henryk

koledzy nie uwierzycie,pompa była i jest dobra po prostu obciął się wieloklin-wielowpust -frez w wałku który napędza pompę,nie do wiary z czego to jest zrobione ale też podobno ruskie,założyli nowe i po kłopocie ,Robercie napisz ile to twoje kosztowało a może sam to robiłeś to tak na wszelki wypadek-pozdrawiam( acha jeszcze powiedzieli że na razie wykorzystałem więcej reklamacji niż 20-u innych)

w końcu jeszcze mam 14 m-cy gwarancję ,może im się znudzi i w końcu założą mi polską dobrą ,a jak nie to po gwarancji sam sobie kupię, po prostu szkoda zdrowia -pozdrawiam i dziękuję wam za wsparcie

panowie zastanawiam się czy jeśli jest napęd z wału to czy te pompy nie mają za wysokich obrotów,przecież ja jak jadę z agregatem to obroty dochodzą w 60-ce ,do 2400,natomiast z wałka rozrządu wtedy by było tylko 1200,napiszcie czy u was też są z wału korbowego i czy też przez kilka godzin bez przerwy pracują na maksymalnych obrotach bo wyczytałem że długotrwałe maksymalne obroty skracają żywotność pompy,jeśli tak to może warto zmienić napęd z rozrządu-pozdrawiam

nie mogę rozebrać przecież piszę że jutro wymienią w ramach gwarancji

szczerze mówiąc myślałem że starą pompę zamontowali bo to wszystko na czerwono wymalowane ale wymyłem gejzerem i widze MADE IN UKRAINA rok pr. czerwiec 2014 ludzie czy to pech czy takie badziewia są wszystkie ,napiszcie troche o innych pompach,ta ma wydajnośc 10l. ,jutro mają przyjechać założyć nową zobaczymy czy znowu tylko na 120 godz. pracy-pozdrawiam

właśnie już na polu patrzyłem niestety nie krąży

zapomniałem napisać że ja mam to wszystko 10 miesięcy i zrobiłem tylko 120 mtg.-szkoda gadać

po 3 godzinach agregatowania nagle przy skręcie zaczął szarpać kierownicą a na prostej szło dobrze ale po dwóch zawróceniach wszystko się zesrało ale miałem jeszcze pół hektara i z zaciśniętymi zębami dokończyłem,z pola do domu mam 16 km i jechałem bez wspomagania ale powiem że na prostej to całkiem dobrze szło tylko na ostrzejszych zakrętach trzeba było trochę muskuły nadwyrężać-jutro będe dzwonił-pozdrawiam

ja nie chwaląc się 15 lat na stomilach Olsztyn (już dziś inna nazwa fabryki) ,moje mają 22 bieżniki a te nowe teraz tylko 20-pozdrawiam

czy ja mam pecha czy co ?-znowu nawaliło wspomaganie dziś chyba pompa wysiadła z pola zjechałem bez wspomagania,jutro znowu będę reklamował

ile lat ma pompa,też tak miałem,pługa z ziemi już nie wyrwał i na polu zostawiłem,założyłem nową pompę i śmiga już 10 lat bo 3 dni temu uszczelkę pod deklem wymieniałem i widzę że pompa ma 10 lat z Tucholi a maszyny mam ciężkie chociażby agregat,talerzówka czy siewnik poznaniak-pozdrawiam

jeśli waży 900kg.to nie zegniesz,mam talerzówkę bomet,uważam że to jedna z lepszych-pozdrawiam

moim zdaniem wygląda solidnie.odkładnie półśrubowe to powinien pięknie orać ale może ktoś się wypowie co go już ma-pozdrawiam

o la...la...widzę nerwowość ....-pozdrawiam

bardzo normalne ,po prostu 90 stopni to jest idealnie ,nienawidzę chłopów którzy jeżdżą po polu 60-ką z otwartą maską na bok,pytam się co jest ,on odpowiada że grzeje się,patrzę a temp. na połowie zielonego pola,a on twierdzi że powinna być przed zielonym-litość i współczucie,nadal w 2 koniki powinni jeździć-pozdrawiam

oczywiście pozdrawiam a nie ozdrawiam,ha...ha...

no ja właśnie nie miałem termostatu i mi się nie gotowała a naprawdę z 5 lat tak jeździłem ale nawet się nie dogrzewał i dlatego założyłem i teraz od kilku lat mam termostat i temp. jest zawsze na początku zielonego chociaż by najciężej pracował-pozdrawiam

jeśli idzie o obroty to mój teraz przy 400 jednym palcem się kręci,prawie traktor ma gasnąć i jest super byle tak dalej może wreszcie wszystko się dopasowało,na razie jestem zdrowszy -ozdrawiam

u mnie orbitrol też gorący ale chłodzenie będę wymyślał jak wyjdzie gwarancja,nie wiem czy wam pisałem ale w żniwa wymienili mi już trzeci orbitrol i ten jest podług tamtych rewelacyjny,oby nie zapeszyć-pozdrawiam

no skoro nie kipi to chyba sie nie pieni,ale nie zaglądałem muszę to jeszcze sprawdzić po następnej orce-pozdrawiam

panowie obiecałem że napiszę co i jak ,otóż po przedłużeniu zbiornika i wywierceniu w zakrętce otworku odpowietrzającego problem znikł,dziś 6 godz. ciężkiej orki i zero wyrzuconego oleju tylko przy otworku lekkie przypocenie i zakurzenie,oby tak dalej-pozdrawiam

popieram w całej rozciągłości , szczególnie ostatnie zdanie-pozdrawiam

w rzeczywistości to one tak szybko nie jeżdżą,co innego do filmu-pozdrawiam

jeśli idzie o gorczycę to rośnie bardzo szybko,ja zasiałem 10 sierpnia i już dostaje pączki,wczoraj też zasiałem kawałek po ziemniakach i do 15 listopada urośnie ale gorczyca to jest klasyfikator gleby ,w jednym miejscu może być pod pas a w drugim nie powschodzi nawet wszystko zależy od kultury ziemi-pozdrawiam

moim zdaniem jeśli nie ma dużo kombajnów w Twojej okolicy to skosisz 4 x więcej u ludzi a to chyba się opłaca, u mnie właściciele kombajnów to bogowie,heder nie całe 4 m a on 300/godz. ,i jak ci się nie podoba to mogę wcale nie jechać,a hektar żyta robi 70 minut-pozdrawiam