bo się bałem że moja bielaska z biegusem się skrzyżuje, tylko będę musiał jakoś przypilnować gdzie bielaska będzie niosła, żebym jej jajek nie podłożył do wysiadywania, bo i tak nic by z nich nie było tam co kupowałem swoją bielaskę, to ta pani miała muladry z własnej hodowli, zachęcała mnie abym zakupił na rosół