-
Posts
983 -
Joined
-
Last visited
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Events
Everything posted by Tomek19
-
Robercie gafę strzeliłem że ojcu na targu pozwoliłem kupować trawę a nie sam pojechałem kupić, kazałem kupić trawę łąkową najlepiej 2 - 3 gatunki traw mocno rozkrzewiającej się, to ojciec kupił o połowę droższą za kilogram na trawniki, niby bardzo mocna. jak sądzisz jest w ogóle sens taką trawę wysiewać ?
-
na innych stronach wyczytałem że dziób może być , pomarańczowy, czerwony a nawet czarny. eh Robert, tyle roboty przede mną jeszcze że głowa boli, chciałbym już też jakieś kojce porobić coby rasami rozdzielać, zimą się nie będzie chciało tego robić, o jeszcze trawy nasiona leżą co by je na wybiegu wysiać, a i kupa innych zajęć, za mało dnia na to wszystko.
-
Robercie tu jest wzorzec Gęsi landes (SD01) - upierzenie głowy, szyi i grzbietu szare, boki tułowia i brzuch białe, głowa duża, dziób mocny barwy ciemno-czerwonej, krótka i silna szyja, pełna pierś, brzuch szeroki i głęboki z dobrze rozwiniętym podwójnym fałdem tłuszczowym, nogi bardzo silne, szeroko rozstawione, barwy ciemnoczerwonej. Masa ciała 12-tygodniowych gęsiorów wynosi 5400 - 5600 g, gęsi 4600 - 4800 g, a nieśność 44 - 50 jaj. to chyba nie jest źle z tym gąsiorkiem:)
-
tu u mnie w okolicy mało kto pola uprawia, ale jak jadę do Włoszczowy to od jędrzejowa już widać poprawę i ugorów praktycznie nie ma przynajmniej przy trasie:) jaki by nie był gąsiorek a jak zbliżony do landesa to już jest git:) Robercie świetny ten drób u Amelki co nie? aż się gęba sama śmieje:)
-
Aniu a Ty rozdzielasz przed wiosną kurki według ras? Amelka, ja silek ma tylko jedną parkę białych, bo dopiero w wakacje je zakupiłem. na dniach też rzucę kila zdjęć, choć ja za bardzo nie mam ogólnie co pokazywać. a silki, gąski i kaczuchy są zarąbiste Amelka mam pytano:) a czy Ty czasami nie masz na kogoś w świętokrzyskim namiarów, co by miał gąski Landes duże czy małe, lub jaja ? Robercie co tak milczysz? zdawaj relację z przebiegu dnia:)
-
ja to mieszkam w takiej okolicy że od sporo lasów, dookoła tylko od południowej strony łąki dalej ogródki działkowe i miasto, od północy las, z 50 m kilka domów po drodze polnej wzdłóż znów troszkę łąk i trasa na kielce a od zachodu trochę lasku, parę domków i znó lasy i to kilometrami się już ciągną, ogólnie lasy i lasy:(
-
dokładnie Aniu, a ja tym bardziej mieszkam przy lesie, a od przodu trochę łąk zaugorzałych jest, więc pieron wie co się gdzie czai. o jak je zamknę to tydzień będą siedziały w ciemnicy:)
-
moje biegusy to w dzień łażą za mną, w wieczorem diabeł w nie wstępuje:( tylko u mnie jest problem taki że kacznik jes wewnątrz kurnika, nie osobny budynek, i one łażą po kurniku. i jeszcze mi kogucik chciał nocować na śliwce, przed chwilą go śćiągnołem i jazda do kurnika.
-
to miałaś Aniu pietra:) u mnie bieguski jedzą tyle co kot napłakał zboża, mam jedną białaske piżmówkę to jak widzę ta więcej muci, chyba ogólnie piżmowe to większe żarłoki:) a biegusów nie mogę przyzwyczaić żeby do tego kacznika w kurniku właziły tylko latają po całym kurniku, nawet po gnieździe z jajkami w rogu które tam jeszcze jest tymczasowo, dopóki kurnika nie dokończę całkiem.
-
teraz się będę głowił skąd te gęsi dorwać a dziś bieguska jak zawsze spokojna była to dziś jej odwaliło, dorwała młodą kurkę za ogon i myślałem że jej cały wytarga, dobrze że przy kurniku robiłem, to mogłem szybko wyskoczyć. Aniu a gęsi ogólnie to duże żarłoki ? zazdroszczę Tobie Aniu takiego widoku:)
-
Aniu nie wiem dla czego...ale tak mi w głowie zawróciły te landesy, może że z wyglądu oryginalne i jak się naczytałem o ich zachowaniu w okresie macierzyństwa to już totalnie podbiły moje serce:) hehe
-
jeszcze wczoraj Aniu czytałem stare posty nocą, i właśnie czytałem ja nie mogłaś się dodzwonić do faceta o te gąski, aż wreszcie wysłał inny nr tel. Aniu a w Twoich oczach, które gąski są warte polecenia? prócz garbonosych, tych nie lubię.
-
wiesz jak widzę teraz to z pracą wszędzie jednakowo, nie ma się co krępować czy wstydzić, zawsze mówię bez ogródek, nie nie ma pracy stałej, jedynie dorywczo, ale szukam pracy stałej.
-
ja bym może wolał jajka, zawsze taniej by było, tylko wszędzie gdzie mam namiary nikt jajek nie sprzedaje:( tylko odchowane gąski. co do tych czeko, kaczek, to po 15 zeta były, ale ok 2 tygodni temu chyba sprzedane zostały, za takie krasulce to drogo.
-
Marcinie dokładnie skąd kupuje ?
-
Marcinie tu masz linka od Amelki te gęsi więcej jaj znoszą. http://www.bioroznorodnosc.izoo.krakow.pl/gesi/wzorce_populacji jest kilu hodowców w mojej okolicy tych gąsek, ale min 90 zł szt. babcia kiedyś hodowała te gęsi, ja tylko jak przez mgłę je pamiętam, ale bardzo je chwaliła.
-
Marcinie a w ogóle jajka landesów trudno zdobyć ???? czy nie ma za bardzo szans i rozglądać się za ptakami lepiej ???? a tutaj fragment rozmowy o Landesach, jako rodzicach ,, Tak to landesy. Na twoim miejscu byłbym nawet z owej pomyłki zadowolony, landesy są bowiem większe od garbonosych i same bardzo chętnie wysiadują jajka. Super wygląda rodzina gęsi wodząca młode. Jeżeli rodzinie zagraża jakiś drapieżnik to rodzice zaganiają młode w ciasny krąg, otaczają je i wspólnie bronią całego potomstwa. Na wsi widziałem raz taką sytuacje, te gęsi tak skutecznie bronią młodych ,że potrafią każdego typowego złodzieja drobiu przepędzić ( lis, jenot, kuna, kot itp. :-P ). Przedwczoraj w niedzielę na poznańskiej sielance miałem okazje zobaczyć landesy 1 dniowe jak i już te prawie dorosłe, piękne gęsi i warte hodowli "
-
-
to jaki sens jest to Marcinie w ogóle wykopywać ?
-
Hej Ania:) jak minoł dzionek ? przez te przerwy w dostawie prądu, to już pewnie Tobie nerwy puszczają z wodzy?
-
Amelko dzięki serdeczne za wyprowadzenie mnie z błędu:) i za linki:) jeszcze raz dzięki:) a maluchy masz extraaaaaaa...... uwielbiam takie cipciaki:) Amelko a co u Ciebie w hodowli słychać?
-
no czytałem o tym nawet wczoraj, jak za laczki się brał Robert a Ty miałeś kiedyś lub masz te gęsi Landes ?
-
a co sądzicie koledzy o tym ogłoszeniu ? http://olx.pl/oferta/sprzedam-gesi-landersy-CID757-ID6vplh.html#b5cfd30bc4
-
Piękne te gąski:) ale cena powala na glebę mi wpadły w oko te Landes, rzadkie są, a już na pewno w woj. świętokrzyskim.
-
Dzięki:) ....hmmm znów zapomniałem imię jak się pomyliłem przepraszam, Sławku:) nie na serio czosnek dla drobiu to dobra sprawa, i wielkie dzięki za linka:) a ja dalej walcze w kurniku, a roboty jeszcze sporo, a tu od jutra deszczowo zapowiadają