Czytam i czytam i jestem pełen podziwu sporo macie wiedzy Panowie. Jednak teraz to nie wiem, czy lepiej jest zamontować jeden akumulator, 12 V , czy 2 x 6 V ? Tak jak mam teraz. Z tego co piszecie, to można kupić jeden akumulator 12 V i zmieścić go do skrzynki tam gdzie jest jego miejsce. No i te wybuchy ... Na całe szczęście nigdy nie słyszałem o czymś takim. Rozumiem, że aby odłączyć klemy prostownika od akumulatora, najpierw należy odłączyć prostownik od prądu - to normalne. Zawsze tak robiłem. Co do palenia, to na szczęście nie palę, zwłaszcza, że pety podrożały nie wiem który już raz .