Jump to content

Vademecum

Użytkownik
  • Posts

    8519
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    226

Everything posted by Vademecum

  1. U mnie dziś pierwsza noc z mrozem....... brrrrrrrr
  2. Tak naprawdę to żywność powinna być droższa, a dopłaty byłyby niepotrzebne. Produkujesz żywność czy paszę i dostajesz za to kasę tyle żeby zarobić, a jeśli nie sprzedajesz to kasy niema. Więc to byłoby najprostsze. Dopłaty to ściema i kij na rolnika. Były ustrój polityczny w wschodniej europie sterował wsią przymusem, albo dostępem do produktów przemysłowych Mam tu na myśli przydziały maszyn, mat budowlanych. W starej europie rolnikom oferowano dopłaty do produkcji by ta żywność docierała do miast w realnej cenie. Oba sposoby rządzących miały na celu ukrócenie czarnego rynku i blokowanie czarnego rynku, niedopuszczenie do nadmiernej inflacji. Osobiście uważam, że dopłat być nie powinno, a za płody rolne powinniśmy dostawać godziwą cenę.
  3. W każdym przypadku nawet dziedziczenia pierwokup ma agencja. Notariusz czy Sąd ma obowiązek powiadomić agencję. Agencja decyduje o pierwokupie bo jeśli chodzi o hektar czy niewiele więcej to się nie decydują. Natomiast nie tylko wykształcenie rolnicze upoważnia do prowadzenia gospodarstwa rolnego. Wyższe wykształcenie obojętnie jakie również jest wystarczające. Ponadto osoba np. żona jako domownik, lub dziecko pełnoletnie na krusie przez 3 lata nabywa powiedzmy tytuł do prawa samodzielnego prowadzenia czy posiadania G.R. Przepis jest po prostu martwy. Mój brat w trakcie studiów zrobił kurs pszczelarza i stał się rolnikiem, kupił parę hektarów ziemi.
  4. Gorczyca jest bardzo wrażliwa na mróz, to o czym piszesz raczej nią nie jest.
  5. Będą mniejsze ogólnie w wielkim skrócie o połowę, ale nie uzależnione 100% od zwierząt
  6. Znam takiego co chce posadzić sad z drzew których się nie tnie, nie nawozi i nie pryska...... Powiedziałem mu żeby posadził drzewa na których owoce rosną od razu w skrzynkach. Pozdrawiam
  7. Gorczycę to wszystko (dwuliścienne) bierze
  8. Pracuję tymi ursami na niemałym areale, moc jest ale rzeczywiście w pracy gorzej. Orka ciężka bo dobrej obrotówki nie podniesie. Na skrzynię nie narzekam. Nie dam 4 czy 5 dych za skansen zachodni około 30 lat bo wiem, że mogę mieć problem podczas awarii. a półtora stówki nie mam, a i to nie załatwia sprawy.
  9. Twarde drzewo jest dobre bo kaloryczne, brzoza jest dobra, wiadomo dąb, buk, jawor, grab słyszałem, że olcha, osika również trzyma mocno ciepło. Osobiście palę węglem, ale trzeba to zmienić na owies. Czekam już kilka lat, aż zacznie lać mój piec c.o. ma 30 lat i mógłby odmówić pracy. Chcę wymienić na owies bo to najtańsze paliwo tylko z tego co obserwowałem niema opcji palenia samym owsem tylko w mieszankach z innym paliwem. Owies ma 18 MJ a węgiel 24 MJ Węgiel 7 stów, a owies 3,5 stówy. Ciekawie byłoby iść po opał do silosa Osobiście mam 4 ha lasu bukowo grabowego, ale nie mam czasu wyciąć i przywieźć. Z drugiej strony szkoda wycinać drzewa w swoim lesie no chyba, że u sąsiada.........
  10. W moich stronach jest różnie, ogólne masa odłogów już porośniętych drzewami na 6-10 metrów. większość nie wydzierżawi. Był tu taki gospodarz co brał w dzierżawę nic nie płacił i kazał se dopłacać do koszenia..... ja zwracam lub płacę podatek niektórzy nic nie chcą więcej. Inni chcą 300 kg pszenicy, 200 owsa za hektar. Dopłaty moje, akcyza do paliwa. Tamtej zimy wyrwałem hektar naturze. Ponad 300 drzew i większych krzewów kopanych koparką, wybierane grubsze korzenie, a później wożenie ziemi do zakopania dziur. Porażka albo robota głupiego.... Spaliłem tam z 300 litrów paliwa. A jak wiadomo na każde drzewo trza mieć zezwolenie i uiścić opłatę........ Ziemia tu jest tak ciężka, że na korpus trza 40 km.
  11. Kłania się czytanie ze zrozumieniem.....
  12. Ile osób tyle opini, ursusa 6-tke 120 km wolnossącą kupisz za te pieniądze lub turbo 156 km. Osobiście zachodniego ciągnika tak starego nie kupiłbym. Ani wschodniego dla ścisłości
  13. Może chodzi Ci o Allegro, a tak w ogóle kto Tobie nabujał takich dyrdymałów na temat 85-ki Części do tego jest jak gnoja na wsi. Na co robić synchronizator, używaną skrzynię kupisz za 2-3 tyś. nawet 4- kę, albo dorzucisz kilka bebechów do 3-ki i masz 4-kę. Prędzej to naprawisz niż MTZ-ta Miałem nówkę 82- w 1984 i trafił mi się pechowy model chyba bo na gwarancji tam się wszystko sypało od hydrauliki po pękające piasty, skrzynia się blokowała, układ kierowniczy..... W 1989 zamieniłem na 1614. Różne ciągniki obserwuję i na małe gospodarstwo z używek naprawdę widzę tylko naszego Ursusa. Kosztuje grosze, w porównaniu do zachodnich, części są. I można być nawet antymechanicznym by go naprawić. Prawdą jest że są paliwożerne. Osobiście myślę o Deutzu pod 150 km, ale 16-tki nie sprzedam. Jakbyś chciał dobry ponad 70 km ciągnik to 5314, ale cza 50 tyś. Miałem nówkę 4514, ale to ma za słaby silnik do swojej masy pod moje górki ledwie szedł. Kolego ten trzeci to śmierdzi grą i ruskimi....poczytaj Tam cza się zalogować i pewnie zagrać... parzący szwindel
  14. Panowie na wał nic nie zamontujecie bo tak jak już tu było powiedziane jest inny wał korbowy tzn. zakończony wielofrezem, a nie klinem. Klin zetnie. Widziałem pompę do ładowacza montowaną na WOM ale z przekładnią. Jeśli chodzi o pompy to jest ich cała masa NSZ 32 miał MTZ, DET NSZ 50, T25 NSZ 10 sześć frezów, taka sama NSZ 10 cztery frezy ma MTZ na wspomaganie. Cała gama polskich pomp PZ..... Używane pompy zembate są tanie. Ja chyba mam jeszcze NSZ 50 z podciętymi zębami pasującymi do MTZ-ta.....
  15. przecież to są zwykłe szesnastki..... Ja mam w ostrówku na tych samych felgach 215xR16 C można dać nawet szersze.... Taką używkę można kupić za 50 zł. Zmieniłem z dostawczaka jak mi pękła, a potem drugą tam można dać nawet 5 atm. ostrówkiem dźwigam palety 1250 kg, albo big-bag 1500 choć już jest ciężko.
  16. można też hodować pasikoniki
  17. Po takiej rekomendacji już zapomniałem o wodociągu około 100 m. w poprzek działki......
  18. Nowy maister u mnie wysprzątał wszystko, co prawda z perzem nie mam problemów ale włośnica-e i chwastnica jednostronna potrafią być uciążliwe..... Z drugiej strony dobra agrotechnika jest najskuteczniejsza na perz, ale jeśli on już jest to nawet glifosat tylko w pierwszym roku sprząta, a później występuje zaperzenie wtórne z nasion. Glifosat i dobra agrotechnika są najskuteczniejsze.
  19. Pan minister ma wykształcenie, ale to zamało by zrozumieć realia polskiej wsi....
  20. rafaello - za 2 tyś ha ?? Wydzierżawię Ci swoje 50 już dziś i teraz!!!
  21. Mnie tez ździebko zabrakło....
  22. Kolego licz, że dopłaty bezpośrednie w przyszłym roku mogą być nawet o połowę niższe. To nie takie proste. Lepiej poszukaj opcji innych. Pogadaj z doradcą ODR w kontekście co robić by najmniej robić i wziąć największe dopłaty..... Motylkowate na ziarno mają mieć największe wsparcie. Licz, że to co posiejesz i zbierzesz pokryje koszty, a dopłaty Ci zostaną. Szukaj programów typu młody rolnik, modernizacja - to co możesz dostać to zdecydowanie wielokrotnie więcej niż zarobisz przez lata na tej ziemi. Doradca i konkretny plan!!!
  23. Za 60-tke chcesz deutza??? Pewnie więcej takich chętnych.... Za dychę bądź heapii
  24. W naszym kraju nikt Ci ceny zbytu nie zagwarantuje Na produkcji zboża niebardzo..... ale jakbyś przerobił to na mięso.......
×
×
  • Create New...