Miałem Forda Transita 2016 r, z ad blu, 2 litry 170 KM, porażka, do przebiegu 70 tyś wymienili mi 2 wtryski, przy 80 tyś wymienili silnik , miałem szczeście, że na gwarancji był, też skrzynia była, na bliźniaku. Do 120 tyś, na nowym miałem już wymienione wszystkie wtryski, czyli po przebiegu 40 tyś na nowym silniku! Dodam, że nie tylko ja tak miałem. Pech to była seria z pierwszym ad blu. Gdybym kupił 2 miesiące wcześniej miałbym w tej samej bluzie silnik starty 2,2 bez ad blu. Ale ten tez lubiał paśc. Miałem skrzynie na 10 euro palet. Ale tez porażka bo się rąbnęli o 5 cm przy robieniu jej na zamówieniu. Na szerokosć. Amerykańskich palet juz nie mogłem ładować. Za wąski.