Jump to content

Tomek19

Użytkownik
  • Posts

    983
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Tomek19

  1. to tak było, jak pojechałem po moje gąski kupować ledwo w bramkę na podwórko wszedłem a gęsi za domem z 50 m w zagrodzie tak zaczeły dawać że w uszach aż dźwięczało a jak weszliśmy do zagrody łapać gąski to atakowały mendy:)
  2. powiem wam że mam ogromną radochę z tymi gąskami:) dziś cały dzień coś robiłem w zagrodzie, a gąski co chwila do mnie przychodziły:) coś do nich mówię to te jakby rozmawiać chciały:) sporo rzeczy robiłem przyklękając to prawie do ręki odchodziły:) pociechy z nich:) o to kawałek drogi bym miał
  3. właśnie że nikt tutaj nie m w okolicy, poza ty sporadycznie ktoś hoduje drób, a jak już to kilka kurek na jajka, a sąsiedzi nawet gdyby mieli, to od nich bym się nie doprosił
  4. no nie raz zabawnie wyglądają te awantury o jedzenie:) dziś dałem kilka racuchów niedojedzonych z domu, to gąski wręcz tratowały wszelaki drób:) a jak kogut porwał kawałek to gąska moment mu odebrała i jeszcze mu się oberwało od niej:)
  5. ja śrutownika niestety nie posiadam:(
  6. ja na razie na zimę zgromadziłem pszenicy i worek pszenżyta, jeszcze za owsem się rozglądam bo gąskom jak najszybciej muszę kupić.
  7. u mnie znów jabłek nie chcą tknąć przywiozłem sporo spadów jak na jabłka jeździłem i leży to wszystko, tylko królik konsumuje.
  8. a jak jest z tym jęczmieniem ? chętnie go ptaszyska jedzą? bo różne są opinie.
  9. to Marcin nie będzie musiał już dyni sadzić zamiast nich posieje coś innego:) Marcinie, jeszcze Ciebie nie pytałem chyba, a Ty w jakie zboża się zaopatrujesz dla drobiu ?
  10. o Marcin mi przypomniał bo o gnoju wspomniał, jeszcze słomy muszę załatwić na zimę bo mało będzie:(
  11. Marcinie próbuj może się uda, u mnie na warzywniaku lipa wyszła, ale pod folią były.
  12. ja znów słyszałem że kuku suszona nie wschodzi, a taka kolby prosto z krzaka wzejdzie, ale nie wiem, nie miałem nigdy z tym do czynienia, szkoda trochę było by plac zajmować, jak by nic z tego miało nie być, już dynie lepiej było by posadzić. tą co ja mam to jest kuku dla zwierząt, to chyba pastewna się na nią mówi. arbuzy kiedyś rosły u mnie od folią, na następny rok też coś się wsadzi pod folią.
  13. u mnie od pierwszego karmienia pozabijać się chciały, ale tylko kaczki i gęsi, daję im po 1 lub 2 kolby na dzień, jako przekąskę, bo inaczej to moment by zjadły skromny zapas:(
  14. Tomek19

    ....

    eh Sławku Ty znowu o garach:) wszystko Byś pożarł
  15. ja przywiozłem sobie 2 skrzynki kukurydzy dojrzałej w kolbach, jak rzucę nasiona z jednej czy dwóch kolb to gęsi i kaczki jedzą jak szalone, ponoć bardzo dobrym gatunkiem i rosnącym nawet na ziemi klasy VI, jest odmiana NIMBA. ja spróbuję zostawić kilka kolb tej co mam na nasienie i zobaczę co z tego wyjdzie,
  16. bo na ogrodzie mam nie za wielki plac, ziemia słaba jest:( a pasowało by posadzić choć trochę czegoś dla drobiu, aby wszystkiego nie kupować zastanawiałem sie jeszcze nad kukurydzą, i sam nie wiem, co by najlepiej obrodziło.
  17. Marcinie ja się pomyśli to się i coś wymyśli:) zawsze się znajdzie jakieś rozwiązanie:) masz jeszcze czasu aby coś wykminić powiedzcie mi na jakim areale sadzicie dynie i cukinie ? co jest bardziej plenne? i lepiej rośnie?
  18. no to tak się raczej nie da Marcinie, bo tak..tu i nie wolno, tam im nie wolno, jednak ta zagroda chyba jest konieczna.
  19. nie no to moja miała z miasta tylko 3 km do mnie, to może dla tego nie liczyła że blisko.
  20. Moja weterynarz to kobitka po 30 -ce, ale od razu widać że zna się na rzeczy, jest zdecydowana i stanowcza, sama proponowała aby obejrzeć mój drób, i też grosza nie chciała.
  21. Robercie:) ale ja w cale się nie spina:) z żartem do tego podszedłem od samego początku:) a co do atmosfery, jaką kto zgotuję taką ma:) Dziś wyprowadziła mnie z równowagi pewna osoba, ale z Całą pewnością nie był to Marcin:)
  22. no bez jaj Robercie:) hehe 50 zł za jajko:) nie tam wychodziło 25 zł za jedno:)
  23. tak czy inaczej wyszło na moje:) bo Amelka mnie poparła:P
  24. o Marcin chce wyjść cało z awantury o jajca:) Alicjo z tego co ciotka mówiła to posypała po kręgosłupie, obróciła kurę i po brzuchu, to wychodzi że w dwóch miejscach ale spore lace posypała. ale za to ta cena jest dobra:) http://olx.pl/oferta/sprzedam-jaja-gesi-CID757-ID2Q1WL.html#c4f85fe156
  25. o Amelka mnie popiera, na własne oczy widziałem tam cenę 500 zł, do negocjacji, i ktoś miał tych jajek 20 szt. Marcinie heh jednocześnie napisaliście cenę o jajkach ale już po nowej cenie:P
×
×
  • Create New...