Ojciec

Panowie pewnie straszą cenami z jakichś serwisów za 2 tys polowe skrzyni można wymienić nie wspominając już o żółwiu i zającu, dołożysz jeszcze 3 to ci porządny mechanik zsynchronizowaną skrzynię zrobi.

Rozejrzyj się w swojej okolicy za materiałami budowlanymi. Porównaj ceny i będziesz wiedział ile kosztuje postawienie takiego budynku zakładając że sam go postawisz. Jeżeli będziesz się dobrze zwijał to w ciągu 3 lat sam go postawisz. Odnośnie dofinansowania zapraszamy do ODR .

Powiedz nam jeszcze jakiej klasy posiadasz ziemie uprawną ja osobiście nie widzę pługa 5 skibowego przy ciągniku o mocy 120 hp tym bardziej niższej (chyba że mówimy tutaj o pługu podorywkowym). Wydaje mi się że do agregatu uprawowo-siewnego ciągnik musi mieć minimum 120 hp. Chodzi mi o normalny agregat uprawowo-siewny a nie te polskie wynalazki pod ursusa C-385 Pozdrawiam.

Czekamy na fotki nowego nabytku, pozdrawiam.

Moim skromnym zdaniem mając kwotę 20 000 zł nie pchał bym się w ciągniki zagraniczne gdyż z reguły remonty są bardzo drogie niekiedy potrafią osiągnąć cenę 10 000 zł i więcej, a nowej maszyny nie kupisz w tym przedziale cenowym. MTZ według mnie odpada części jest w bród i bardzo tanich lecz z jakością części jest bardzo źle właściwie to gruz nie części. Jeżeli jesteś majsterkowiczem, uwielbiasz grzebać się ciągle w smarach i co jakiś czas rozbierać ciągnik w drobny mak to polecam MTZ-ta. Czekają cię nieustanne wycieki nie wiadomo nawet z skąd znajomy zrobił hydraulikę w MTZ-cie za 2700 zł ale puścił całą nową instalację pompa mocniejsza ciągnik ten pracuje w wycinaku. Według mnie najlepszym rozwiązaniem dla ciebie był by zakup naszego rodzimego ciągnika. Ursus był by dla ciebie najlepszy za ta cenę znajdziesz nawet z napędem 4x4 oczywiście stan wizualny nie będzie idealny ale to jest nieważne na pewno posiadasz w domu pędzelek albo kupisz pistolet za 30 zł i pomalujesz go sobie w zimowe wieczory. W najgorszym wypadku wyremontujesz cały ciągnik za niewielkie pieniądze nie narażając domowego budżetu. Jeżeli byś się zdecydował na Ursusa np C-385 lub większego to kupuj tylko z eksportu o rodzime maszyny rzadko kto dba każdy stara się z nich wyciągnąć jak najwięcej. Silniki w ciągnikach z eksportu na ogół są nie do zdarcia, łatwo poznać ciągnik z eksportu powinien posiadać tapicerkę lub jej pozostałości podbitkę na dachu. Natomiast jeżeli nie chcesz pchać się w takie duże maszyny to polecam MF-ursus 255 nie mylić z 3512 itp , 255 są lepiej wykonane mają żywotniejsze podzespoły mój chodzi 25 lat praktycznie bez remontu. Pozdrawiam.

Mój znajomy kupił nową belkę boczną do belarusa nie wiem ile dokładnie dał ale to nie ważne, ważne jest to że jadąc na pole z agregatem uprawowym szerokości 3,6 m po asfaltowej drodze belka zgięła mu się w połowie, nie złamała się tylko zgięła jaki to musi być materiał ? nowa belka kupiona w sklepie.

wiele zależy od maszyny w której to ramie się złamało jeżeli jest to maszyna zagraniczna warto poszukać takiej belki w komisach z maszynami wiele maszyn zostało sprowadzonych na części i na pewno gdzieś takową belkę znajdziesz. Jeżeli kupisz taką belkę bądź podobną nową w Polsce to raczej długo nią nie popracujesz wielu rolników już się o tym przekonało. Natomiast jeżeli jest to polski sprzęt sprawa wygląda bardzo podobnie kupijącz starą belkę z lat 80-tych masz pewność że będzie chodziła. Natomiast jeżeli zamierzasz kupić nową belkę to lepiej starą pospawaj dołóż wsporniki tylko z dobrego materiału i na pewno będziesz z niej zadowolony nowa może tak szybko się nie połamie jeżeli znowu nie wpadniesz w jakąś dziurę ale po kilku latach dostanie ogromnych luzów itp. Ja na twoim miejscu poszukał bym starej belki od jakiegoś zagranicznego ciągnika np Fendt-a bardzo mocne belki czy do polskiej czy też zagranicznej maszyny na pewno dopasujesz pozdrawiam.

Marka jak to marka nie zbyt popularna przynajmniej w moim regionie a co do ciągnika to silnik ma bardzo dobry resztę także w porządku jeżeli znajdziesz zadbany egzemplarz prosto z importu czy to będzie Renault czy MF to każdy będzie śmigał. Ja kupiłem ponad rok temu MF-a mój sąsiad kupił teraz MF-a i kumpel szuka MF-a widać spodobał się hehe. Największym minusem jak dla mnie w MF-ie jest olej tzn jeden olej do wszystkiego wspomaganie hydraulika skrzynia ma to swoje zalety bo masz jedną pompę za 1000 zł dostaniesz nową prosta wymiana sprzęgło 600 zł znajdziesz tańsze. Lecz olej musisz lać z najwyższej pułki cena ok 1000 zł. Lepiej nie mieszać oleju z olejami z innych maszyn tzn w MF-ie masz olej rzadki ponieważ idzie do wspomagania, a w większości maszyn olej hydrauliczny jest gęsty. Najtańsze z zachodnich ciągników do ewentualnego remontu są MF-y ja przynajmniej to zaobserwowałem sporo MF-ów ma również zniszczone komputery takie małe płytki są dosyć drogie ale na to również są sposoby wprawiony mechanik który nieraz robił MF-a wie o co chodzi. Jak się zdecydujesz na jakiś ciągnik to postaraj się wziąść ze sobą zaufanego mechanika lub kupuj od zaufanego sprzedawcy znajomego.

Przemo odszykowaną ją masz? który rocznik ja mam m 11 z 64 r tylko na razie klocki lego z niej zrobiłem muszę się przybrać i ją złożyć. Pozdrawiam.

Hej powiedz nam coś więcej pewnie napęd na 4 koła mile widziany powiedz nam jeszcze przedział wiekowy oraz cenowy z turem czy bez?

Praca w sejmie czy to w polskim czy europejskim.

Wyobraź sobie drogi simsonie gdyby nie było dopłat ile maszyny nawozy opryski były by tańsze. Ile polskich firmy by istniało do tej pory ile twoich wspaniałych dopłat nie przechodziło by przez ręce zagranicznych inwestorów zza zachodniej granicy. Ile mniej pracy mieli by komornicy w Polsce.

Po mojemu masz zza lewej miedzy życzliwych sąsiadów. Pytałeś się osobę od której odziedziczyłeś ziemię czy kiedykolwiek czyściła te studzienki? Sąsiad który ci o tym powiedział zapewne nie ma na swoim polu studzienek. Sądzę ze głównym jego zamierzeniem była chęć wykorzystania ciebie. Otóż gdy wyczyścisz studzienki to wtedy będą mogły one przyjąć więcej wody dzięki czemu osuszysz swoje i przy okazji jego pole z nadmiaru wód. Ja mam na swoim polu jedną studzienkę której odkąd pamiętam nie czyściliśmy, również jest odkryta i nie zamierzam jej zakrywać ani teraz ani w przyszłości skoro została tak zrobiona i projektant czy też osoba odpowiedzialna za położenie studzienki uznała że pokrywa jest niepotrzebna to ja nie będę podważał jej decyzji. Pozdrawiam.

Trochę może z rokiem przesadziłem ale z 2004 r za cenę nieco ponad 100 000 zł można wyrwać ciągnik tej marki.

Mikruss tylko podpowiedz proszę naszemu koledze żeby nie kupował Fendt-a z rocznika 2006-7 itp Gdyż są wyposażone w skrzynię Vario i wspaniałe pompo-wtryski które pracują normalnie tylko na paliwie u naszych zachodnich sąsiadów. Cenowo modele np z roku 1996 i 2006 wiele się nie różnią na pewno do 100 000 zł byś kupił model z 2006r. Pozdrawiam.

Ja polecał bym ci Fendt-a z rocznika 95-99 można znaleźć bardzo ładne egzemplarze o mocy 110 120 hp, np Fendt Farmer 311 115 hp Silnik MWM ( niezniszczalny jeżeli o niego dbasz tzn pilnujesz olejów i płynu chłodniczego) skrzynia bardzo podobna do starszych modeli. W mojej okolicy z używanych ciągników najwięcej jest Fendt-ów, coś dobrego w nich musi być skoro tyle osób nimi jeździ i są zadowoleni pozdrawiam.

W mojej okolicy cena za 1 ha kukurydzy na kiszonkę to 3 000 zł . Rolnik z mojej wsi wycenił nieco ponad 1 ha kukurydzy na kiszonkę na 4 000 zł i już są zainteresowani ale myślę ze zejdzie trochę z ceny. Co do kukurydzy na ziarno raczej nikt w mojej okolicy nie sieje takowej .

Tyle ile się wleje. Proszę o zadawanie rzeczowych pytań gdyż na takie pytanie jak zadał pan marek nie ma innej odpowiedzi.

Jakie są koszty produkcji jednej beli słomy 120x120 ? mam okazję kupić kilka bel.

Witam wszystkich przepraszam cię Paweł że wchodzę ci trochę w artykuł ale chciał bym się z wami podzielić moimi niezbyt dobrze świadczącymi o nas rolnikach spostrzeżeniami . Mianowicie odwiedziłem w dniu 26 maja Zieloną Galę w Szepietowie na której to były pokazy maszyn uczestniczących w zbiorze zielonki (dla niewtajemniczonych trawy), w wydarzeniu tym brało udział wiele maszyn. Począwszy od maszyn z górnej półki takich jak JD czy Fendt do tych najtańszych jak Belarus. Pokazy przebiegały bardzo sprawnie wielu rolników na pewno zobaczyło jak sprzęt z danej półki się sprawuje. Ale nie o tym chciałem napisać otóż po pokazie każdy musiał wykonać tzw w tył zwrot i udać się na plac w celu dokładnego zapoznania się z produktami. Pewnie wielu z was tego nie zauważyło czy też nie chciało, ale ja niestety ujrzałem przewalające się na całym polu pokazowym niezliczone ilości puszek po piwie plastikowych kubków czy tez papierosów nie wspominając już o ulotkach, o czym to świadczy panowie i panie w większości na takie wystawy przyjeżdżają rolnicy. Na pewno wielu z was uważa za prawdziwy pokaz męskości chłopaka idącego z piwem czy też młodego tatę który z jednej strony trzyma małe dziecko za rączkę a z drugiej strony puszkę z piwem nie wspominając o zaopatrzeniu które wystaje z kieszeni. Po spożyciu tegoż napoju puszki trzeba się jak najszybciej pozbyć pól biedy jak ktoś wyrzuci puszkę do przyczepy rozrzutnika czy też wozu paszowego stojącego na placu co bardzo często się zdarza na szczęście pokazy trwają tylko dwa dni aż strach pomyśleć co byśmy spotkali po tygodniu pokazów zaglądając do takiej maszyny. Lecz najgorszym problemem nie tylko tej wystawy ale na pewno wielu innych wystaw w Polsce są pozostałości po nas rolnikach czy tylko tak umiemy się naszej ziemi na której żyjemy od lat uprawiamy odwdzięczyć czy tak nas wychowano? dlaczego jadąc małymi uliczkami na nasze pola czy też łąki wszędzie widzimy przewalające se puszki butelki i inne śmieci ludzie z miasta raczej nie przyjeżdżają na wieś żeby specjalnie wyrzucić puszkę po piwie bo akurat mu się skończyło jak pił ze znajomymi w barze wielu z was pewnie zaprzeczy każdy wie że są wyjątki ale z większości mało uczęszczanych dróg które prowadzą do naszych wiosek i miejscowości korzystamy my sami . Czy tak musi być?

Wszystko zależy tylko od ciebie możesz zrobić co chcesz ja np robię tak pierwszy zabieg brona talerzowa kolejny zabieg orka lub wywóz obornika w zależności od czasu i zapasu nawozu następnie orka pługiem obrotowym po czym uprawiam agregatem uprawowym następnie siew lejkiem i wałowanie pozdrawiam. Co do talerzowania dobrze by było przestawić bronę na jak największy kont natarcia żeby efekt pracy był lepszy Pozdrawiam.

Pierwszy i najważniejszy zwracaj uwagę na błędy w pisowni jeżeli ci się bardzo śpieszy to zaprowadź ciągnik do mechanika zapłacisz parę groszy i po krzyku natomiast jeżeli szukasz pomocy na forum to postaraj się zrobić to porządnie i 10 razy sprawdź tekst który napisałeś zanim go wstawisz na forum. Jeżeli uporasz się z pisownią i wstawisz porządny tekst postaramy się jakoś pomóc pozdrawiam.

Hmm pszenica jarka dlatego ze jarek może na niej zarobić

Dominisia powiedz proszę z jakiego województwa jesteś ten co u mnie zakładał ma małą firmę bardzo małą i nie robi na terenie całej polski,powiedz nam jeszcze jak masz oborę urządzoną tzn kanał na obornik. Nie wiem jak to dokładnie jest z wymiarami kanału musiała byś sama się dowiedzieć u mnie kanał ma 60 cm szerokości musi być w miarę równo. Mikruss płyta gnojowa to już zależy od ciebie. Prasa musi być na takim samym poziomie co kanał a czy za prasą zagłębisz sobie płytę to już twoja sprawa. Fotki podeślę jutro pozdrawiam. Zrobiłem kilka fotek tego zgarniacza ale nie ma rewelacji fotki są słabej jakości no i oczywiście wszystko jest oblepione obornikiem dlatego też postanowiłem nie wklejać tutaj takich fotek gdyż i tak nic one nie dadzą. Ale za to podsyłam linka do jednego z ogłoszeń jakie znalazłem na Allegro. w tym ogłoszeniu są bardzo dobrej jakości zdjęcia pokazujące jak taki zgarniacz wygląda. http://allegro.pl/zgarniacz-wyciag-do-obornika-hydrauliczny-gromet-i3025406907.html

Jeszcze raz powtarzam iż nie zakupiłem ostatnio żadnego nowego ciągnika a ten przypadek z pompo wtryskami to nie był u mnie tylko u innego rolnika, proszę wczytywać się dokładnie w tekst. Dlatego warto również takie sprawy poruszać przed zakupem nowej maszyny i zastanowić się czy lepiej kupić nowy ciągnik bardzo dobrej firmy naszpikowany elektroniką czy lepiej kupić słabszej marki ciągnik co za tym idzie wykonany jeszcze w starszej technologi bez zbędnych gadżetów. Ale ten problem pozostawiam zainteresowanym kupnem nowego ciągnika pozdrawiam.