Może. Ale faktem jest, że tacy są. Przejęli ziemie po PGR. I to nie w ilościach 100 czy 200. Oni od razu brali po 1000 lub więcej hektarów. Oczywiście pierwotnie była to dzierżawa. Nie calości. Ale z prawem pierwokupu. Te ograniczenia, mają sens. Tylko, że nie istnieją. W praktyce. Tu nić nie działa wstecz.Tu sa fakty dokonane.