
wiejskieżycie
Użytkownik-
Posts
2440 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
11
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Events
Everything posted by wiejskieżycie
-
Witam. Ja nie gapa hi hi, bo dopiero na forum zajrzałem. Tak więc Aniu wszystkiego najlepszego, spełniania marzeń i mnóstwa sukcesów hodowlanych, a przede wszystkim likwidacji ślimaków na polu w sezonie 2015.
-
Nad takim jaki jest do nabycia z linku który zamieściłeś też się zastanawiam. Pewnie bliżej wiosny któryś kupię. Ja pieliłem nim wszystko, od buraków po dynie. I praca skraca się kilkakrotnie. U Ciebie tyle tego, a u mnie ze świecą szukać. Złomowiska też już obszedłem i nic.
-
Pracowałem przy wykorzystaniu identycznego jak to na zdjęciach urządzenia i akurat bardzo sobie chwaliłem pracę tym. Sprzęt był pożyczony i jest może 500 metrów ode mnie, ale po ostatnim jego pożyczeniu gdy usłyszałem od osób postronnych że go przetrzymuję i nie oddaję, więcej po niego nie poszedłem i nie pójdę. Nie mogłem nim pracować podobnie jak jego właściciele, bo na polu stała woda, ale przecież lepiej pier***ić na prawo i lewo niż się zamknąć. Oczywiście płaciłem za pożyczenie. Wolę robić motyką niż iść w łaskę do kogoś takiego. Mam w domu nieco inny opielacz, ale przy tamtym się chowa. Tym ze zdjęcia praca szła picuś, glancuś. :) W podwórku bez zmian. Perliczki przypadkiem raz na jakiś czas uda mi się złapać, ale one nawet chwili spokojnie nie posiedzą i po kilku sekundach lądują na ziemi. Kaczki nie chcą wychodzić z chlewa, gęsi i kury podobnie. Zbliża się czas zabicia jednego z indorów, ale nie mam do tego chęci. Nie są jeszcze dorosłe, ale bardzo tłuste i masywne jak na swój wiek, więc nadały by się. Pewnie jeszcze po nowym roku będą wspólnie dzieliły skojec. Jutro rozglądaj się za gąską, jeśli na rynek pojedziesz. Albo za gąsiorem dla mnie. Zapakujesz i wyślesz. :) Ciekawa sprawa: http://olx.pl/oferta/kury-leghorn-17-tyg-wolny-wybieg-CID757-ID5HB3x.html#d58e84c934 To dopiero propozycja, dla tych którzy lubią wieprzowinę: http://olx.pl/oferta/knur-duzy-bialy-sprzedsm-lub-zamienie-na-kury-CID757-ID7ZHMt.html#279d14d40b Na marginesie. W okolicy cena żywca 5,50 zł/kg. Śliczna kurka na pierwszym zdjęciu pozuje: http://olx.pl/oferta/kury-czubatka-polska-wielbladzia-CID757-ID7V9RN.html#1d7c56ef63
-
Dzień dobry wieczór. Dzisiaj w ogłoszeniach zainteresowało mnie coś innego niż ptaki, ale pośrednio z ptakami też związane. http://olx.pl/oferta/radelko-opielacz-do-pielenia-CID757-ID83QKZ.html#0ba5097d03 Szukam takiego sprzętu pod nosem, bo znacznie ułatwia i skraca pracę na polu. Chyba ostatecznie kupię gdzieś dalej korzystając z opcji wysyłki.
-
Sorry. Myślałem, że do brytfanki. Na mnie już pora. Owocnej wymiany poglądów.
-
Jakie konkretnie Ciebie interesują?
-
Tak sobie pomyślałem. Wybierz zatem największego z nich. 4 chyba skończą w Twoim ulubionym elemencie wyposażenia kuchni - brytfance, co? Nie sądzę, żeby gąsior był zainteresowany kryciem kur, chociaż ręki sobie uciąć nie dam. Na pewno może wykazywać zainteresowanie kaczkami (przypadki znane osobom z forum ). Moje gąski chodzą po kurzym wybiegu tylko w czasie zaganiania ich do chlewa na noc i w porze rannej, kiedy przeganiam je na łąkę. Nie powiedziałbym, żeby chętnie dzieliły korytko z kurami i resztą ptaków. Przynajmniej moje. Są urocze, ale to tylko pozory. Z uwagi na znaczną różnicę w wadze i ogólnie wielkości, ich dominacja nad resztą ptaków nie powinna dziwić. Wykorzystują swoje atuty.
-
Mam przykre doświadczenia z kaczorami Piżmowymi i dlatego nie chcę ich u siebie. U mojej znajomej kilka domów dalej kaczor tej rasy krył kury do tego stopnia, że kilka z nich zamordował. U mnie po jednej takiej próbie automatycznie stracił życie i od tego czasu w podwórku ich nie ma. Dlatego biała kaczka jest jedyną z tej rasy u mnie. Jeden kogut sobie poradzi. Tym bardziej, że zarodki przez pewien czas w kurze przeżywają, więc nawet jeśli nie pokryje każdej codziennie jajka i tak powinny być dobre. Wybierz najładniejszego koguta i do dzieła.
-
Jednego Sławomirze. Kogucik ma ładną barwę. Szkoda, że grzebyczek różyczkowy, bo do takich kurek jak dla mnie akurat bardziej widziałby się taki z normalnym stojącym grzebykiem. Nie boisz się kaczora trzymać z kurami? U mnie w chlewie jest dużo wolnego miejsca, a to które zajmują ptaki uważam że i tak jest dla nich o wiele za duże. Na mniejszych przestrzeniach też by się zmieściły, ale jeśli jest taka możliwość niech mają więcej miejsca do obsrywania.
-
Myślę, że co najmniej 2 tygodnie przed planowanym zbiorem jaj do inkubacji dana rasa powinna zostać oddzielona od pozostałych. Zarodki kogucie są dość żywotne.
-
U mnie w tej chwili perliczki siedzą wspólnie z Brahmami i kilkoma kurkami pomniejszymi, które rasowymi nie są. Oddzielnie siedzą kurki czubate (w jednej zagrodzie). Kaczki wszystkie razem. Gęsi oddzielnie tylko ze sobą. Indyczki mają spory skojec do dyspozycji. Indorki siedzą oddzielnie w swoim skojcu, bo nie dogadują się chwilowo z indyczkami i wolę uniknąć rozlewu krwi.
-
Który kolega?
-
3 kurki masz chyba pszeniczne. Kogucik spokrewniony z kurkami?
-
Te małe kurki nie mają kogucika do kompletu?
-
Najedź na ostatnio umieszczone przez Roberta zdjęcie Jego nowej kaczki. U góry masz wówczas ścieżkę następującą: Forum Rolnicze/Galeria Rolnicza/ Zwierzęta/.... Najedź na napis "Zwierzęta" i na dole strony wybierz opcję "Dodaj zdjęcie". Dalej pójdzie jak z płatka. Wydaje mi się, że masz w stadzie kurki Messa. Kogut chyba bardzo lubi tą kurkę na najniższej grzędzie najbliżej prawej strony fotografii.
-
Ładne kurki "liliputki". Kiedyś miałem ich mnóstwo w podwórku, ale jakoś się wyrodziły. Wstawiaj lepiej zdjęcia na dole strony, bo w tematach za chwilę wykorzystasz miejsce i żeby móc załączać kolejne będziesz musiał kasować poprzednie. Na dole umieszczasz tyle na ile masz ochotę. Proponuję tylko zmniejszać fotki zamieszczane na dole, bo wtedy przyjemniej się je ogląda.
-
Padewskie też w kupie?
-
Jeśli u mnie nic się nie zmieni i hodowla będzie jak dotąd, to na wiosnę dysponował będę jajami od następujących ras drobiu: Brahmy Olbrzymie ( w tej chwili jest 1+9) Czubatki Polskie Białoczube (2+3) Czubatki Polskie Białoczube w odmianie nie uznanej w Polsce (1+2) Kaczki Biegus Indyjski Kaczki Holenderskie (Królewskie (Czubate)) Kaczki Staropolskie Indyki (młode najprawdopodobniej będą niejednolitej barwy z uwagi na różne ubarwienie przyszłych rodziców) Perlice (obawiam się słabego zapłodnienia jaj, a więcej samców w stadzie nie potrzebuję) Gęsi (jajka tylko na wydmuszki, bo gąski są bez męża) A propos czystości rasy miałem na myśli nie krzyżowanie miedzy sobą osobników z różnych ras. Tylko Włoszki z Włoszkami itd.
-
Mógłbyś jakieś zdjęcie tym najmniejszym zrobić i zamieścić na stronie? Ja chcę Włoszki od kilku lat. Z racji pięknego wyglądu i dla jajek. Chociaż a propos wyglądu chyba muszę z nich zrezygnować, bo nie mam na tyle ciepłego kurnika, żeby warunki atmosferyczne porą zimową nie zaszkodziły grzebieniom u kogutów.
-
Ciekawy opis. Niezgodny z tym co przedstawiają fotografie. http://olx.pl/oferta/indyk-indyczka-indyki-cztero-miesieczne-CID757-ID76jNd.html#dd3b9caeb2 Jeśli te plamki wyglądały tak jak mi się wydaje, że wyglądały to jajo było nie zalężone. Po kilku dniach które spędziła na nim kura co najwyżej właśnie takie plamki mogły stać się bardziej widoczne. Doczekasz się. Czy każdy już wie, jakiej rasy kury ma w stadzie i jakie rasy (w ich czystości) będzie miał wiosną w stadzie? Pytam bo chciałbym wiedzieć jakie ewentualnie jajka i od kogo mógłbym nabyć. Ps. Musicie coś pomyśleć nad Włoszkami, bo chyba są u kilku z Was, a Ja chcę je mieć. Proszę się postarać i coś zadziałać w ich temacie. :)
-
A co z tym eksperymentalnie inkubowanym Panem Jajkiem z Facebooka?
-
Cześć. Widzę, że wątek trochę mniej aktywnie ostatnio się rozwija. Ja raczej czytam choćby raz dziennie forum, ale nie zawsze się loguję i tylko sprawdzam co u Was słychać. U mnie od kilku dni mrozek trzyma już na całego. Kury najchętniej całymi dniami siedzą w chlewie. Gęsi i kaczek już w ogóle nie wypuszczam, bo jak je wypuszczam i mają na łące wodę, to do skojców zaganiam je całe oszronione. W chlewie tyle wody nie dostają to jest z tym ich chlapaniem względny spokój, ale muszą mieć jej choćby tyle w wiadrach, żeby mogły zamoczyć całe głowy choćby do wysokości oczu i z oczami włącznie. Jedynymi zadowolonymi z takiej pogody są perliczki i pies, który dodatkowo dzisiejszej nocy postanowił samopas po obejściu chodzić. Perliczki jak wyjdą z chlewa, to jedno wielkie ajwaj (tak to się pisze? ).
-
Witam. Jakie kaczki hodujesz?
-
-
Ja mam pod nosem prawie poletko znajomych na którym zostały liście z korzeniami po wyrwaniu kapusty tej kamiennej głowy, ale mam tyle swojej, że nawet sobie tamtą głowy nie zawracam. Na przyszłość będę wiedział i dopiero przed samymi mrozami schowam ją do piwnicy. W zasadzie nie bardzo miałem miejsce na jej składowanie na podwórku przy takiej ilości, dlatego trafiła do piwnicy. Ale za rok coś zaradzę, jeśli też tyle jej będzie.