Jump to content

DuzyGrzegorz

Użytkownik
  • Posts

    3540
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    112

Everything posted by DuzyGrzegorz

  1. Z VAT musisz się rozliczać bo twoi klienci się rozliczają.
  2. Tak. Chodzi o rozwiązania kompleksowe. Połączenie w sieć komputerów nawadniających, zadających paszę i ciągników/kombajnów.Wszystkie dane ze wszystkich urządzeń, wyobrażam sobie, byłyby zbierane i przetwarzane a następnie wykorzystywane do obsługi tych urządzeń. W wielu urządzeniach są komputery a nie wykorzystujemy całego potencjału bo pracują samodzielnie. Takie rozwiązanie wbrew pozorom nie byłoby drogie. Problem z oprogramowaniem w rolnictwie jest podobny do innych branż. Programiści nie znają się na rolnictwie, a rolnicy na programowaniu.
  3. Tak, musisz mieć pozwolenie, a dokładniej musisz spełnić warunki dotyczące pomieszczeń i składowania. We własnym gospodarstwie też musisz spełnić warunki. Raz do znajomego przy...(czepił) się powiatowy lekarz wet. to sprawa skończyła się w prokuraturze w związku z przekroczeniem uprawnień.
  4. Z kuny jest także pożytek bo tępi szczury. Kur nie mam a mam kunę i już zapomniałem jak szczur wygląda. Jednak jak są kury to problem i to podstawowy. W przyszłym roku zamierzam mieć stadko kur i myślę co zrobić z kuną. Poprzednio miałem małą hodowlę srebrnych bażantów i przegrałem z kuną. Teraz mam nad nią pewną przewagę bo wiem gdzie ma legowisko i idzie się tam dobrać. Macie jakieś propozycje?
  5. Kukurydzy na nieużytku bym nie zasiał bo jest szczególnie wrażliwa na choroby fizjologiczne. Może zamiast owsa pszenżyto jare. Łubinu nie proponuje bo na zachwaszczonej ziemi po wycofaniu simaziny trudno zwalczyć chwasty.
  6. Jeżeli jest kwaśna (rośnie szczaw lub sporek) to najbardziej tolerancyjny na niskie pH jest owies lub mieszanka z dużym udziałem owsa. Wapno aby zadziałało wymaga czasu. Z tego co opisujesz to raczej wystąpią choroby fizjologiczne (wynikające z braku jakiegoś składnika). Jeżeli wystąpią to oprysk odpowiednim nawozem dolistnym, ale to wiosną po wschodach. Jeżeli niema perzu na polu to też może wskazywać na niskie pH, ale nie musi wskazywać.
  7. I nie jedno. Idź najpierw do Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej, bo to od nich zależy jakie warunki musisz spełnić. Później wycieczka do biura powiatowego ARiMR, ale tu już prosta sprawa. Musisz mieć odpowiednie pomieszczenia, transport. Musisz mieć także odpowiedni papierek z przeszkolenia.
  8. Zły. Wapno jesienią przed orką nawet jeżeli orka wiosną (możesz puścić kultywator lub podobnie działające narzędzie). Nawozy wysiej wiosną i zrób uprawy przedsiewne. Na takiej wyjałowionej glebie nie przyoruj nawozów. Rośliny będą miału go trudno sięgnąć. Zwłaszcza fosfor powinien być blisko rośliny.
  9. Przy uruchamianiu też bardzo ważna sprawa, o której pisze Mariusz350, dać chwilę silnikowi po uruchomieniu, a zimą dłuższą chwilę. Jak komuś coś przyjdzie do głowy to piszcie.
  10. Oczywiście jeżeli zostawić na zimę to opryskaną. Z nawozami fosforowymi nie wolno razem stosować nawozów zawierających wapń. Z potasowymi można wysiewać wapno. Daj pod orkę wapno magnezowe a nawozy pod uprawy siewne.
  11. Trzeba moim zdaniem założyć nowy temat. Przerobiłem temat z uprawnieniami na sieczkarnię i chętnie podzielę się wiedzą. A z tym ubywaniem wody nie przyszło mi do głowy, ale faktycznie tak jest. Silnik wysokoprężny ma "grubszą" konstrukcję i więcej ma ciepła bo ono ma dłuższą drogę od miejsca gdzie powstaje do czynnika chłodzącego. Ponadto należy pamiętać, że silniki wysokoprężne mają wyższą temperaturę pracy. Posypuję sobie głowę popiołem.
  12. Ja bym zostawił na simę i zaorał jak najwcześniej wiosną. Z mojego doświadczenia jest lepiej.
  13. Jeżeli była ustna umowa to tak naprawdę jej nie było. Zawsze możesz powiedzieć, że umowa była innej treści, np: Ty jesteś użytkownikiem a uni wykonywali wszystkie zabiegi agrotechniczne a zapłata za te plony była w naturze plonami. A tak jest zgodne z prawem. Niema obowiązku samodzielnej pracy, możesz wynajmować do uprawy ludzi i sprzęt. Za tę pracę też wolno płacić w naturze czyli plonami. Pisząc, że wszyscy tak robią to jest raczej ta sytuacja którą ja opisałem, a ta jest zgodna z prawem.
  14. Ciecz dobrze zakwaś siarczanem amonu aby szybciej zadziałał glifosat. Ale perz jednak zostanie jak nie było podorywki lub innej podobnej uprawki. Będzie go znacznie mniej.
  15. Tak, to jest przestępstwo. Dopłaty bezpośrednie są do produkcji rolnej i należą się użytkownikowi gruntów, w tym przypadku dzierżawcy. Niżej dwa linki z podobnymi sprawami. http://ww2.senat.pl/k7/dok/sten/oswiad/wojciechowski/6803o.pdf http://ww2.senat.pl/k7/dok/sten/oswiad/wojciechowski/6803ob.pdf Niestety tu występuje podwójne karanie. Pierwsze to zwrot nawet podwojonej kwoty lub samej kwoty jeżeli właściciel nie będzie występował o dopłaty, a druga kara to za wyłudzenie w sądzie. Jeżeli wniosek był na dzierżawce a kwotę dopłat bezpośrednich Tobie przekazywał to wszystko jest zgodne z prawem, ale jeżeli Ty składałeś wniosek na wydzierżawioną ziemię to jest poważny problem.
  16. Jest jeszcze jeden powód i dotyczy on silników doładowanych. Pracująca turbina na bardzo wysokie obroty i wymaga intensywnego smarowania. Wyłączenie silnika natychmiast po zejściu z obrotów lub kiedy ma wysokie obroty powoduje że turbina jeszcze długo się obraca a pompa obiegu oleju już go nie podaje. Turbina pracuje na sucho i zużywa ułożyskowanie. Bardzo niekorzystne jest również wyłączenie silnika chłodzonego powietrzem. Głowica i tuleje są chłodzone z zewnątrz strumieniem powietrza. Po wyłączeniu silnika temperatura wzrasta tak jak opisał Mikruss, jednak brak tu jest ograniczenia jakim jest temperatura wrzenia wody (100 stopni C) lub płynu (105-115 stopni C). Temperatura wzrasta znacznie wyżej i uszkadza uszczelniacze silnika. Zatrzymując silnik po 1 do 2 minut pracy jałowej na niskich obrotach odwdzięczy on się nam bezawaryjną pracą przez wiele lat.
  17. Jeżeli niema perzu to talerzówka i za co najmniej 10 dni orka zimowa. Na opryski już trochę za późno. Jak jest perz to i nie było uprawiane to jest "suchy" i oprysk mu nic nie zrobi, a po talerzówce już nie puści liści. Pozostaje zasiać na wiosnę jakąś roślinę w której możesz zwalczyć perz, ale te środki są dość drogie.
  18. Te 3 ostatnie chyba trochę duże jak na 10 ha. Jak się domyślam, z informacji wynika że będzie to pierwszy ciągnik. W gospodarstwie jest wiele prac na ciągnik lekki i 100 kM będzie nieekonomiczny. Orki w tym gospodarstwie jest tylko na 20 h sześćdziesiątką rocznie, agregatu jeszcze mniej.
  19. Paliwo jest dość (delikatnie mówiąc) drogie. Co zrobić aby zużywać go mniej, nie oszczędzając oczywiście na zabiegach agrotechnicznych i ich jakości (a może korzyść z niektórych jest mniejsza niż ich koszt?). Ja używam regulacji siłowej w orce i kultywatorowaniu. Oszczędność w paliwie wynosi wg danych książkowych 15-20%. Nawet taki lekki ciągnik jak 255 radzi sobie bez problemów w 3x30 w głębokiej orce i niema poślizgu kół. Ważną sprawą jest ustawienie śruby rzymskiej, a dokładnie jej nachylenia. Proszę o wypowiedzi na ten temat.
  20. Pyt. 3 - Niema znaczenia czy umowa jest na podstawie cesji. Pyt. 2 - Nie. Pyt. 1 - Co do spec-przepisów to nie, ale mają zastosowanie inne przepisy ogólne. Podaj problem a postaramy się na forum rozwiązać lub zapytać w MRiRW lub ANR.
  21. Oba wyglądają na "przygotowane do sprzedaży". O niczym to nie świadczy ale może świadczyć. Co do Lamborghini to nie mam najlepszej opinii. Podstawa ciągnika jest ok., ale a to olej cieknie, a to zbiornik dziurawy, a to przewód się przetarł bo był źle ułożony. Żadne poważne rzeczy, ale te drobiazgi są denerwujące. Do takiego wniosku doszedłem obserwując 3 ciągniki znajomych, którzy potwierdzają taką opinię. Z Renault nie miałem bliższego kontaktu ani moi znajomi i nie będę się wypowiadał. Na podstawie danych lepiej podoba mi się Renault, ale cena jest wysoka.
  22. Zdecydowanie Deutz przede wszystkim ze względu na zużycie paliwa. Popatrz także na Renault - nie są popularne i dzięki temu dość tanie. Poczytaj na tym forum tematy odnośnie ciągników.
  23. Szanse na dofinansowanie masz, chociaż drugi filar jest mocno zagrożony w budżecie UE. Jednak z budową jest tak, że jak budujesz z własnych środków a z programu modernizacyjnego to wychodzi Ci podobny koszt. Bardziej opłaci się brać na wyposażenie i materiał hodowlany. Kwot mlecznych najprawdopodobniej nie będzie jak zrealizujesz inwestycję. Niemcy chcą znieść kwoty a jak oni coś w UE chcą to pozostałe kraje "muszą chcieć".
  24. W tym roku os było pełno. Syn przyjechał ciągnikiem i stanął obok ich gniazda w ziemi. Za kwadrans wyglądał na dwa razy grubszego. Teraz tą pasiekę stawiaj a ja ze swojej strony rozpocznę działania w odpowiednich ministerstwach aby uregulować ten problem nie tylko dla Ciebie. Więcej takich jak TY!
  25. Chodzi mi o aktualne ceny ceny. A ciekawostka, mamy wspólny rynek i ceny produktów rolnych nie powinny różnić się istotnie. Tymczasem ceny pszenicy w wybranych krajach UE w stosunku do cen w Niemczech mają się następująco: Belgia - 105% ceny w Niemczech. Czechy - 97% ceny w Niemczech. Francja - 101% ceny w Niemczech. Rumunia - 91% ceny w Niemczech. Polska - 89% ceny w Niemczech. Litwa - 90% ceny w Niemczech. Słowacja - 100% ceny w Niemczech. Słowenia - 101% ceny w Niemczech. Bułgaria - 78% ceny w Niemczech. Rumunia - 83% ceny w Niemczech. Hiszpania - 103% ceny w Niemczech. Ceny pszenicy w Polsce należą do najniższych w UE.
×
×
  • Create New...