Może i ma. Na razie widać powrót do starych odmian zbóż. jak proso, gryka. No i osiągają bardzo ładne ceny. A wiedźmo nie interesujesz się pszczelarstwem? To jest interesujące zagadnienie dla niewielkich gospodarstw.
Pewnie tak, potrafimy robić bardzo dobre rzeczy, ale wtedy cena nie jest konkurencyjna. Tak myślę patrząc na wyroby np Wieltona albo Zasław, Bodex albo Mega nysa choć ten ostatni chyba nie jest już polski.
No jak taka wydajność to wolę nie myśleć co tam jest. No węgiel brunatny to najbardziej zdrowych nie należy. A podany przeróbce to już w ogóle. Dzięki za życzenia.