DuzyGrzegorz

Na Słowacji włoska mafia nie udziela na początek kredytu lecz przyjeżdża na pole, kosi zboże i sprzedaje. Jeżeli rolnik protestuje to jak ujdzie z życiem to się cieszy. Z fakturą idzie do słowackiego ARiMR i pokazuje rachunek że to ona skosiła i w związku z tym otrzymuje dopłaty, a nie ten co uprawił, wynawoził, zasiał i pielęgnował. Rolnik traci zdolność kredytową i wtedy do niego zgłasza się mafia z propozycją pożyczki pod zastaw ziemi. Próbował to opisać dziennikarz Jan Kuciak (świeć Panie nad jego duszą). W Polsce jest pewna różnica w stosunku do modelu słowackiego. Zadłużeniem rolnika zajmuje się Państwo. Dalej jest jak na Słowacji. Kilka dni temu było u mnie małżeństwo rolników, polskich rolników, którzy nie mając zdolności kredytowej skorzystali z oferty jednej z firm pożyczkowych z piękną chwytającą za serce nazwą, za którą stoi tajemniczy inwestor ... https://www.dw.com/pl/mafijne-uk%C5%82ady-na-s%C5%82owacji-chc%C4%85-zabra%C4%87-mi-ziemi%C4%99/a-44410073 Pozdrowienia dla wszystkich w Nowym Roku!

Ktoś się może orientuje czy wałki rozrządu w silnikach C-385, 902, 912, 1002 i 1012 są takie same? Chodzi mi o fazy otwarcia zaworów. Nie mogę nigdzie znaleźć informacji. Z moich dotychczasowych rozważań doszedłem do wniosku że mogę mocniej doładować silnik ale są dwa problemy. Pierwszy to konieczność odprężenia silnika czyli wyższa uszczelka a takowej nie znalazłem w żadnej ofercie. Uszczelki są tylko 1,2 mm i 1,5 mm. Druga to konieczność zainstalowania albo przepustnicy albo turbiny ze zmienną geometrią. Bez tego zniszczę sobie silnik. Trochę przemyślałem ten gaz. Mam pewien dylemat. Otóż doładowany silnik ma w kolektorze dolotowym nadciśnienie. Posuwie wydechu następuje suw ssania. Zanim zamknie się zawór wydechowy już otwiera się zawór ssący. Nastąpi przepłukanie silnika powietrzem z gazem i ta mieszanka dostanie się do kolektora odlotowego (wydechowego) i na turbinę. To może nie być korzystne dla turbiny. Co o tym Koledzy sądzicie? Pozdrawiam w Nowym Roku!

Blokada nie jest do pracy ciągłej stąd taka konstrukcja jej załączania. Łącznik górny zamocuj wyżej przy pługu i niżej przy traktorze. Koło podporowe jeszcze maksymalnie do tyłu i blokada nie będzie Ci potrzebna. Pozdrawiam w Nowym Roku!

Trochę się wkurzyłem bo sześćdziesiątkę z LPG i turbiną ma gość na sąsiedniej wsi, a jechałem 120 km. Na dodatek okazało się że ten traktor jest sąsiada tego gościa a nie jego. Zerknijcie na stronę 50 - http://www.pronar.pl/pdf/KwartalnikPRONARnr22.pdf Pozdrawiam!

Oglądałem tę przeróbkę. Po pierwsze to nie osiem piątka tylko sześćdziesiątka, a po drugie bez turbiny. Przeróbka polegała na wymianie filtra powietrza na suchy, wymianie kolektorów na chyba od Zetora i założeniu instalacji LPG. Co do mocy to nie było jak sprawdzić, ale wkręcał się na obroty znacznie lepiej niż standard i nie puszczał nawet odrobiny dymka. Gość twierdzi że nie gorzej sobie radzi po modyfikacji w 4x30 niż przed w 3x30. Co do spalania to średnio pali na dwa litry ON litr LPG - przynajmniej tak twierdzi właściciel. W ciężkiej robocie więcej pali LPG. Muszę to przemyśleć. Pozdrawiam!

Matematyka ma jednostronny zapis. To ekonomia stosuje dwustronny zapis. Tylko dlaczego chłopu zawsze zapisują po stronie winien i komu po stronie ma? Ale umiesz Kolego zmotywować do myślenia. Chyba już wiem jak to zapisać chłopu po stronie ma. Pozdrawiam!

Siłownika nie rozbieraj. Zobacz wał główny i połączenie siłownika z ramieniem. Tam może być smar który w połączeniu z wodą spowodował zatarcie. Pozdrawiam!

Czasami tak bywa, ale wiedza zostaje i na pewno się przyda. Też tak miałem aż się nauczyłem że przed naprawą należy nie tylko zdiagnozować usterkę ale także przyczynę tej usterki. Zazwyczaj nie jest to miłe bo najczęściej to ja jestem przyczyną, jednak nie przyjmuje tłumaczenia typu że część była kiepska i się urwała czy tyle lat ma więc miała prawo się urwać. Pozdrawiam!

Szkoda że w tym wspólnym mianowniku nie ma hodowcy ... Pozdrawiam!

To raczej nie jest rozdzielacz. Ustal gdzie jest opór i postaraj się go usunąć. Pozdrawiam!

A dlaczego właśnie my hodowcy mamy ponosić koszty potrzeb w ekosystemie dla zachowania równowagi? Duńczycy na ten przykład uznali że dzik jest szkodnikiem i tępią go jak szczura do zera, a duńscy hodowcy nie ponoszą kosztów potrzeb w ekosystemie dla zachowania równowagi. Pozdrawiam!

Może jest gdzieś zapieczony dlatego chodzi ciężko. Jeżeli to siłownik to bez paniki. Oczywiście jeżeli dołączyłeś Kolego przewód powrotny to podnośnik nie ma prawa opaść - o ile jest sprawny. Masz rację że to średnio wygodne jeżeli ramion podnośnika nie można ruszyć ręcznie. Sprawdź czy pór jest jednakowy w górę i w dół. Pozdrawiam!

Właściwie wadą jest wygląd. Moment obrotowy bardzo duży i maksymalny w okolicach obrotów max. Pali wcale nie tak dużo. Jak dobry stan fajna maszyna, ale trudna w serwisie. Części dostępnie ale nie we wszystkich sklepach. Pozdrawiam!

Należy ten problem rozpatrywać w kontekście np. wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 20 maja 2015 r. (sygn. akt III AUa 1021/14). Zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!

Musi zaprzestać prowadzenia działalności rolniczej. Art 28 ustęp 4 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników szczegółowo określa warunki konieczne do uznania że nastąpiło zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej: 4. Uznaje się, że emeryt lub rencista zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej, jeżeli ani on, ani jego małżonek nie jest właścicielem (współwłaścicielem) lub posiadaczem gospodarstwa rolnego w rozumieniu przepisów o podatku rolnym i nie prowadzi działu specjalnego, nie uwzględniając: 1) gruntów wydzierżawionych, na podstawie umowy pisemnej zawartej co najmniej na 10 lat i zgłoszonej do ewidencji gruntów i budynków, osobie niebędącej: a) małżonkiem emeryta lub rencisty, b ) jego zstępnym lub pasierbem, c) osobą pozostającą z emerytem lub rencistą we wspólnym gospodarstwie domowym, d) małżonkiem osoby, o której mowa w lit. b lub c; 2) gruntów trwale wyłączonych z produkcji rolniczej na podstawie odrębnych przepisów, w tym zalesionych gruntów rolnych; 3) gruntów i działów specjalnych należących do małżonka, z którym emeryt lub rencista zawarł związek małżeński po ustaleniu prawa do emerytury lub renty rolniczej z ubezpieczenia; 4) własności (udziału we współwłasności) nieustalonej odpowiednimi dokumentami urzędowymi, jeżeli grunty będące przedmiotem tej własności (współwłasności) nie znajdują się w posiadaniu rolnika lub jego małżonka. Tobie Kolego prawdopodobnie chodzi o wykorzystanie ustępu 11 tego przepisu: 11. W przypadku, gdy rencista lub emeryt uprawniony do emerytury z art. 19 ust. 1 prowadzi działalność rolniczą z małżonkiem podlegającym ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu z mocy ustawy, wypłata nie ulega zawieszeniu. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!

Kolego! Jeżeli nawet mechanicznie to wszystko wytrzyma to zauważ że jeżeli używasz pierwszego rozdzielacza i masz opuszczony pług. Wtedy zarówno komora siłownika podnośnika nad tłokiem jak i pod tłokiem są połączone z wyjściem. Jeżeli pojawi się tam ciśnienie to podnośnik będzie podnosił pług. Będzie podnosił dlatego że powierzchnia tłoka nad nim jest mniejsza niż pod nim. Jest mniejsza bo nad tłokiem jest zmniejszona o powierzchnię przekroju tłoczyska. Przy siłownikach jednostronnego działania będzie jeszcze gorzej. Siłownik będzie działał z pełną mocą. Pomyśl o dzielniku strumienia, najlepiej skalowalnym. Obawiam się czy nie taniej będzie wymienić rozdzielacz na taki z większą ilością sekcji. Wesołych Świąt!

Spokojnie żebyście się nie zawiedli. Na razie mój pomysł ogranicza się do zwiększenia mocy. Jak to zrobić pomysłu nie mam. Przecież inne silniki przy tej pojemności i przy tych samych obrotach osiągają większą moc więc jest to możliwe. Radosnego Bożego Narodzenia!

Powrót nie jest przystosowany do ciśnienia 180 BAR lecz do 0 BAR. Jak drugi rozdzielacz będzie w użyciu to do takich wartości dojdzie ciśnienie oleju. Pozdrawiam!

Powrót nie jest wykonany jako ciśnieniowy i jest to jedyne miejsce rozdzielacza gdzie nie może pojawić się wysokie ciśnienie. "Rozdzielacze" w których na powrocie może pojawić się wysokie ciśnienie to zmienniki strumienia. Jeżeli nowy rozdzielacz podepniesz pod któreś z wyjść ciśnieniowych starego rozdzielacza to jest szansa że będzie działało. Ja bym podpiął oba rozdzielacze przez tzw. "trzecią sekcję TURa". Pozdrawiam!

Trzeba to rozwiercić aby wbić nowe tuleje. Moja wiertarka jest za mała do tej roboty. Nawet nie zdawałem sobie sprawy jak duży jest tam luz. C-385 pali dużo i i stąd był mało użytkowany. Moja logika jest taka aby przy okazji poprawić spalanie. "Szóstka" to smok i cała praca pójdzie na marne. Znów będzie taniej orać MF-255. C-385 ma duży silnik i w związku z tym ma spore straty mechaniczne. Gdybym dołożył mu mocy to straty mechaniczne nominalnie pozostały by na tym samym poziomie, ale w stosunku do mocy procentowo by spadły. Mocy potrzebuję bo mam na oku pług który potrzebuje do 115 KM. Silnik wysokoprężny musi mieć spory naddatek powietrza i tu widzę pewną szansę na powodzenie pomysłu. Kiedyś założyłem mu turbinę i to poprawiło spalanie. Turbina nie jest oryginalna lecz od dostawczego FIATa. Ma turbina trochę zapasu ale silnik obawiam się czy silnika nie należy "odprężyć" aby nie przeciążyć układu korbowego. Zobaczę co tamten wymyślił o ile podzieli się rozwiązaniami których nie widać. Pozdrawiam!

Jeżeli chodzi o zwrotnicę to idzie w poniedziałek do warsztatu bo sam nie zrobię. Po świętach jadę obejrzeć Ursusa 1014 130 KM. Może coś podpatrzę. Pozdrawiam!

Przy wymianie koła z przodu zauważyłem nadmierny luz na zwrotnicy. Mam pytanie jak to wszystko rozebrać aby nie stracić zębów bo przód jest "miękki"? Co będzie do wymiany i czy są jakieś zestawy naprawcze czy całość nową? A może pozbyć się przy okazji tego przodu i założyć sztywny? Nie był nigdy robiony. Pozdrawiam!

Ursus 385 od 1975 ma inny blok silnika. Wygląda że jest bardziej przystosowany do uturbienia. Nie znalazłem dobrej informacji o fazach rozrządu. Pozdrawiam!

Świetny poradnik. Sam się parę rzeczy dowiedziałem. Polecam! Pozdrawiam!

Tłoki i korbowody były wymienione. Blok został stary. Doładowanie obecnie ok. 0,5 bara. Nie będę wymieniał znanego i ogarniętego traktora na "ładnego". Chodzi mi czy elementy silnika mają rezerwę wytrzymałości aby osiągnąć moc 115-120 KM? Nie ulega wątpliwości że muszę dostarczyć odpowiednią ilość powietrza. Muszę też dostarczyć odpowiednią dawkę paliwa co jest wyzwaniem bo standardowa pompa wtryskowa raczej nie da rady. Zastanawiam się nad innymi rozwiązaniami. Pozdrawiam!