Jump to content

wiejskieżycie

Użytkownik
  • Posts

    2440
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    11

Everything posted by wiejskieżycie

  1. Aniu - Babciu maluchów - gratuluję. Gąsiory są bardzo opiekuńcze, a jeśli jeszcze mają swoją gąskę to już w ogóle. Wczoraj ponad godzinę spędziłem na polu w kapuście likwidując robactwo pozostawione w niej przez Bielinki Kapustniki. Tak będzie teraz przez najbliższe 2 tygodnie co najmniej, jeśli chcę coś zebrać z pola. Nie pryskałem i nie zamierzam. Trochę pracy i zbiory powinny być, jeśli nie zgniją. Zastanawiam się czy kaczuszkom nie mógł krzywdy zrobić jakiś kogut. U mnie kilka lat wstecz duży kogut Sussex zamordował już w pełni wyrośniętą kurkę Silki. Dosłownie chwycił ją za głowę, podniósł do góry i zanim zdążyłem podbiec już nie żyła.
  2. Witam z wieczora. Dzięki Amelio za namiary. W tym roku już sobie głowy zawracał nie będę, ale w przyszłym kto wie. Ja akurat nie chcę gołoszyjek. Miałem w zeszłym roku przygodę z tą rasą kurek. Przygodę krótkotrwałą i jakoś mnie do siebie nie przekonały. Aniu. Tamte namiary spaliły z kaczuszkami czekoladowymi, ale już mam następne tylko jest pewien problem, bo niby wstępnie zarezerwowałem kaczuszki w tej barwie, ale będą to kaczuszki 2-3 tygodniowe za 12 zł od sztuki i tutaj właśnie nie podoba mi się wiek, bo moje ptaki już dorosłe są, a takie maluchy na problem chyba tylko bym wziął. Moje indyczęta stwierdziły dzisiaj, że mam zdecydowanie za dużo ogórków na polu i z zamiłowaniem niszczyły całe mnóstwo takich malutkich i nieco większych. Może nawet i je jadły, ale pewności nie mam. Za to takich rzuconych do zagrody nie tykają.
  3. Hej. Żeby nie zapeszyć Twojej hodowli Amelio. Tfu tfu. Ten biały sileczka jest brzydki jak noc. Oczywiście na odwrót piszę. Podaj mi na pw jeśli możesz odnośnik do osoby od której kupowałaś jajka. Kaczuszki to Mulardy? Kogucik rajski ładnie ubarwiony. Ta rzeczka lub ciek wodny to tuż koło Ciebie się znajduje?
  4. A jak kurczaki tegoroczne? Masz jeszcze jakieś? Co z dorosłymi Kochinami? Rozumiem że masz dość bo sam też nie mogłem przechodzić obok zagrody z ptakami gdy te kichają.
  5. Cześć wieczorem. Sezon ogórkowy w pełni i tym razem nie kiszone a jakieś cuda z papryką i cebulą w słodkiej zalewie, ale nie o tym. Zastanawiam się Robercie jak sprawa się ma z Twoimi kurami. Moje kurczęta tydzień temu we wtorek nagle, bez żadnych objawów wcześniejszych zaczęły kichać i błyskawicznie się rozniosło po całej dziewiątce. Do dzisiaj w sumie podawałem im lek (w tej chwili też dawkę na noc dostały) plus obowiązkowo 3 kostki twarogu tłustego w czasie kuracji i przedwczoraj, wczoraj zaczęło się poprawiać. Też ciągle chodzi mi po głowie rezygnacja z kur, ale one utrzymują resztę ptactwa. Przy takiej cenie za jajko u mnie tylko trzymać kury. Dzięki nim, chociaż nie mam niosek mogę mieć tyle kaczek i indyczek. Dzisiaj nawet zniosło się 11 kurek. Niby sukces niewielki,ale przy kurach które ciągle chcą wysiadywać, jednak sukces. Zapominam się pochwalić, że moje stado drobiowe niby niewielkie, ale liczy sobie 78 sztuk. Sam się dziwię sobie, że aż tyle.
  6. Ktoś już wykupił pozostałe ptaki, bo aukcja została zakończona przed czasem. Pewnie z tych pozostałych ogłoszeń, o których wspominałem ktoś chętny się znalazł.
  7. Właśnie kaczuszka jest bardzo tania. Ktoś kupił jedną sztukę z aukcji i zastanawia mnie czy nie kaczora. Za tą cenę nawet z wysyłką kaczka jest warta zachodu, bo ta barwa jest w cenie, a ptaki na prawdę zadbane. Już nawet ze sprzedawcą wymieniłem kilka zdań, bo na innych serwisach też się ogłasza, ale sam nie wiem. W sumie kaczor do mojej kaczki byłby jak znalazł, ale z tymi kaczorami mam złe doświadczenia z przeszłości i jeśli się skuszę, to raczej na kaczkę.
  8. Właśnie kaczka z linku będzie jeszcze ładniejsza jak wydorośleje. Wiem, bo widziałem dorosłe ptaki w tej barwie i są na prawdę ładne. Za tą cenę z przesyłką będę miał 100 kg zboża, więc póki co chyba sobie daruję, bo kaczek na podwórku sporo. Choć nie ukrywam, że mnie korci. Moje B. jeśli usiądą na pewno dostaną jajka, ale czy one dosiedzą jak teraz nie dają do siebie podejść.
  9. Ja właśnie tą kaczkę z aukcji powyżej chcę dokupić mojej białej piżmówce do towarzystwa, bo kaczora nie chcę, a te kaczki mają wysiadywać za rok, bo kaczek B. nie wyobrażam sobie wysiadujących. Też trę cukinie na tarce, ale wolę poczekać jak urośnie do właściwych rozmiarów, bo rwanie takiej jaka jest teraz mija się z celem trochę, choć jestem pewien, że największe mają jak nic ponad 3 kg w tej chwili. A tak w ogóle to się zastanawiam czy ta moja biała kaczka to Piżmowka czy kaczka Francuska, bo się trochę zakręciłem. Ale to chyba jedno i to samo. Nie pamiętam, bo już dawno tych nie miałem kaczek.
  10. Ja nie dosadzałem ogórków i na szczęście chociaż z tym warzywem w tym roku nie mam problemów. Wprawdzie z cukinią i kabaczkami jest podobnie, ale szkoda jest mi zrywać je teraz, kiedy najlepiej rosną, a że jest ich dość sporo z 16 skupisk po kilka-kilkanaście sadzonek w jednym skupisku, wolę poczekać i nawet jeśli miałbym później łupać skórę, bo na tarce takich nie zetrę, przynajmniej kaczki będą miały ich nieco więcej. Chciałem zostawić wszystkie samice kaczek tegoroczne, ale przy takiej ilości jaka się trafiła, raczej nie wydolę. Najlepsze jest to, że 10 kaczek i tak zostanie, choćby nie wiem co. Zapomniałem wczoraj się pochwalić, że moim B. już na amory się zbiera i to pewne jak to że 2 razy 2 to 4. Wczoraj je nakryłem jak przy wiaderku z wodą się zabawiały. Pewnie jak nie widzę ich, a to się dzieje przez większość dnia, robią to x razy. Super to może oznaczać, że do jesieni doczekam się jajek od tych kaczek. Jeszcze kaczych jajek nie jadłem, a mam zamiar. Tylko się zastanawiam gdzie one się będą niosły, skoro całymi dniami praktycznie omijają chlew. O i zapomniałem o jeszcze jednym. Wczoraj przyczaiłem się z drugą osobą w porze wieczornej w chlewie w czasie spędu B. i dopadłem jedną w ręce. Okazało się, że była całkiem tłuściutka jak na te kaczki i taka ubita w sobie, a nie była największa z grupy i do tego to kaczuszka. W zasadzie kaczory wyglądają na duże, a może raczej na wysokie. Ciągle coś dopisuję. Znów sobie coś przypomniałem. Jak u Ciebie Sławek z Białoczubami? U mnie z tegorocznych na 95 % jest 6 kurek i 2 kogutki. Jeden kogucik poszedł w prezencie za sprezentowaną kaczkę, choć miał być prezentem, a Ja chciałem kaczkę kupić, ale się nie udało, bo chciano mi kogutka oddać, jak chciałem za nią płacić. Poluję na kaczkę w podobnej barwie. http://allegro.pl/kaczki-pizmowe-czekoladowe-i4467960250.html Ładne prawda????
  11. Korniszonów z kolei nie bardzo lubię, ale robię pozostałym członkom rodziny. Dzisiaj po wczorajszym zbiorze i tygodniowym wcześniejszym dzień w dzień, przybyło 19 słoików ogórków kiszonych (skończyły mi się nakrętki i praktycznie wszystkie większe słoiki ), plus pół kamionkowego pojemnika. Moje kaczki nie chciały wejść do chlewa na noc. Poza B. rzecz jasna. Wciąż nie mogę pojąć w jaki sposób dzień w dzień o 18:30 podrywają się z ziemi i punkt ta godzina stoją przed chlewem lub poganiają mnie, jeśli ktoś tam stoi, żeby wejść do skojca. Można według nich ustawiać zegarki.
  12. 6 samców. Nie będę wszystkich trzymał, bo mnie z kopytami zjedzą. Nie wiem jeszcze ile ich zostawię, ale 1 na pewno i może na tym poprzestanę.
  13. Witam. U mnie dzisiaj od 3 w nocy ulewy z przerwami na duchotę. Teraz też wyglądam kolejnych opadów. Do tego grzmi. Kapusta na polu już gnije od wcześniejszych opadów, co dziwne bo wydawało mi się, że kapuście nie powinny zaszkodzić większe opady deszczu. Aniu kupowałaś kostki słomy czy to z Waszego pola? Jeśli kupowałaś, w jakiej cenie za kostkę? Ja też mam już zapas słomy na przyszły sezon, aż do żniw mam nadzieję. W tym roku 3 baloty złociutkiej słomy po mieszance z dostawą do domu. Niestety przez upały i z braku czasu i drugiej osoby do pomocy tylko jeden z nich już na strychu leży, a dwa na szczęście pod przykryciem na podwórku. Jeśli nawet zamokną, to przeschną na słońcu jak je odkryję. Liczyłem wczoraj kaczki i się okazało, że mam 15 samic wszystkich ras na 14 kaczorów, w tym 6 kaczorów Biegusów. A propos przetworów, bo wspominałaś Aniu że wiele godzin przesiadujesz w kuchni, to u mnie na ten moment 124 słoiki ogórków tegorocznych. Plus co jeszcze będzie ciężko powiedzieć, bo jestem może na półmetku.
  14. Małe gąski też się kąpały? To ptaki wodne, jak by nie było ale Ja bym się bał i nie pozwoliłbym im na takie coś. Pomimo upałów może lepiej odczekaj kilka dni przed kąpielami w stawiku. Dla ich dobra.
  15. Widzisz. Już nawet nie wiem co piszę. Jasne że wykluły Ci się gąski a nie kaczuszki. Chyba gdybym miał w pobliżu możliwość skusiłbym się na choćby dwie sztuki, bo jakoś tak mi nie pasuje rok bez żadnych piskląt gęsich. Wydaje mi się, że masz i Minora i Leghorna. Tylko nie pamiętam z których jajek miałby się Leghorn wykluć, bo przecież na liście podawanej przez Grzegorza nie było tej rasy kur. Ten łaciaty z przewagą bieli to też może być Leghorn tylko że łaciaty, bo i takie są. Tylko dla tej rasy właściwym jest większa plamistość, a nie tylko takie maźnięcie pędzlem.
  16. Witam. A no zajęci, zajęci. Ja nie mam hektarów, a jestem tak padnięty, że mógłbym spać i spać i to dosłownie. Wydaje mi się, że ten kogut biały z plamami to krzyżówka Leghorna z jakąś inną rasą, ale na pierwszy rzut oka pomyślałem o rasie Andaluzyjskiej, choć tylko przez chwilę, bo daleko temu ptakowi do niej. Najprędzej to właśnie jakiś miks. Kaczuszki niech się wychowają wszystkie, a właścicielka powinna być zadowolona. Ich kacza mama wygląda na bardzo zadbaną pomimo ponad 4 tygodni siedzenia w gnieździe.
  17. wiejskieżycie

    Młode króliczki

    Chyba źle obstawiłem rasę. W każdym bądź razie wszystko co białe mi się podoba.
  18. wiejskieżycie

    Młode króliczki

    Chcesz podesłać więcej, może być. To króliki Kalifornijskie?
  19. Bardzo tanio jak za gąski tej razy. W takiej cenie mając możliwość kupna nie zastanawiałbym się ani chwili.
  20. wiejskieżycie

    Młode króliczki

    Jednego możesz mi podesłać.
  21. wiejskieżycie

    Pisklaki

    Ale jedzenie dostają konkretne. Cały talerz.
  22. Śliczna gąska. To jest właśnie Landes. Przypomnij mi ile za nią zapłaciłeś i w jakim wieku była w momencie zakupu.
  23. No i co u królicy? Są już małe?
  24. Czyżby gęsi były zbyt agresywne? Moja nowa kaczka już została pełnoprawnym członkiem stada, a jako że się wyróżnia całkowitą bielą, ciągle mam ją na oku. Właściwie nie muszę, bo za krótkie ma piórka w skrzydłach, ale i tak wolę wiedzieć gdzie jest. W końcu to jej 3 dzień u mnie. Jak podrośnie nie będzie wyjścia i straci lotki w skrzydle, bo po okolicznych domach jej szukać nie zamierzam. Miałem kiedyś Piżmówki i latały jak gołębie nad dachami domu i zabudować.
  25. Jakoś ciężko czy to tylko pretekst? U mnie jedna też utyka, ale sama sobie biedy napytała dzikim zachowaniem, ale w niczym jej to nie przeszkadza i w najlepsze dalej zapierdziela jak do chlewa gna lub z niego wybywa w godzinach rannych. Zaczynam mieć obawy co do tego ile kaczek zostawię na zimę, bo w tej chwili podobają mi się wszystkie jak jedna.
×
×
  • Create New...