Jump to content

pawel7991

Użytkownik
 View Profile  See their activity

  • Posts

    275

  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    12

 Content Type 

Everything posted by pawel7991

  1. pawel7991
    Takie proste, a nie pomyślałem o tym pisząc komentarz.
  2. pawel7991
    O ile się nie mylę to w 360 tłoki nie dochodzą do samej góry cylindra, tylko jakieś 1,5-2 cm niżej, wymieniałem z 2 miesiące temu uszczelkę i dobrze widziałem na cylindrze gdzie się kończy skok tłoka. W 4011 jest zapewne podobnie, czyli zawory żeby spotkać się z tłokiem musiałyby być całkowicie otwarte. jeśli chodzi i nieszczelność to przyszły mi na myśl sprężyny które trzymają zawór, możne one są słabe i pod ciśnieniem się uchyla, a nafta kiedy sobie swobodnie stoi się nie przesącza. Chociaż z drugiej strony powinny się wtedy uchylać kiedy tłok idzie w dół i wytwarza podciśnienie, a nie do góry i wypychać spaliny do filtra powietrza
  3. pawel7991
    Taka ciekawostka, lata przestępne to 1904,1908,1912,1916,1920,1924,1928,1932,1936,1940,1944,1948,1952,1956,1960,1964,1968,1972,1976,1980,1984,1988,1992,1996,2000,2004,2008,2012,2016, 2020 1900 nie był rokiem przestępnym, przestępne są lata podzielne przez 4, z wyjątkiem tych podzielnych przez 100 i z kolejnym wyjątkiem, ze z tych podzielnych przez 100 nieprzestępne są wszystkie poza podzielnymi przez 400 - dlatego 2000 był przestępny, ale 1900 nie. To samo 1800 i 1700, ale już 1600 był przestępny. Dalej w tył nie idziemy i nie liczymy nieprzesteponości lat 1500, 1400 i 1300 oraz przestępności 1200 - z tej prostej przyczyny, ze kalendarz gregoriański, którym sie posługujemy wprowadzono dopiero w roku 1582 (a właściwie w roku 2335 według obowiązującego wtedy kalendarza juliańskiego
  4. pawel7991
    Sprawdziłem, 57 nie był przestępny, tylko 56, z racji że każdy przypada co 4 lata każdy musi być parzysty
  5. pawel7991
    Pytałem w kontekście tego człowieka o którym pisałem wyżej, jeśli chodzi o kontakt z innymi i rozmowy to tak, ale zmiana zdania gdy ktoś ma racje to już nie bardzo a rok to 57 i napracował się w kopalni a teraz zamienił Śląsk na Mazowsze
  6. pawel7991
    Skoro tak się znasz na horoskopach, to może dowiem się co horoskop sądzi o ludziach urodzonych 25 listopada w poniedziałek jako dzień tygodnia?
  7. pawel7991
    Oj mógł bym wiele mówić na temat tego człowieka, ostatni rok mu się udało ziemię z budynkami kupić bo potem weszła ustawa. Za skórę to już mu wszyscy dookoła zaszli bo boks dla psów od strony jego posesji, bo kury wychodzą i mu nieuzytek drapią, bo kiszonka śmierdzi i trzeba ją gdzieś dalej id obory trzymać, psy luzem biegają to na policję trzeba za każdym razem jak brama otwarta dzwonić. Ale to chyba nie ten temat żeby takie sprawy poruszać
  8. pawel7991
    Z tym że mieszkam 60 kilometrów od Warszawy i conajmiej 20 od najbliższego miasta, a i tak działki kupują. Ten co siał soje wcale nie siał eko, tylko w suszę zeszłej wiosny poznańskiem na glinie i wszystko na wierzchu było aż czerwono od ziarna, dał 3,5 tony jakiegoś budżetowego nawozu NPK A z pryskaniem obudził się jak zielsko już soi dorównywało. Poza tym co tu mówić, soje kosi się przy ziemi, a na polu odkąd gospodarzy kamienie jak garnki nie zbierane to kombajn na usłudze tylko czubki scinał
  9. pawel7991
    A drugi typ w okolicy to warszawiacy którzy przyjeżdżają ja przetargi i windują ceny ziemi, tuż przy domu mam parę hektarów które wykupili i nic z tym nie można zrobić, tylko zarasta czerniami i osty się rozsiweają, ale nie ruszysz tego bo nawet nie wiadomo do kogo w sprawie dzierżawy dzwonić, tylko zarasta z rok i na rok i szpeci
  10. pawel7991
    Oczywiście że nie mówiłem o wszystkich, są też rozumni ale rzadkość. Jeden się w okolicy sprowadził to chce nawet drogę gminną zaorać, bo ma pola po obu stronach i mówi że droga jego, na gospodarstwie się nie zna, tylko co w Internecie wyczytać, w tym roku zebrał 2 tony soi z 10 hektarów.
  11. pawel7991
    Co do migracji mieszczuchów to niech lepiej pozostaną w swoich miastach i pozwolą mi w spokoju jedzenie dla siebie i dla nich produkować, przeprowadzi się taki na wieś i wszystko mu przeszkadza,ciągle ma jakiś problem bo to krowa głośno tyczy, obornik śmierdzi czy ciągnik w nocy pracuje
  12. pawel7991
    Popatrzyłem na te rysunki gwiazdozbiorów i wniosek jest jeden, nic nie nie symbolizują tylko to obrazy są dopasowane do gwiazd, a nie odwrotnie. Równie dobrze mógł bym do każdego ze 100 innych grafik dopasować
  13. pawel7991
    Nie truje, ale stanowi potencjalne zagrożenie
  14. pawel7991
    Dlatego nie warto uczyć się na pamięć przepisów, tylko wiedzieć gdzie ich w razie potrzeby szukać.
  15. pawel7991
    A czy to nie jest tak ze gwiazdozbiór został nazwany na cześć bociana a nie odwrotnie. Tak samo jak z tym gwiazdozbiorem żłobek, osioł,czy wół, to nie w Betlejem stało się to co w gwiazdach, tylko gwiazdy później zostały tak nazwane na cześć tego wydarzenia.
  16. pawel7991
    Mam coś podobnego, dwa zęby i ramka. Całkiem przydatne i poręczne narzędzie, można zamiast rękoma toczyć, przewieźć bele a potem odpiąć i odłożyć gdzieś na bok
  17. pawel7991
    W dzisiejszej sytuacji gospodarczej ryzykownie jest stawiać czy przerabiać chlewnie, kiedy w każdej chwili mogą zakazać hodowli. Co z tego że cena wieprzowiny poszła w górę jak za chwilę mogą wybić całe stado
  18. pawel7991
    Ja tam nie wierzę w żadne proroctwa, horoskopy czy inne astrologie, jeszcze nigdy żaden horoskop ani znak zodiaku się mi czy komuś znajomemu nie sprawdził. Wszystko to czysty przypadek i tylko próbuje się w tym haosie doszukać jakiegoś porządku.
  19. pawel7991
    Może gdyby wymienić ekrany w moich dwóch poprzednich telefonach to by działały, tylko ciekawe jaki jest koszt takiej wymiany i sens przy telefonie wartym 300zł
  20. pawel7991
    Ja z telefonem kupiłem od razu dwie szybki, jedna jest założona, a druga leży w zapasie.
  21. pawel7991
    Nie wiem co jest ciekawego w kolekcjonowaniu starych pestycydów, które stanowią tylko potencjalne zagrożenie. Jak chcesz mieć pamiątkę to porób każdemu zdjęcia i tyle
  22. pawel7991
    Mi w J5 też na początku co chwila coś się aktualizowało, ale jakoś to mi się udało w ustawieniach przełączyć żeby za każdym razem pytał o zgodę na aktualizację i mam spokój, co chce to zaktualizuje i telefon mimo że co chwila używany nadal chodzi płynnie bez zacięć. Dałem za niego coś w okolicach 700zł i jest jak narazie najdroższy, nie dałbym wiecej niż 1000 za telefon który służy do wszystkiego i w każdej chwili może skończyć życie
  23. pawel7991
    Pierwszą mialem Nokie nie 3310, tylko cos pokrewnwgo, taka malutka była, jakbym ją gdzieś znalazł jeszcze i rozładował to by pewnie dalej działała, po njej miłem 5 telefonów, z czego trzy dotykowe i wszystkie są popekane i nue dzialają. Teraz mam Samsunga Galaxy J5 2016 i o dziwo od półtora roku nic mu się nie dzieje, a zdążył już parę razy upaść nawet jak tam na beton. Mam dobre, twardsze etui i szybkę, która już trochę popękała, ale tak się dzieje jak się nosi telefon i klucze w jednej kieszeni. Zwykły smartfon nie jest przystosowany do takiego traktowania, są telefony odporne ale w cenie takiego Galaxy nie będzie miał powalajacych osiągów, wszystko zależy od tego ile możesz dać za telefon
  24. pawel7991
    Co do pługa to jak nie masz w planach zmiany ciągnika w przyszłości lepiej będzie wziąć zagonową bo szybciej w drugą bruzde wiedziesz niż obrucisz, no chyba ze ten ręcznie obracają jeszcze
  25. pawel7991
    Nie mam 3512, pisalem wczesniej ze u sąsiada okazyjnie czasem w żniwa jeżdżę to wystarczy że biegi zapamiętam.
×
×
  • Create New...