To jedno, drugie, że dziś budownictwo zajmuje nowe obszary, które kiedyś użytkowały zwierzęta. Stąd te ilości dzików i saren w mieście, o lisach nie wspomnę. To tego dokarmianie, leki podawane w paszy swoje zrobiły. Populacje się rozrosły. Żubrów jest już za duzo na obszarze puszczy Białowiejskiej, bo za dużo stad.