
Sołtys Michał
Użytkownik-
Posts
806 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
17
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Events
Everything posted by Sołtys Michał
-
U mnie padało cały dzień, szkoda bo ciepło, ale tak wyszło. To skąd te ceny na giełdzie gryki? Chyba, że to średnia jest jest liczona. Albo w porcie wyższa niż w skupie.
-
Znowu u mnie jest od paru lat popularne sianie gryki i prosa. Patrząć po cenach na giełdzie ma to uzasadnienie.
-
U mnie dziś padało, jutro też ma padać, ale bardzo ciepło, bo teraz jest 6 na plusie. Niech jeszcze podeschnie lekko i można dokończyć pracę.
-
Myślisz kolego, że jeśli ktoś nie chce zrozumieć po co jest rolnictwo i jaki jest jego cel to zrozumie to co piszesz? Wątpie. Napisz, że będą dotacje do 250 arów działki przy zagrodowej i to w kwocie 1500 zł za ar i od razu będzie zrozumienie
-
6 na plusie, słońca brak, lekki wiaterek, ale już zapowiadają przymrozki, ale to już epizod raczej, i opady przelotne na piątek.
-
Za dużo biurokracji w tym wszystkim. Mało przejrzyste to wszystko i zbyt skomplikowane.
-
Kompost jest w porządku, ale nie w tych małych ilościach, kto to będzie robił na 5,10,20 hektarów?
-
To wiem, nic nowego mi nie mówisz. Lanie wody nić nie daje.
-
Z tym, że węgiel brunatny nie jest dobry, ma więcej popiołu szkodliwego niż węgiel kamienny. Poza tym jego wydobycie to katastrofa.
-
Każdą byleby skuteczna.
-
Dzierżawa gruntu pod farmy fotowoltaiczne 10 tys/ha
Sołtys Michał replied to Pawel_revon's topic in OGŁOSZENIA ROLNICZE
Oczywiście, że są nie niezawiśli. I wcale się nie różnimy w tym poglądzie. Działają jak dobra firma oparta na wieloletnich powiązaniach mafijnych, przepraszam rodzinnych. I to od 4 pokoleń wstecz. Z tym, że nie dotyczy to tylko sędziów. ale całego tzw. aparatu sprawiedliwości, którego nieodłączną częścią jest adwokatura. Nie jeden syn sędziego jest adwokatem , a później może być sędzią. I odwrotnie. Z autopsji znam przypadek jak sędzina Sądu wtedy jeszcze wojewódzkiego została notariuszem, przypadkowo, zupełnie , jak myślę, jej syn został w tym samy wydziale sędzią. I to tak jakoś w tym samy miesiącu, kiedy mamusia opuściła podwoje Temidy. Jakoś się tak zazębiło..., córka Pani Sędzi razem z mamą prowadzi kancelaria notarialną. Sędzi ma prawo orzekać na podstawie orzeczeń wydań przez SN i często się tak dzieje. Ba jest to norma nawet, oczywiście wtedy kiedy sam woli się nie wychylać. taki mały precedens. Dwa różne wyroki to żadne nowium. Nawet w tym samy mieście w dwóch różnych instancjach. A, że młody sędzia się nie podłoży starszemu, w wierze, to co w tym dziwnego, jak to kolega jego mamy z innego wydziału. Choć czasami na szczęście zdarzają się rodzynki i oby było tego jak najwięcej. Ale zależność w tym samy wydziale jest i będzie. Dopóki żaden z nich nie zacznie odopwiadac indywidualnie. Nie pokorni lądują na prowincji, a nie w miastach wojewódzkich i tam orzekają, no chyba, że trafia na miejscową klikę. -
Współczuję, taki silnik się już nie powtórzy.
-
Dokładnie tak, wydajność rozkłada się na czas pracy i trudne warunki.
-
Ja dojeżdżam do miasta 42 km, jak chcę cos załatwić poważniejszego, do rodziców, itd., na ten moment mam benzynę, gdybym ta trasę pokonywał codziennie skusiłbym się na diesla. Diesla mam do roboty i w trasy długie.
-
Dzierżawa gruntu pod farmy fotowoltaiczne 10 tys/ha
Sołtys Michał replied to Pawel_revon's topic in OGŁOSZENIA ROLNICZE
I to właśnie napisałem. Wystarczy przeczytać kolego -
To tak jak u mnie, a tak fajnie wiosennie już było. A teraz pada , 0 na podziałce.
-
Skoro tak sądzisz i się nie uczysz sama na własnym przykładzie to cóż można począć, że bajkami żyjesz. Nigdzie nie napisałem, że jesteś głupia, To twoje słowa. Chrystus gusłem? znowu stwierdzenie świadczące o barku zrozumienia i umiejętności pojmowania własnych słów. Muisz się zastanowić co piszesz. Bo jak widać sama masz z tym problem.
-
Teorie, domniemania, Nie ma czegoś takiego jak Polska wiara? Bo Polski nie było. Możemy co najwyżej mówić o staro słowiańskich zwyczajach, obrządkach, gusłach. Oczywiście dużo tego można spotkać w życiu codziennym z tym, że to nie jest wiara. No chyba, że wiara w Słońce, ale to było charakterystyczne dla wszytskich pradawanych wierzeń, guseł nie tylko na terenie obecnej Polski. nad Nilem, w Afryce, półwyspie Apenińskim, celtyckich czy germańskich, a właściwie heutońskich. Tak, że nie jest prawdą, że dotyczy to tylko plemion słowiańskich. Znak niespodzianego krzyża do dziś jest aktualny w środowisku podhalan. Jako rodzaj tradycyjnych symboli, A odnosi się bez pośrednio do kultu słońca. Pozostał jako symbol, a nie jako religia czy wiara.
-
Czyli gdzie te dowody? Bo na razie ich brak, oprócz legend i bajek ")
-
ja się zastanowiłem, ty nie.
-
Domniemanie bez podania faktów. czyli plotki, legendy.
-
W sumie racja , horoskop to raczej ciekawostka niż nauka. A ta nauka ro nie astronomia czasem
-
To poproszę o żródła tej legendy jakoby by Biblie napisali Słowianie
-
A w starożytnym Egipcie?