miejsca na indyki by było, na grzędach jest miejsca aż nadto, tylko że indyki to duże ptaki, potrzebują swobody a mój wybieg byłby za mały dla nich, a nie miał bym sumienia im lotek podcinać, gęś to co innego, aż tyle swobody nie potrzebuje, u ciotki jest drobiu przeróżnego, i gołym okiem widać który drób jaki żwawy jest, i ile potrzebuje tej przestrzeni. Marcinie w postach z zeszłego roku, jak czytałem, o ile dobrze pamiętam wspominałeś że planujesz te landesy zakupić i jak z planami w sprawie tych gąsek ?