Jump to content

pawel7991

Użytkownik
  • Posts

    275
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    12

Everything posted by pawel7991

  1. Z opisu to mało oleju, pewnie ciągnie z innego zbiornika i sprawdzałeś stan nie ten co trzeba. Poszukaj czy nie ma gdzie indziej wlewu. W strych ursusach było tak że skrzynia i hydraulika miły osobne oleje i żeby dostać się do wanny z olejem hydraulicznym trzeba było podnośnik zdejmować
  2. Nawet przy wymianie pękniętej opony wypadało by obie jednocześnie zmienić
  3. Może kabel masowy Ci nie łączy dobrze
  4. Już niektórzy piszą że owies posiali, ciekawe jakie mają ziemie bo właśnie wróciłem z kawałka na którym ma być owies w tym roku to przejść w poprzek się nie da i buty można zostawić. Nawozy tak samo tylko jakieś górki są suche na polach
  5. Jakbym miał kupować książkę to tylko Pottinger nawet używaną, widzę je czas to w pracy i polskie wydają się przy niej jak z plasteliny. Mówią też że Vicon jest dobry, nawet na praktykach miałem okazję jedną składać.
  6. Już tydzień temu widziałem jak jeden gnojowice woził
  7. Z doświadczenia polecam Mandam, Staltech, Krukowiak, a mam niechęć do Biardzkiego, Bometu czy AgroMaszu. Jeśli chodzi o prasy, to Ursusa i Sipmę bym omijał. Ale wiadomo, we wszystkim zależy na co się trafi i jak się użytkuje, jest sporo mało znanych producentów którzy robią całkiem porządne maszyny.
  8. Okres kwarantanny dokumentów w urzędach, człowiek wrzuca dokument do urny i po 2 dniach dostaje telefon że do poprawki bo coś się nie zgadza.
  9. Wyjeżdżałem z domu dwa tygodnie temu przy -15 i grubej warstwie śniegu, a wróciłem przedwczoraj przy +15 i zielonych polach. Wrażenie jakby całą zimę mnie nie było. Ale ziemia jeszcze głębiej zmarznięta, także od poniedziałku nawozów jeszcze nie będzie.
  10. Nie tylko deszcz, ale też pył, piach czy nawet małe zwierzęta, zwłaszcza jak ciągnik stoi długo nieużywany na dworze. https://youtu.be/mPoKJHFBoGo?t=162Zobacz jak wyglądały cylindry po kilkunastu latach stania z niezabezpieczonym wydechem.
  11. Według mnie przy jednej osi jest za duży nacisk na zaczep i łatwiej się zapada w podmokłym terenie. Znajomy ma Unnie Tytan 13, rocznie jakieś ponad sto rozrzutkików wywozi i póki co większych awarii nie było. Wiadomo jak kamień się trafi to w każdym adapter ucierpi, ponadto wytarły się prowadzenia od tylnej burty i guma pod zaczepem była już całkiem do wymiany. Chodzi z ciągnikiem 115km, większy 160km nawet go nie czuje. Z zachodnich wiadomo, Joskin i Fliegl, tych w okolicy sporo jeździ
  12. Własnie 2 dni temu był w gminie wybuch pieca i tak się zastanawiam jak to w ogóle możliwe że powstaje takie ciśnienie. Zamiast rozsadzić jakąś rurę cały kocioł wyleciał w powietrze wyrywając dziurę w ścianie i drzwi z futryną. Dwie ofiary śmiertelne a trzecia poparzenia 80%. Ja u siebie mam obieg zamknięty ze zbiornikiem wyrównawczym przy piecu i dwa zawory bezpieczeństwa, raz miałem okazje się przekonać jak działają.
  13. Od 3 do 15 tys. takie ceny u mnie w promieniu 30 km. Wszystko zależy od położenia.
  14. Skoro tur Faucheux to i haki na łyżce muszą być Faucheux, możesz zmierzyć dla pewności rozstaw haków i sworzni czy są takie same.
  15. Tak trochę nic nie wnosząc do tematu, ale zapytam. To prawda, ze w duże mrozy przy układzie otwartym zbiornik wyrównawczy możne zamarznąć i może dojść do wybuchu kotła?
  16. Jeśli dobrze kojarzę Faucheux ma haki i otwory na sworznie ustawione w jednej linii, w Euro haki są rozstawione szerzej niż otwory do sworzni. Łyżka najlepiej na szerokość ciągnika, nie będą zostawały ślady po bokach i przy ewentualnym wybieraniu przy ścianie jest łatwiej.
  17. Szkoda czasu na dyskusje z tobą, nie rób z tego forum drugiego youtuba... A na te zaproszenia bym na twoim miejscu uważał, już jeden tak komuś napisał
  18. 18 tyś./ha gdzie taka cena?
  19. Czyli tak jak pisałem, brak doświadczenia. Z przyczepą cofać to nie problem nawet szybciej, zresztą nawet na egzaminie masz cofanie po łuku z przyczepą dwuosiową
  20. Jest tu fanatyk, ale c360. Po prostu za mało tym ciągnikiem robiłeś a się wypowiadasz jakbyś był znawcą. Właśnie dobrze że MF ma szybki wsteczny, no idzie szybko pod coś podjechać a nie jak w c360 że się ledwo toczy, jeśli to był dla ciebie problem to nie należy narzekać na biegi tylko poćwiczyć cofanie ciągnikiem a jak ci błotniki zasłaniają pole widzenia to gdzie byłeś jak ludzie rośli MF trzeba umieć jeździć, silniki Perkinsa potrzebują do pracy wyższych obrotów, jak go dusiłeś na małych to zgasł. Czasem się zdarzy ze robię 3512 i nie narzekam, bo jak to jest że przy sianokiszonce z dwoma przyczepami 18 bel po jakieś 850kg 3512 daje rade po łące, jak raz był w czymś innym podczepiony wzięliśmy 360 i ledwo ruszył już o zmianie biegu nie było mowy. Do tego promień skrętu, 3512 to najlepszy ciągnik do rozsiewacza oprysku czy kosiarki.
  21. W 360 lepsze dojście serwisowe, bo jedyne co konstruktor dobrze przewidział to serwis. No ale co poradzić, taka już mentalność niektórych ludzi że jak od urodzenia tylko jednym ciągnikiem jeżdżą to szejdziesiuntka najlepsza na świecie i nic innego w zamian. Sam mam dwie i chętnie bym ten złom na coś lepszego zamienił
  22. Odezwał się handlarz, który przepracował MF'em parę motogodzin przy sianokosach i sprzedał. Nawet nie che mi się do tych śmiesznych argumentów odnosić. A co do tematu, może łożyska na wałku przekaźnika się wysypały, dlatego jak napęd idzie przez biegi jest cicho. Przy pracy samym WOM tez coś słychać?
  23. Nie było śladów na śniegu? Mi to na dzięcioła wygląda.
  24. tu niby sprzedaje i poleca skup, a w innym temacie na forum reklamuje się jako ten skup. Na prawdę brak tu moderatora, może by tak powołać nowego który tu regularnie zagląda...
  25. Dziękuję bardzo. Jak najwięcej sukcesów w następnym sezonie, żeby ceny były jak najlepsze, zboże jak najwięcej sypało, a zwierzęta nie chorowały. Aby obyło się bez awarii wypadków, no i oczywiście pogody, bo pogoda w naszej branży jest najważniejsza.
×
×
  • Create New...