Vademecum

to bida, gruba robota cie czeka i koszty, Niestety z ursusa tylko nazwa została. te dwa dobre łożyska też zastąp nowymi. tylko nie tanimi a z wyższej pułki.

możesz olej odstać dobe i zlać z wierzchu a pare litrów z dna wywalić. musisz najpierw ocenić co sie staĺo ile opiłków poszło, bo zaraz cała skrzynia ci sie zrypie i hydraulika. Zobacz co sie stało bo jak same łożyska to może niema opiłków.

to było by nieżle jak w przyztawce, rozbieraj i rób bo może nie zapóźno

może ci na pełnym skręcie blokowało tylko ? tak sie może dziać bo są różnice toczenia między przodem a tyłem, ale tylko podczas włączonego przodu

mimo wszystko weź na podnośnik bo trzeba znaleźć przyczyne. kręć każdym elementem kilka razy w różne strony. im wcześniej znajdziesz przyczyne t6m mniejsze koszty naprawy. końcówką do skrzyni też kręć. może być tak że tylko pod obciążeniem problem, jeśli nie znajdziesz powodu to pytaj szukaj po m3chanikach bo w przypadku awarii worek kasy pójdzie.

Tak, po koleji cza sprawdzać , ale jakaś przekładnia sie sypła , jeżdżąc kawałki metalu wcbodzą w tryby i rwią dziury. jeśli zwolnica to cza cały kosz z satelitami kupić, ale jak wyłamało zęby w pierścieniu to i obudowa mogła ucierpieć. Dziwne że nie stary ciągnik a tak mocna przekładnia sypnęła się. może tylko w przystawce, przy skrzyni.

a lałeś olej do zwolnic ? prawdopodobnie poszła zwolnica albo dyfer. nie wolno jechać !!! Weź na podnośnik nedno koło i kręć kilka obrotów w prawo a później lewo. jeśli niema oporów to drugie. przód napęd wyłączony. Sprawszisz tak która zwolnica, ale jak ci sie sypła to masz od 5 tysi w góre koszty. Tam sie sprawdza olej na wiosne i na jesień, one puszczają olej.

jak dzik będzie głodny i wszyscy ogrodzimy to i tak wejdzie

już masz po pandemi covid, teraz kolejna nazywa sie putinooza, szczególnie niebezpieczna dla demokracji.

w tym modelu tak jest, wałek i pompa hydrauliczna mają ten sam napęd

angole, niemcy, holendrzy rószyli, u niemców dużo widać gorczych zeszłorocznej, ale nie orzą tylko agregat idzie. U mnie podobno jeszcze niema szans, planuje po 15 III wrócić, u szwedów woda stoji na polach, śniegu nie widziałem w skandynawi, co najwyżej szron do wysomości oslo - sztokcholm czytaĺem że powodzie w australji, ukraina nieda pszenicy, może produkcja rolnika zacznie być doceniana

na gaz, kto sie przejmuje prod. żywn. A z t6m prz3żucaniem kosztów na konsumenta to nie do końca bo wedle powiedzenia z pustego salomon nie naleje

w ogóle to cieńko widze naszą przyszłość z ogrzewaniem i bytem, Nasza władza zdemontowała polskie finanse dla własnych celów i korzyści. dalej covid 19 i putin. Rok temu na faze przywiozłem worek ziemniaków z Lubeki z chyba Lidla bo 3x tańsze niż w polskim lidlu. Teraz powiem Tak Jajka w Derby GB 55 groszy sztuka wychodzi, olej rzepakowy litr 6.5 zł, Słonecznikowy 4 zĺ, U niemców olej rzepakowy 7 zł litr. U nas litr oleju rzep. 10.99 zł ? Ciekawe bo paliwo w niemczech jest teraz droższe niż w angli czy francji. Obawiam sie ,że w szwecji też będzie taniej ( nie znam kursu korony ) 21, już kupi dizla. Natomiast masło w szwecji niepamiętam czy było 20.czy 40 koron za 500 gram, Jutro napisze, ale chyba to było 20 co jest niewiarygodne. ale nawet dla 40 daje cene lepszą niż u nas. Oczywiście chodzi o prawdziwe masło a nie g.....

próbować zawsze możesz, ale nastaw się na rozbiórke

nie w temacie ale wyciągałem np. silnik z lt 28 6 cylindrów przez kabine. w nowszych do przodu , a skrzynie tylko na kolanie bez kanału, tylko bokiem ubiosłem go. Szanowny Panie jak sobie panujemy to z ciągnikiem jest tak, że jak nie odciążysz naprężeń a bez doświadczenia ciężko to uszkodzane są obudowy albo gwinty i to miałem na myśli , też istotne co nie zostało powiedziane a podstawa rozjechania ciągnika to zablokowanie przednjej belki na sworzniu wachliwym, Trudno te czynności przekazać pisząc wraz z punktami nazwę je krytycznymi bo można sobie bidy narobić w postaci uszmodzeń trwałych ciągnika albo zostać nawet kaleką. Dlatego sugerowałem mechanika, dla pewności i bezpieczeństwa. Też tam jest sprzęgło dwustopniowe które wymaga regulacji na stole. małego mf-a rozpoławiam na wciągarce bez wózka, natomiast ursusa 6-stke to na wózku jest co robić . Pozdrawiam i sukcesów życzę

Może nie znudzony życiem tylko z wyobraźnią, pisałeś że niemasz doświadczenia, na kolanie nie rozpołowisz ciągnika jak auta,

nie patrz, że na zgaszonym jakieś biegi nie wchodzą bo to nie auto. Musisz rozpołowić i ostrożnie bo można uszkodzić gwinty i obudowe. Najpierw pospawaj wuzek, albo pożycz od kogoś. Jak grzebał w skrzyni to już większy problem bo dzisiejsze części to totalna lipa. Przy ładowaczu sprzęgło i skrzynia bardzo są obciążone.

cza było myśleć przed zakupem, kupiłeś tanio wyjdzie cie bardzo drogo. Ktoś posziadował a ty bez wiedzy chcesz to aprawić ? Weź mechanika, może to tylko sprzęgło, ale jak niemasz ponęcia to nic nie zrobisz.

według obecnego prawa nie będziesz rolnikiem bo żadnej ziemi nie masz prawa kupić, Czego prawo.ci nie zabrania to odziedziczenia ziemi. W naszym kraju do płacenia jesteś rolnikiem od momentu nabycia ponad hektar ziemi, ale żeby coś zyskać to po 3 latach

stawiaj

kiedy pompa, wtryski były robione ? o tym cisza, a pewnie najstarsi górale tego nie pamiętają. Chce mieć super to najpierw kontrola ciśnienia , kompresji, a jeśli ok. to pompa i wtryski na warsztat - przewody wysokiego cisnienia ? oryginalne ? czy zbiór z różnych modeli jak to nieraz obserwuje. Też były mrozy a paliwo letnie czy wymienione na zimowe, cbyba ,że wypalone na bieżąco. Jest cała masa elementów , że nie pali. Też jest istotne czy ciągnik stoji pół roku nie odpalany czy lracuje przynajmniej przez pare dni w tygodniu. Mój kolega kupił mf 255 jak nowy , poniżej tysiąca godzin 30 lat i hektara nie zaorał bo ciśnienje na wale padło jak mu mechanik rozbierał to jedna rdza wewnątrz.

mój kolega ostatnio wymienił wtryski w manie i nawet nie odpalił, okazało sie że pompa nie przebiła paliwa przez wtryskiwacz. Zasada jest jedna robisz wtryski rób pompe.

zalej gorącą wodą to też ci od strzała odpali