Tak ja stosuję emy w dawce maxymalnej czyli wszystko z wytycznymi .Emami opryskuję plantacje wieczorami z dodatkiem mikro ,a jak trzeba dodaję em 5 .Oczywiście wcześniej zaszczepiam glebę .Co mogę powiedzieć pozytywnego ,to efektów wizualnych ,jakiś super nie ma za 5 minut ,a trzeba czekać .Z tego co mówił mi kuzyn ,to po 3 latach już są wymierne efekty ,czyli ograniczasz nawożenie NPK i ochronę fungicydową .Ja stosuję 2 sezon emy i jedynie ,co to efekt pozytywny i wymierny widzę na ziemniakach oraz łubinie .W tym roku łubin pięknie rośnie ponieważ zaszczepiłem nasiona ,oraz grochu i też groch rewelacyjnie wygląda ,jest nad podziw zielony .Nie mam pojęcia ,czy to emy są tego efektem ,czy stanowisko po kuku .Na necie sporo widzę sprzedających emy ,ale zalecam ostrożność ,bo można się naciąć .Zdjęcia do wglądu na AF.