rafaello3

Mam nadzieję ,że nikogo nie urażę moim postem temat wapnowania również mnie interesuje .Kolego Michałek dobrze się czyta Twoje posty i jest w tym logika .A jak wyjaśnisz to ,co zaistniało na moim polu .Na jesieni listopad zastosowałem obornik ok 30tna ha na wiosnę wysiałem mocznik 250kg i na to 400kg wapna wapniowo-magnezowego plus NPK w podsiewacz 300 kg polifoski 6 .W plonie głównycm uprawiałem kukurydzę ziarnową .Kukurydza wydała plon 12 ton z ha 33 % i była jedną z najładniejszych w okolicy .Fakt to było w 2013roku.W tym roku na wiosnę robiłem badania i ph jest 7,2 a składniki wszystkie oscylują w górnej granicy .Pszenżyto wydało plon w tym roku ponad 8 ton .Pole to jest gliniaste i ładne górki 4a,b klasa.

Kolego w rolnictwie teraz tak jest ,że mało ,co się opłaci .Trzeba się liczyć z tym ,jak się bierze sprzęt ,że trzeba go spłacać .Trochę jeszcze masz do spłaty ,ale u mnie kolesie to rzucają się na ziemię i płacą po 60 tyś najmniej .Mojego kolegi sąsiad kupił ziemię 4b,5 za 88 tyś hektar .Działka 3 ha z okładem .Dziś byłem na szkoleniu z ODR to stwierdzam ,że ludzie oszaleli ,bo kupują ziemię za kolosalne pieniądze i jeszcze maszyny chcą brać na kredyt .Jak czytam Twoje wypowiedzi to na tym przykładzie widzę ,że jesteś w dobrej sytuacji i wystarczy trochę pomyśleć i policzyć ,a będzie dobrze .Mój ojciec mówi ,że kiedyś na gospodarkę wszystkich wysyłali ,co nie potrafili sobie z niczym poradzić .Dziś jest zupełnie na odwrót często gospodarze są po studiach i obsługę komputera mają w małym paluszku .Im więcej napiszesz o problemach gospodarstwa tym więcej podpowiedzi uzyskasz ,co można zrobić .Pozdrawiam .

Może będzie lepiej .Mówi się ,że nadzieja jest matką głupich ,ale warto zawsze wierzyć ,że będzie lepiej .Ja o tyle mam lepiej ,że mieszkam pod miastem i mam zbyt na ziemniaki i nie tylko i coś mocno mi się wydaje ,że ten kierunek mojego rozwoju będzie najlepszy .W końcu mieszczuchy coś chcą jeść ,a jak mam ceny niższe ,jak w markiecie i towar bez chemii to schodzi :-)Ten rok się po woli kończy i oby kolejny był lepszy ,co do pogody ,jak i cen :-).

https://www.youtube.com/watch?v=PzrmfPKM164 .

Nic nie widać u mnie .Podobno mają wpłacać połowę .

To co się dzieje w naszym pięknym kraju i tym bardziej w rolnictwie i z cenami to jest wieka klęska .A właśnie susza jest taką klęską ,a wszyscy odpowiedzialni czyli rząd wypiął się na rolników .Ceny na świniaki ,bo to jest główny profil mojego gospodarstwa za darmo biorą i to jeszcze z łaską .Bo jak nazwać cenę 3,8 za kg .Większość mojej rodziny pracuje za granicą w Anglii ,Szkocji ,Holandii etc i z tego ,co mi mówili tam jest zupełnie inaczej .Kolega pracuje u Niemca i gość hoduje prosiaki .To całe zboże po żniwach zabierają i przywozi ,co jakiś czas beczka paszę granulowaną wdmuchuje do zbiornika i komputer rurociągami dawkuje paszę dla macior .Mają wiele udogodnień i wiedzą za ile sprzedadzą prosiaki ,Bo wszystko jest ustalone w chwili ,jak gość wstawia maciorę za ile sprzeda prosiaka .To są bzdury ,że Niemcy za tą samą cenę produkują żywność ,co my .Mają przeróżne dotacje i nam daleko do nich .W razie jakiegoś kataklizmu to dostają odszkodowanie realne ,tu był taki przykład grad i koleś dostał tyle ,jak by sprzedał kukurydzę .Bo uprawia kukurydzę dla biogazowni .

Byczki bardzo ładne .HF mają to do siebie ,że brykają bardzo często .Ja swego czasu miałem na uwięzi i musiałem stawiać przegrody między nimi tak się bodły ,a teraz luzem

Kolego mocno mi się wydaje ,że szkoda Twojego zapału na takie coś .Ja walczę z papierkami ponad miesiąc po zapisie gospodarstwa i końca jeszcze nie widać .A miałem już wcześniej swoje ,to niby łatwiej miało być .Co trzeba zaświadczeń papierków bez sensu to jest .Płynie 2 gi miesiąc ,a rodzice jeszcze emerytury nie dostali ,ba decyzji też .Ta emigracja wydaje się być rajem przy tym ,co my tu mamy .Ja będę dalej się zmagał z ziemią ,bo szkoda ojcowizny i spróbuję ruszyć to wszystko do przodu .Pozdrawiam .

Niestety od Nowego Roku przepisy się zmieniają diametralnie .Ze sprzedażą ziemi rolnej może nie będzie aż takich zawiłości ,ale jeżeli ktoś trafi się chętny na zakup działki budowlanej to będą szopki .Powyżej 3 klasy nie będzie można odrolnić ziemi na działkę budowlaną .Nawet sam prezydent tego nie zmieni .

Oczywiście będę nim orał wspomniane górki po kukurydzy i poplonie , łubin :-).

Drogi ten ciągnik .Ja ostro się targowałem .Zobaczymy ,co będzie po weekendzie ,jak się spisze u mnie na polu i co dalej będzie z ceną .Szkoda tylko ,że na jeden dzień dają taki ciągnik na testy .

Popularniejszy to tak ,czy tańszy to się zobaczy .Na wspomniany model przedstawiciel woła 160 tyś netto .

Jaki ciągnik lepszy McCormick x5 ok 110km ,czy NH TD 5060 ? ok 106km .Mam zamiar zakupić taki ciągnik i mam trudny wybór .Ciągnik będzie pracował w pługu ,agregacie uprawowo siewnym biernym 3 metry ,belarce etc .Teren mam różny z tym ,że gliny i spore góry będą wyzwaniem dla nowego sprzętu .Bardzo chętnie czekam na podpowiedzi ,co do tego sprzętu :-) MC po weekendzie zjedzie do mnie na testy .Na co mam zwrócić uwagę ?Podobny model ,co na filmie

Jak to 17 października byłem w Częstochowie to rzeki wody płynęły ulicami ,tak lało .W mojej okolicy pod koniec sierpnia wlało i ta ulewa wiele zmieniła na plus .Poplony ruszyły po tym terminie .

Mój łubin jest piękny zaczyna kwitnąć na niebiesko .W tym tygodniu jak czas pozwoli też wyląduje pod ziemią

Ten program raczej ma być .Też się nim interesowałem ,ale teraz ,jak mam 35 ha na swoim koncie to już mam pozamiatane i startuję na MGR.Czy będzie to wielki znak zapytania .Wszystko zależy od nowych władz .

Nie ma co na zapas się przejmować .Wygrał kto wygrał i na pewno nam Rosja nie grozi przynajmniej dobre relacje z nimi .Może coś sie zmieni ,bo mam wielką nadzieję ,że te wybory i zmiana na stołkach przyczyni się chociaż do wyeliminowania pośredników i cwaniaczków z tego biznesu .Ja bym proponował wprowadzić ceny minimalne

Robert nie chwaląc się ja potrafię rozmawiać po Rosyjsku .Mój nauczyciel ze szkoły Kola to był świetny gość .Rosjanie nie są tacy źli wielu Polaków jest gorszych niestety.

Dziś myślałem ,że padnę ,jak słyszałem Piechocińskiego cytuję '' Nie zawiedziemy ''.

Ja zawsze chodzę na wybory i tym razem się wybieram .Na wyborach prezydenckich też byłem .Mimo ,że daleko od domu to miałem stosowne zaświadczenie i głosowałem na Andrzejka .Teraz jednak mam dylemat na kogo głosować .Wiem jedno obecna ekipa przy korytku musi odpaść .Już nie wspomnę o naszych przedstawicielach ,którzy więcej psują niż pomagają .Trzeba wybrać mniejsze zło i robić swoje nie oglądać się na władzę ,bo oni nie pomogą o ile nie zaszkodzą .

Ja również uważam temat za zamknięty .Niestety nie doczekałem się odpowiedzi na konkretne pytania . Wici tak z dobrego serca mogę dać Tobie nr tel do tego prezesa grupy z mojej okolicy może czegoś się nauczysz od niego .Mało tego w grupie jest już wiele osób ,gospodarstw to z nimi handluj .Tym bardziej jest blisko do portu ok 130km .

Wici kolego my tu gadu gadu o soi ,a nie odpowiedziałeś mi na moje pytania .Czyżbyś unikał odpowiedzi ?.

Kolego Wici bardzo słabo to widzę ,co chcesz zrobić .Tym bardziej nie łapię Twojego toku myślenia .Koledzy mają wiele racji poruszając przede wszystkim przebitki na cenie od tony i lokalizacji ,gdzie towar trzeba dowieść .Już nie wspominam o uczciwości ludzi ,co mieli by przystąpić do tego całego zrzeszenia .Pod wielkim znakiem zapytania stawiam też Twoje kompetencje do prowadzenia tego całego przedsięwzięcia .Bez urazy ,ale jakie masz ku temu predyspozycje skoro nie potrafisz logicznie wyjaśnić swojego pomysłu .Ja już wspomniałem wcześniej o grupie ,co u mnie funkcjonuje .To jej prezes mimo ,że bardzo młody to bystry jest i ma głowę na karku .Ma takie pomysły ,że mało kto to ogarnia .Już na takim etapie dostał kasę z unii na rozwój pomysłu i ostro działa .Przemyśl to sobie ,co napisałem i w miarę możliwości logicznie mi to wyjaśnij ,jak się Twój pomysł ma do rzeczywistości .Pozdrawiam serdecznie .

U mnie jest grupa producencka bydła mięsnego .Zastanawiam się ,czy do niej dołączyć .Spotkałem się z prezesem i rozmowa była długa .Plusy to niby lepsza cena za bydło ,lecz jak pytałem się po skupach ,to poszukałem odbiorcę znanego z okolicy i daje więcej o 20 gr za kilo niż w grupie .Cielaki też przez grupę tyle samo kosztują ,co na wolnym rynku .Ja się pytam na co nam taka grupa ?.

Powodów może być wiele .Kuku mogła być za sucha ,zbyt słabo rozdrobniona i przede wszystkim słabo ubita ,a jeszcze gorzej ,jak miała dostęp powietrza .U sąsiada w zeszłym roku psuła się kuku na bokach ,gdzie ziemi nie było .Grzała się i pleśniała .