traktor ogrodniczy to też zaznaczyłem że odświeżam żeby kolejnego nie zakładac Udało mi się go zakupić z glebogryzarką w komplecie, resztę maszyn zamierzam "dorobić". Macie może jakieś fotki? Ramiona do maszyn też posiadam (dostałem gratis). Myślę żeby dokupić jakieś talerze i bronki i dorobić do ramion to chyba wystarczy... Przyczepkę wiadomo dokupię, to nie problem, mam już ciągło więc taka samochodowa będzie pasowała.

Niestety... Rolnicy narzekają potem że niskie emerytury, ale przecież czy ich składki są dużo niższe od Zus.

Kuboty również poszukiwałem, ale jednak o wiele większe koszty. Ten udało mi się kupić w dobrej cenie, nawet powiedziałbym bardzo dobrej, stan super i do tego maszyny także na pewno nie żałuję.

No popatrz, to akurat racja. Że słaby to właśnię widzę ostatnimi czasy różnicę na długości w gotowaniu... przymierzam się do zakupu czajnika elektrycznego ale jednak pobór prądu takiego smoka jest dość duży, tym bardziej że u nas wodę gotuję się dość bardzo często... Na razie pozostanę jednak przy gazie.

Niby tak, ale przy ekogroszku też większego zajęcia nie ma, ja jak wsypię do zasobnika to na tydzień mi lekko wystarcza, w tygodniu mnie nie ma bo wyjeżdżam na delegację. Przy większych mrozach żona zajrzy zawsze w czwartek czy jest jeszcze coś jeśli nie dorzuci kilka sipek, ile tam już może żeby tylko nie wygasło.... Większej roboty nie ma.

Vademecum masz rację, nie jest konieczne wykupienie ubezpieczenia ale w razie jakiegos nieprzyjemnego zdarzenia zawsze jestem w jakiś sposób chroniony. takie ubezpieczenie na mój traktorek to niecałe 100 zł na rok także to nie są jakieś ogromne koszty

Fajne są też jakieś pakiety, ja akurat mam pakiet dom + samochód, zawsze ze dwie stówki taniej...

Cena gazu w miarę stoi, niestety węgiel i drewno cały czas do góry, gazem kiedyś wychodziło drogo ale przy obecnych cenach innych paliw to są to ceny zbliżone. Sam zastanawiam się nad zmianą ogrzewania w niedalekiej przyszłości, tym bardziej że już kilkanaście lat temu mieliśmy piec na gaz ale niestety koszty nas przerastały..

Oczywiście że tak. Ale na podstawie umowy zlecenie możesz zarobić maksymalnie 2250 zł brutto.

Witam, odświeżam powyższy temat, żeby nie otwierać nowego. Sprawa dotyczy właśnie traktorka ogrodowego, w ostatnim czasie miałem okazje taki oto zakupić Ale typowo ogrodowy mały, marki Yanmar (napęd 4x4) I teraz pojawia się pytanie czy jest konieczność aby go ubezpieczyć? Na forach piszą różnie, już wszystko przejrzałem, policja też jest różnego zdania, jak się doczepią to się doczepią. Wiem że z tyłu na pewno muszę mieć trójkąt i światła. Nie zamierzam wyjeżdżać nim w długie trasy, maksymalnie w promieniu 2 km od domu. Czy ktoś wie coś na ten temat, lub zna kogoś kto taki traktorek posiada?

JA zawsze chodzę do takiego biura ubezpieczeń i wyliczają mi najtańsze możliwe ubezpieczenie...

Z wiosny zrobi sie pewnie jesień zanim odpalę tą kuchnię ;p

Nie zarabiasz, ale masz pod ręką to prawda. Ale ktoś cały czas musi ktoś byc na miejscu żeby wydał...

Na pewno musisz otworzyć działalność czyli gospodarstwo, to na nie otrzymujesz dotację, ale najlepiej idź własnie do doradcy

U mnie nie segregujemy na rozmiary, w większości są to L w cenie 10 zł za 15 sztuk więc myślę że cena bardzo dobra.

Dobrze niech pada, podobno taka pogoda ma się utrzymać do połowy czerwca...

wielkopolska 5 zł z groszami już (ok. 5,10)

Ja wolałbym sam to zrobić i poprosić o pomoc znajomych / rodzinę, wiem co wiozę i jak się z tym obnosić, w firmie CI przewiozą ale mogą uszkodzić, chyba że jest to firma ubezpieczona tak jak piszą poprzednicy ale to już niestety kosztuje. Jeśli masz fundusze to pewnie że bierz firmę i się pocić nie będziesz