Jump to content

wiejskieżycie

Użytkownik
  • Posts

    2440
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    11

Everything posted by wiejskieżycie

  1. Serdecznie witam na forum.
  2. Zapominam Aniu napisać od kilku dni, że u mnie w Biedronce najtańsze jabłka po 1,49 zł były jak u Ciebie były takie tanie, a ziemniaki po 0,79 zł za kilogram. Zapominam się też pochwalić, jak to sprezentowałem znajomym za Danutę kogucika Białoczuba, który okazał się mega wypasioną ogromnie czubiastą kurką. Kilka dni temu do prezentu dołączył już na 100 % kogucik, żeby sama się bidulka nie nudziła. W przyszłym tygodniu jeśli wszystko dobrze się potoczy do stada dołączą perliczki. Oj będzie w podwórku hałas. Już teraz przy kaczkach nie sposób rozmawiać jak nie dostaną na czas paszy a co to będzie przy perełkach. Robiłem dzisiaj prześwity w dyni, żeby większa urosła. Tak mi wczoraj doradzono, a że nigdy wcześniej tego nie praktykowałem, to nóż poszedł rano w ruch. Moje ziemniaki w 1/4 dopiero mają zielone krzaki i kwitnąć zaczynają. Jak nie rosły to nie rosły, a jak reszcie łęty uschły, to ta część dopiero rosnąć zaczęła. Nie sposób przez to zrobić wykopki. :(
  3. Niestety u mnie kury nie są w stanie dojeść takich ilości jakie kaczki wyrzucają. Nawet z indykami wspólnie. Część się zmarnuje tak czy inaczej. Nie ma na to rady. Choćby nie wiem z jakiego pojemnika na paszę i tak wyrzucą, bo w dziób wezmą i poza pojemnik sru na ziemię. Kaczorki zostają 2, bo z jednym zawsze jest ryzyko że coś się może stać, więc ten drugi tylko tak asekuracyjnie. Nie ma się na co decydować, bo 4 z nich są identyczne, a ten piąty zostaje jako jeden z dwóch, bo różni się od pozostałych. Kaczuszki są wszystkie inne od siebie. 2 w podobnym deseniu, ale i tak inne. Depczą się całymi dniami jak wściekłe. Liczę po cichu na jaja.
  4. Chyba uprzedziłem Twoje pytanie.
  5. Witam. Kaczki pomału przekonują się do zmienionej paszy, ale tym co wyrzucają poza koryto przy jedzeniu, a czego już nie jedzą mógłbym jeszcze z 5-6 sztuk wykarmić. Nie ma na to rady. Widać kaczki już tak mają, że do dzioba pobierają karmę i znaczną jej część niby to na pokaz wyrzucają poza koryto. Dziwne, ale prawdziwe. Tak czy inaczej grunt że jedzą. A w nocy dzisiejszej nawet wyjadły wszystko co zostało im zapodane z wieczora. Wydaje mi się jednak, że i tak będę musiał część dyni komuś oddać, bo nie przejedzą jaj moje ptaki, a to owoc który u mnie nie przezimuje, a szkoda go zmarnować. Lepiej niech ktoś sobie ją skarmi. Tym bardziej, że i kapusty pewnie część będę miał na sprezentowanie komuś z okolicy, bo podobnie z nią sprawa wygląda. Na dniach kaczorki Biegusów zostaną skrócone, bo już nie rosną a trzymać je aby trzymać nie ma sensu. Zostaną 2 kaczorki i 4 kaczuszki.
  6. Kurki mogą mieć świerzb. Jeśli masz możliwość zamieść jakieś zdjęcie.
  7. Witam. U mnie taka pogoda ostatnimi dniami, że się poważnie zastanawiam nad noszeniem czapki i szalika. Jak na jesieni normalnie. Kaczki bardzo opornie jedzą cukinię ze śrutą. Liczyłem na więcej entuzjazmu. Nie mogę karmić ich samym zbożem, bo musiałbym zmarnować wiele godzin pracy i wyrzucić myślę że jakiś wóz dyni i cukinii, bo sądzę że po takim kawale pola na taki zbiór jednak liczyć mogę. Właściwie jedzą ale sporą część wyrzucają poza koryto i tego już nie zjadają, a jak tylko znajdą lukę w drodze, w mgnieniu oka są w chlewie który musi być otwarty żeby kury mogły się nieść i od razu czyszczą ich koryto ze zboża. Wczoraj zbiłem takie solidne drewniane korytko, żeby jak najmniej marnowały i żebym mógł zapodać tyle karmy, żeby wszystkie kaczki się przy nim pomieściły. Mieszczą się na pewno, żeby tylko jeszcze chciały jeść to co im podaję.
  8. A Ja właśnie chwilę temu zagoniłem do zagrody indyki i kurczęta. Indyki oczywiście na szabrach ogórkowych były. No dobra. Chlewek uprzątnięty pod kątem składowania pewnych rzeczy i do śrutownika mam idealny dostęp, więc czas na śrutę żeby przestawić ptaki na cukinie tartą ze śrutą. Się zdziwią bidulki bo ciągle tylko zboże w dupcie pan pchał bez oporu.
  9. U mnie to samo z ziemniakami. Straszna posucha, ale to z winy pogody akurat. Aż wyślę kogoś na zwiady do sklepu i się przekonam, bo sklepy mają różne promocje i jedne dostają towar a drugie nie. Nie wydaje mi się, żeby na targowiskach ceny były podobne. Wręcz jestem pewien. U mnie w okolicy już śpiewają 1-1,20 za kg ziemniaków. Nieco zbaczamy z tematu, ale nieco tylko bo przecież karmimy kartofelkami dobytek. Moje kury dzisiaj dostaną kilogram ryżu wczoraj ugotowany, bo mi się zapomniało. A co do owsa i jęczmienia, to na przykład kurczaki w tej chwili łącznie z indykami preferują właśnie ten rodzaj zboża, aniżeli pszenicę.
  10. Ja bym się nie zdecydował już, ale to Ja. Z tymi cenami Ty tak na serio? Mam na myśli ziemniaki i jabłka w B.?
  11. Indorek. Dzięki za miłe słowa.
  12. Aniu dedykacja dla Ciebie. http://wiejskiezycie.flog.pl/wpis/9226616#w
  13. Wystarczy jak Przemek tutaj luknie. Dzięki za link. W wolnej chwili zajrzę. Nie wydaje mi się, żeby hodowla była trudna. Perlicze mięso jest smaczne, ale już od lat nie smakowałem. Na dniach wzbogacę stado o perły, z powodu ich głośnego stylu życia właśnie. Niech się dzieje w podwórku.
  14. A ile masz, bo mnie ciekawi? Widziałem jajeczka przepiórcze, bo w sklepach są pakowane po 18 sztuk bodajże (wiem nawet że ludzie klują takie jajka z powodzeniem). Może za świeże gotujesz i stąd problemy. Też się zastanawiam nad hodowlą niewielkiego stadka, ale dopiero na wiosnę lub w lecie, bo póki co nie mam klatki, choć jakiś zbędny segment by się znalazł, więc podejrzewam że na początek by wystarczył na małą gromadkę. Jakie masz kolory w Swoim stadzie? O i jeszcze jedno pytanie (pojechałem trochę nie w temacie ). Czy one muszą jeść specjalną paszę granulowaną, żeby w ogóle się nieść? To mnie od zawsze zastanawia. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi na natarczywe pytania.
  15. Dziękuję. Wczoraj dwie sztuki znalazły nowy dom. Zima się zbliża i z bólem serca ograniczać stada czas.
  16. Zapomniałem wczoraj napisać. Moi znajomi, ludzie starej daty 80+, którzy z zapałem rok w rok nasadzają i hodują mnóstwo ptactwa, po czym co roku mówią że przestają od kolejnego sezonu, powiedzieli że kury muszą dostawać owies i jęczmień, bo z niego budują skorupki jaj. Nigdy w to nie wnikałem, ale moje mają tego ziarna pod dostatkiem, do tego stopnia że pewnie część nawet marnują. I muszę przyznać, że nie mając ani jednej kury nioski, niosą się nad wyraz dobrze, o ile nie kwoczą, a w tej chwili ta przypadłość dopadła kolejne, te same co kiedyś 3 sztuki.
  17. Granulowaną śrutę dla kurek niosek, ale wtedy jajka będą już gorszej jakości.
  18. Witam. Co ciekawego w trawie u Was piszczy? Jesień już czuć w powietrzu. Zaraz na wykopki będzie pora i znowu zima. Co u ptactwa Waszego? Moje kaczki rosną w bok i to widać po masie i po wyglądzie. Nawet Bieguski jakieś ubite są. Zmierzyłem dzisiaj rozmiar mojej dyniowej i cukiniowej uprawy i wyszło mi, że dyni mam posadzony kawałek o wymiarach 80m * 4m, a cukinii 20m * 4m. Kawałki solidne, tylko jakoś wyniki mizernie się zapowiadają. Ale mam nadzieję, że wystarczy.
  19. Bramka skuteczna. Limit smsów 30 na dzień, ale przynajmniej dochodzą one do odbiorcy. Tak więc jeśli istnieje taka potrzeba temat może zostać wygaszony i usunięty.
  20. Wszystkie wyklute wyrosły. Nie wiem tylko czemu na zdjęciu nie ma jedenastej. W tej chwili 3 utykają. Gapy.
  21. Ooo. Mój imiennik. Witam i zapraszam do czynnego udziału.
  22. Dzięki. Wyobraź sobie że wysłałem coś z niej i niby poszło. Ciekawe tylko czy wiadomość dotarła do odbiorcy. Się okaże.
  23. Jeśli tylko będą się nieść. W sumie należało by zmienić kaczora, ale póki co nic mnie nie zaciekawiło. Pozdrawiam.
  24. Wprawdzie temat ani trochę nie związany z rolnictwem, ale na szczęście jest dział w którym mogę go założyć. Pytanie do wszystkich korzystających z darmowych bramek sms. Szukam od dawna jakiejś prostej w obsłudze, która nie wymaga rejestracji i nie jest skomplikowana pod kątem haseł itp., a z której wyślę sms do sieci Play. Jeśli ktoś zna taką poproszę o link choćby na pw., żeby nie potrzebnie nie robić jakiś reklam etc. Pozdrawiam.
  25. Codziennie. Dzisiaj jak zwykle też. Biegusy jak na sygnał, a pozostała ferajna grzecznie jak baranki, kiedy właściciel ma chęć zamknąć je w zagrodzie. Wprawdzie w ślimaczym tempie, bo po co się przemęczać, ale kaczego i grzecznie w zwartej gromadce.
×
×
  • Create New...