grzepaku1

moim zdaniem te dwa czujniki z oporem powinny być dobre bo mają jednakowy opór i mniej więcej taki opór jest właściwy względem temperatury podejrzewam że jeden jest do zegara temperatury a drugi poprzez zmienny opór steruje sterownikiem wisko tylko że wtedy ten sterownik musi być bardziej rozbudowany i nasza wiedza jest zbyt mała by ocenić czy jest sprawny sterownik ,ten trzeci czujnik jeśli numer katalogowy się zgadza moim zdaniem może być dobry, a z tego co wyczytałem na innym forum wiskoza bez podania napięcia powinna być sztywno dopiero po podaniu napięcia które zwiększa płynnie lub skokowo przez co luzuje to sprzęgło i mniej chłodzi jeszcze do tego sterownik analizuje stan sprzęgła względem temperatury to zapewne do sprzęgła dochodzą więcej niż dwa przewody sprzęgło ma podobno w środku diodę jeśli będziesz tam podpinał napięcie zachowaj odpowiednią polaryzację ja na twoim miejscu odkręcił bym tą kostkę gniazdo z pinami na sprzęgle i sprawdził połączenie przewodów do cewki jaki przewodu sterującego jak taki występuje

czujniki s są na allegro od wentylatora chłodnicy i temp załączania od 88 stopni od samochodu tylko gwint może nie pasować i zwróć uwagę czy można go połączyć bezpośrednio czy przez przekaznik

pisałeś że masz 3 czujniki jeden dwupinowy przestaje przewodzić przy 40 stopniach drugi jest prawdopodobnie od wskażnika temperatury bo miał około 230 omów przy 90 stopniach i zostaje nam trzeci chyba dwupinowy co z nim ma opór czy łączy dwa piny,piszesz o sterowniku od wisko co to jest? czy śą w nim tylko zwykłe przekażniki czy jest bardziej rozbudowany

a gdzie prowadzą kable od sterownika czy tylko zasilanie czujniki i sprzęgło czy gdzies więcej ,drugi czujnik dwupinowy sprawdzałeś czy jest opór czy łączy zaleznie od temperatury i sprawdż numery katalogowe tych czujników czy się zgadzaja z katalogiem

czujnik może jest wadliwy a może masz rozbudowany układ i np przy niskiej temperaturze zmienia kąt wtrysku czy coś innego

a łożyska są dobre na wentylatorze? bo jak będą się zacierać to może chodzić na ful i rozumiem że ten czujnik który podgrzewałeś nie posiada oporności przy temperaturze pomiędzy pinami i pomiędzy pinem a masą każdy z nich bo jeśli by się okazało że posiada opór to równiez miże wysterowyać sterownik od wiskozy jeśli nie ma oporności i nie łączy to jest uszkodzony

jeśli podłączysz bezpośrednio tak jak pisałem wyżej to sprawdzisz czy czujnik,sterownik,kable czy wisko

ten czujnik możesz włożyć w wodę ale jeśli okaże się że potrzebne jest wiecej niz 100 stopni to woda się zagotuje i niesprawdzisz a olej podgrzejesz do wyższej temperatury ,tak do jednego zasilanie i patrzeć kiedy przejdzie prąd tylko podłącz tam obciażenie np żarówkę ,piszesz że słychać coś w sprzęgle wisko to jest niedopuszczalne tam przerywa zasilanie i tam szukaj przyczyny ,niełączy a czy w tym sprzęgle nie ma pierścieni ślizgowych i szczotek bo jak przekazać prąd na obracający się wentylator,zmierz jakie napięcie dochodzi do wisko jeśli takie samo jak w instalacji to podłącz z akumulatora oczywiście zabezpieczone bezpiecznikiem w ten przewód wepnij amperomierz i będziesz widział na amperomierzu czy jest sprawne wisko jeśli będzie sprawne to amperomierz będzie pokazywał stałą wartość a jak będzie skakała jego wartość świadczy o uszkodzonym oczywiście ruszajac tam gdzie podejrzewasz że niełączy

ale chyba zwarłeś kable od jednego czujnika? że teraz ci tak chłodzi ,musisz sprawdzić ten czujnik nagrzewając go powoli i mierzyć temperaturzę przy jakiej temperaturze łączy te dwa piny może to być temperatura powyżej 100 stopni a nawet 110 taki test przeprowdz np w oleju bo wodę ci zagotuje i czy w ogóle łączy a termostaty to ci się otwierają bo chociaż wentylator chłodzi jak by się nie otwierały to by ci płyn zagotowało

podejrzewam że masz osobny czujnik uruchamiania wentylatora ,czy na czujniku nr 1 masz temperaturę 90 st a wskazuje poniżej polowy na zegarze i ile pinów ma czujnik temperatury?

tak naprawdę sprawdzić na 100% czujnik temperatury to można tylko trzeba wiedzieć dane techniczne tego czujnika przy jakiej temperaturze jaka jest wartość oporu .zmierz opór czujnika temperatury na gorącym silniku a najlepiej by silnik miał temperaturę powyżej 90 stopni do pomiaru możesz zdjąć przewód z czujnika a pomiar wykonaj dotykając jednym przewodem pin od tego czujnika a drugi masę z czujnika i podaj tą wartość

ze znanych mi czujników temperatury są jednopinowe gdzie opór pomiędzy masą a pinem jest zależny od temperatury i przy temperaturze około 100 stopni opór jest bardzo mały lub go brak ,znam czujniki temperatury dwupinowe gdzie jeden pin funkcjonuje jak w jednopinowym a drugi załącza alarm by nie przegrzać silnika jego działanie to zwarcie masy na drugi pin i wtedy uruchamia się sygnał w kabinie lub palą się kintrolki stop. i trzeci czujnik temperatury dwupinowy gdzie na obudowie powinna być podana temperatura przy jakiej łączy te dwa piny i załącza wentylator .w pierwszym poście piszesz że silnik ma temperaturę około 100 stopni a wskażnik jest dopiero w polowie to mi wygłąda na uszkodzony lub niewłaściwy czujnik lub przewód łączący czujnik z zegarem, najlepiej w miejsce czujnika pomiędzy masę a przewód do zegara wstawić potencjometr regulowany lub dobrać opornik 400 ,200,100 omów i będziesz wiedział obserwując zegar jaki czujnik powinien mieć opór przy określonej temperaturze i czy twój jest właściwy

Jak nie mogę dopasować oringa to kupuję nieco grubszy zakładam go na obracający wałek (często jest to wiertarka) i przykładając drobny papier ścierny robię mniejszy by jak najlepiej dopasować

Robią pasowymi zachodnimi ale zapomnij Z- 263.mam taką prasę i założyłem dodatkowy wał napędowy i jest bardzo duża poprawa ale w słomie a sianokiszonki nie zwiniesz nawet może nie zacznie się obracać

Prasą Z-263 nie zrobisz sianokiszonki bo pasy na wałach napędowych zaczną się ślizgać i przestanie się balot obracać z powodu zbyt dużego ciężaru

Prasą z-263 nie zrobisz sianokiszonki tylko słoma i siano.

Kolego zadzwoń do firmy co naprawiają komputery i sterowniki opryskiwaczy ,taką wiedzę posiadają skoro ogłaszają sie z naprawą twojego komputera podaje ci kontakt jaki znalazłem w internecie; Bogdan Klocek tel. 694117488 www.mabo-opryskiwacze.pl

Kolego najlepiej ty zdecyduj nowy czy używany i nie słuchaj że możesz mieć po tygodniu gnój ,oczywiście zboże musisz wsypać suche a plewy nawet jak śą to i tak nic się nie dzieje.Osobiście posiadam 2 zbiorniki płaskodenne po 70t około 15 lat pszenicę sypię do zbiorników nawet młóconą po północy i nigdy nie miałem niemiłej niespodzianki, radzę ci z doświadczenia byś po żniwach nie póżniej jak na początku pażdziernika zagazował zboże ,nigdy nie używałem wilgotnościomierza robię to na przysłowiowy ząb,nigdy nie używałem termometru ale jak wsypię pszenicę mocno nagrzaną to ją schładzam kilka godzin podłączając dmuchawę od zboża z dna zbiornika pszenicę wymiatam szczotką ale znam osoby że z takich samych zbiorników na spodzie zboże jest stęchnięte u mnie otwór w zbiorniku do przedmuchiwania jest usytuowany od strony której najwięcej wieją wiatry ,zbiornik od podłoża betonowego nie jest uszczelniony a nawet są szpary przez co podłoże betonowe dobrze obsycha podłoże betonowe jest tak wypoziomowane że woda spływająca po zbiorniku w czasie deszczu nie stoi pod podłogą (środek płyty betonowej jest lekko wyżej) jak dla mnie zbiornik wewnętrzny byłby tylko kłopotem z podjechaniem ciężarówki i dodatkowym klamotem zajmującym miejsce w pomieszczeniu .Pozdrawiam

W mojej okolicy dilerzy sprzętu rolniczego wypożyczają nowe duże rozrzutniki obornika , cena na dobę wynosiła 800 zl to nie wiem czy opłaca się kupować?

Orginalnie w C-330 akumulatory były podłączone plusem na masę (przynajmniej w tych starszych) ale to zależy czy masz alternator czy prądnicę i jakiego typu

jeżeli pęka ci obudowa pompy to nie działa zawór przeciażeniowy , nie ma dobrego obiegu oleju wymiana pompy nic tu nie pomoże każda nastepna pompa skończy tak samo ,najlepiej poproś dobrego mechanika by podłączył zegary i to zdiagnozował Pozdrawiam.

Jeżeli masz nową pompę to ta pompa wytworzy więcej jak 10 MPa na wolnych obrotach winowajcą tak niskiego ciśnienia jest prawdopodobnie nieszczelny, wybity zawór przeciążeniowy w rozdzielaczu pod siedzeniem .znajduje się z lewej strony rozdzielacza wykręć i sprawdż być może coś dostało się pod zawór ,prawidłowo działający podnośnik w tym ciągniku na nowej pompie przy obrotach 600 obr. silnika podniesie siewnik poznaniak 2,7 zasypany pszenicą do pelna ,a czy wcześniej musiałeś dodawać więcej gazu by ci podniosło pług na rozgrzanym oleju ? .Piszesz że pompa daje ciśnienie 10 MPa napisz gdzie i jak ty to zmierzyles

Nie wiem czy dobrze cię rozumiem Grzegorzu ale na rozdzielaczu pod siedzeniem nie ma możliwości włączania lub wyłączania zewnętrznej hydrauliki ,w tym ciągniku olej płynie z pompy do rozdzielacza pod siedzeniem i płynie dalej do rozdzielacza na blotnik i wraca do skrzyni biegów jeśli działa prawidłowo podnośnik to nie ma innej opcji jak niesprawny rozdzielacz na błotniku (to się zdarza w tym rozdzielaczu) do wywrotu przyczepy nie jest potrzebny rozdzielacz na błotniku można wykorzystać zaślepione korkiem wyjście z rozdzielacza pod siedzeniem

jeszcze sprawdż czy masz nie uszkodzone szybkozłącze w przyczepie

winny jest rozdzielacz ten na błotniku