
Mikruss
Użytkownik-
Posts
968 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
3
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Events
Everything posted by Mikruss
-
Do seri zetor/ursus nalezal też ZTS ze słowacji
-
a ja mam Masseya 675 pali tyle co c330, 75 KM, ciągnik żyleta, a części to można widąłmi przewracać Teraz sprzedałem c330 i kupiłem Fiata 780 z Turem z 1977 roku, problemu z częściami nie ma, bo muszę trochę przy nim porobić a że śmieszną kasę dałem to remonty mi nie straszne Ja ursusy wszystkie co miałem się pozbyłem i nie kupie tego już nigdy, a w domu były i c330, c360, Zetor 8145 itp.... A części do Zetora na dzień dzisiejszy tez nie są tanie i remonty np silnika wychodzą tak samo jak w innych zachodnich ciągnikach wygoda w jeździe bez porównania, mocniejsze podnośniki, synchronizowane biegi itp....
-
Ursus był Ursusem 20 lat temu . Te nowe to albo chińszczyzna albo ostatnio te nowe Pol Motu to Turecka mysl techniczna (choć tej nie przekreślam). Zetor nowy jest ok ale ceowo wypada blado np. już z New Hollandem, bo Zetor w standardzie goły jest może i tańszy ale już biorąc wyposażenie dodatkowe (zaczep, obciązniki, oświetlenie) już nie robi się taki tani w porównaniu do innych marek, które mają dużo więcej już w standardzie Także radzę przestudiować listę wyposażenia, koszy serwisu itp. Np. taki Same czy Lamborghini w zakupie są dość drogie ( mniejsze modele potrafią kosztować tyle co John Deere) ale różnice widać przy serwisie na gwarancji (podstawowa obsługa), która jest naprawdę znaczna na korzyść Same
-
dorównuje zachodnim ciągnikom? Pod jakim względem?? jedyną mocna stroną tego ciągnika jest silnik a raczej był jak był produkowany na Białorusi, bo co nowsze to gorsze, ciekną wszędzie te ciągniki, niby skrzynia synchronizowana a biegi zgrzytają itp itd... Ale cena czyni cuda
-
Jakiś massye np 375 albo 390, 3060 3070, Renault Landini Byle by miał szerokie ogumienie w miarę
-
ee to za daleko jak dla mnie bym musial ok 300 km jechac a transportu nie mam takiego
-
wiesieki kto ci wyjedzie za 250 zł za hektar?? Chyba firma usługowa dużym kombjnem na areale ok 200 ka a nie ździwilbym się jak jeszcze paliwo by doliczyli
-
mmaatti akurat ciągnikami nie handluje, no może raz na 2-3 lata, kupuję ciągnik jak jest okazja doprowadzam do stanu bdb (tak jak ostatnio Masseya 675) i jak popracuje u mnie sprzedaje jak mam na dołożenie i kupuje coś Ale co do ogłoszeń to tak jest, jak się jedzie np. od Kalisza w stronę sieradza to jest kilka skłądów z maszynami i są to dzieśiatki maszyn, czasami specjalnie szuma ich w necie i nie ma, w Warcie gdzie 2 lata temu kupiłem ciągnik facet wystawia czasami po kilka maszyn a posiada ich naprawdę mnóstwo, znajomy co mieszka 5 km ode mnie ciągnie maszyny z Francji i w necie prawie nic nie ma a na placu ze 20 ciągników i mnóstwo pras przed żniwami. On do neta daje bardzo mało ale np. dużo daje na telegazete, młodzi ludzie owszem szukają w internecie ale starsi nie zwasze, a do większości handlarzy dociera się "pocztą pantoflową". A odnośnie tego ciągnika co Ty szukasz to pierwsze ciężko znaleźć dobry statek, drugie jak już jest to cena że czacha dumi:(
-
po ile złączka do pasa MS 25 z metra?? palce podbieracza do new holland 648??
-
a w jakich cenach i z jakiego regionu jestes
-
nie przy takim areale pola kilka opasów i nic wiecej nie wykarmisz
-
a co proponujesz bo ja to raz kiedys kupuje jak ojciec nie ma 2-3 sztuki nie wiecej
-
jak nową to coi cię obchodzi naprawa etc?? Oddaj na gwarancji i koniec
-
wielkopolskie i bardzo chetnie kupil bym cielaki ale 1500 zl za miesnego nawet to juz wg mnie niebotyczne pieniądze (80-100 kg) bo gdzie tu jeszcze zarobic na tym, jak zostanie z jednego cielaka ok 500-700 zł, szczegolnie teraz jak cielaki drogie a cena zywca spadła dosc znacznie.
-
jak szukasz tylko na allegro to się zgodzę Ale uwierz mi mnóstwo maszyn, tak ok 60-70% nawet nie widziało internetu moze nawet wiecej, wiem ze swojego doświadczenia. Co do cen to często kupujący dają się robić w balona, bo płacą niebotyczne czasami pieniądze za sprzet warty czasami kilkanaście tyś mniej, ale to też wynika w dużej części z niewiedzy A handlarz jak handlarz, też musi zarobic, sam handluje (ale akurat nie maszynami rolniczymi ale siedze w branży motoryzacyjnej) i wiem jakie jest podejście ludzi do zakupów. Tak samo z samochodami, ile razy ktoś przyjezdzał po czesci do auta i sie pytam ile dał a on ze xxxzl to mi sie normalnie nóż w kieszeni otwierabo na pierwszy rzut oka widać ze trup itp. Także zawsze powtarzam jak ktoś coś jedzie kupic - zabierz drugą osobę mimo że się nawet znasz na tym abym studziła emocje, bo po zakupie kwiatki wychodzą a od handlarza trzeba chciec fakture zakupu ze to przez niego idzie a nie bezposrednio z poprzednim wlascicielem itp, bo w tedy mozna wyegzekwować ew odszkodowanie za ukryte wady itp.
-
Miki czsami lepiej zamówic od hurtownika który bierze piedzmy 200 ton takiej paszy i jest w stanie dac lepszą cene ze swoją marżą niż sano dla nowgo kontrahenta
-
a cossiedzieje czy kupujesz?? Ja osobiscie jezdzilem jak mieszkałem jeszcze u ojca, mieliśmy takiego przez 6 m-cy, silnik mial tak zdrowy ze przy dobrym ryszaniu orzód do góry podrywało Obecnie ojciec ma 3120, czuć ze jest różnica w mocy a njabardziej w moencie obrotowym ale tza to bardziej uniwersalny ciągnik bo zwrotniejszy, ciutke mniejszy (3125 ma most jak seria 36xx z tego co zawuazylem), no i 3120 są z reguły lepiej wyposażone (DYNASHIFT, nowsza skrzynia biegów)
-
uu nieciekawie. U mnie włąśnie po wymianie pompy wróciło wszystko do normy. Jak wygląda olej, filtr ze skrzyni, orbitrol w jakim stanie itp??
-
albo czujnik od wciśnietego sprzęgła
-
1.Głównie to obniżyć zużycie paliwa, czyli doprowadzenie posiadanego sprzętu do stanu bdb, lub po prostu utrzymywanie go w jaknajlepszym stanie, umiejętna praca ciągnikiem (trzeba troszkę poczytać o parametrach silnika itp aby wykorzystać moment obrotowy i moc w stosunku do potrzeby bez przepałów) 2.ograniczać zużycie prądu w gospodarstwie - zwracać uwagę o jakiej porze dnia w danej taryfie jest tańsza energia i starać się w tym czasie wykonywać te pracę, przy których jest on najbardziej potrzebny (przygotowywanie pasz) 3.Środki ochrony roślin i nawożenie - tu jest też duży problem bo niestety przy nawet bardzo dużych zużywanych środków/nawozów ciężko jest negocjować cenę, ja u siebie środki ochrony roślin jeżdżę kupować ze swoim ojcem, który ma odrębne gospodarstwo, zawsze cena jest ciut niższa (zakupy przeważnie na kilka tysiecy złotych). W zasadzie wszystko opiera się na tym, ile można wynegocjować upustu na produktach , które są w danym moencie potrzebne w gospodarstwie. Te 3 rzeczy, które podałem wyżej to są chyba największe "pożeracze" Naszego dochodu i w tych 3 pkt jest duże pole do popisu, ale niestety mniejsze gospodarstwa koszty mają największe, także warto dogadać się ze znajomym, sąsiadem i kupować wspólnie pewne produkty.
-
Case JX 75 czy Deutz Fahr agroplus 85
Mikruss replied to hubcio10013's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
Ja bym zwrócił uwagę głównie na stan tego ciągnika bo wygląda na naprawdę ładny. Koszt opon zależy od rozmiaru ale może oscylować w granicy min. 2500 zł za sztukę , można też szukać używanych -
Kupię Zetor 5211 sprzedam Ursus c-330 !! Łódzkie
Mikruss replied to mahon73's topic in OGŁOSZENIA ROLNICZE
Ja tylko sprostuje wypowiedź marianka. Otóż były 5211 ze wspomaganiem, fakt że bardzo żadko ale się trafiały (w oryginale) Sorki za OT -
5245 nie pociągnie tego co 7211, silnik jest sporo słabszy Jeżeli z Zetora szukaj 7725, lepiej ciuit starszy a ciągnik daję radę lub mf 675 690 Już w innych tematach pisałem - od dziecka pracowałem na 7211 (w tym roku kończy 22 lata ) sprawuje się super ale jest od nowości, teraz jestem na swoim u teścia i kupiliśmy mf 675 i Zetor zostaje daleko w tyle Juz nie mówie o spalaniu bo jest takie jak w zetorku 5211
-
jeżeli chcesz raty to lepiej idź do banku spółdzielczego po pozyczkę. A co do prasy dlaczego nie chcesz pasowej?? no chyba że lubisz prasować słomę w nocy
-
jak chcesz, ja ci proponuję dobrze zachodnie ciągniki nie są wcale szersze, masz regulowany rozstaw kół na obręczach. Wśród zachodnich ciągników możesz spokojnie szukać też z pneumatyką ale ja akurat na jej brak w ogóle nie narzekam