grzepaku1

posiadam 360tkę i 3P i kidyś zachwalałem 3P bo to oszczędny ciągnik i faktycznie oszczędny jak nie mocno obciążony a jak obciążyć go maksymalnie to spalanie jest podobne jak w 60tce jak nie większe,jak się nie mylę to spalanie w tych dwu ciągnikach nie można liczyć na mth bo 3p liczy szybciej i motogodziny( są krótsze) ,silnik w 3p droższy w naprawie ,wymaga naprawy głównej w zakładzie specjalistycznym i bardziej awaryjny ,a jak się dobrze zapowietrzy to nie wiem czy ten starszy człowiek poradzi sobie z odpowietrzeniem układu paliwowego. kupując używany 3p nie mamy pewności czy zaraz uszczelki nie wypujle pomiędzy 1 a 2 cylindrem a po rozebraniu czy gwinty śrub głowicy w bloku wytrzymają jak już kilka razy był rozbierany i tak podsumowując to wcale nie jestem pewien czy ekonomicznie wyjdzie taniej 3p

lepiej kup dwuskibowy o szerszych skibach i szerokośc robocza wyjdzie podobna a podnośnik będzie miał dużo lżej.

kiedyś zaprawiałem w betoniarce na mokro to niestety ale mnie to nie wychodziło jedne ziarna były oblepoine w zaprawie za dużo a inne prawie wcale i doszłem do wniosku że w betoniarce nie da się zaprawic na mokro albo ja robiłem to niewłaściwie, na sucho owszem w betoniarce dobrze się zaprawiły ale szkoda zdrowia .a tak na marginesie to nie opłaca się siać swojego ziarna lepiej kupić kwalifikat wcale nie wychodzi drożej

jeśli jest stan oleju i olej się nie pieni to raczej stawiał bym na pompę ,mówiąc o czujniku miałeś na myśli dzielnik strumienia oleju raczej bym go wykluczył bo szwankują ci obydwie funkcje

jeśli stało się to raptownie to może dzielnik strumienia się zaciął nieraz wystarczy popukać po jego obudowie

bezwarunkowo 2x6 (chytry dwa razy traci)

do massay1 jeśli twierdzisz że srednica koła nie wiele zmieni to by się przekonać to załóż do dużego ciągnika opony takie same szerokie lecz średnica ich by była o połowę mniejsza to wtedy na pewno zobaczysz dużą różnicę,piszesz że bez masy opona się nie rozłoży na powierzchni gleby, by opona się dobrze rozłożyła to trzeba mieć odpowiednie ciśnienie dostosowane do obciążenia a bieżnik (protektor) by się wbijał w glebę jeśli mamy ciągnik lekki to powinien być w miarę wąski i nie jest sztuką obciążać ciągnik obciążnikami tylko zdjąć je a zachować ten sam lub zbliżony uciąg a w ostateczności go dociążać by zwiększyć uciąg jeśli wystarczy mocy

siła uciągu zwiększa się przy większej średnicy kół napędowych i ciągnik ważący nawet 1 tonę więcej nie musi mieć większej siły uciągu ,chociaż masa ciągnika ma również duże znaczenie

już dawno ci to sugerowałem lecz twierdziłeś że to nie to a nawet nie sprawdziłeś ale fajnie że problem rozwiązany

a jest luz pomiędzy popychaczem a tłoczkiem pompki? bo mały musi być

czy tuleje urwało u samej góry wokoło ??

może zegarek w którym cyfry są wyświetlane by był widoczny i w nocy

kolego roms2 właśnie pojawiła się dzisiaj na tablicy do ciebie mała młocarnia MZC4 w dobrym stanie

roms2 za skoszenie 0,3 ha kombajnista weżmie około 100 zł to jaki tu sens kupować młocarnię i młucic to wraz ze skoszeniem zwiezeniem z pola bo na plecach tego nie przynieszesz przy jednoosobowej obsłudze minimum tydzień to koszty napewno będą większe niż byś wynajoł kombajn ,jeśli dla ciebie to duży wydatek to lepiej zapracuj te pieniążki na kombajn pomagając większemu rolnikowi i zapłać kombajniście myślę że dwa dni powinny wystarczyć.

a nożyki w tej kosiarce są wystarczająco długie i zachodzą na siebie?,czy nożyki nie są za cienkie i mają za małą wagę i siła odśrodkowa jest za mała przez co nożyk się cofa ale i obroty mają też duże znaczenie ,zdarza sie czasem że nożyki zablokują się pomiędzy trzymakiem a tależem podczas cięcia na niskich obrotach

ale po co ci młocarnia do zboża ,czy nie ma innej możliwości zebrania tego ziarna?

dobrze jak za klimę było by trzeba wyłożyć 2 tys ale to chyba większy wydatek ale w upalne dni to sama przyjemność pracowac z włączoną kimą ale nie wolno przesadzić z temperaturą

Jeśli chodzi ci o większą wygodę w żniwa w twoim ciągniku to klimatyzacja by ci się przydała ,siedzisz sobie w schłodzonej kabinie szczelnie zamkniętej bez kurzu a piwko okazało by się niepotrzebne i nie wskazane i na pewno byś się więcej cieszył z klimy jak z piwka a i żona wieczorem miała by z ciebie większy pożytek bo byś był mniej zmęczony po całym dniu pracy.

Henryku piszesz że na chwasty w zbożu pryskasz ciśnieniem 4 atm.moim zdaniem to ciśnienie masz chyba za wysokie bo ja pryskam tylko ciśnieniem 2 atm. i 200 litrów wody i działanie środków jest też bardzo dobre i nie znosi tak cieczy podczas wiatru i jest mniej szkodliwe dla operatora opryskiwacza .

do Kimek chwalisz ursusy i zetory ,ja miałem ursusa 1614 a to prawie to samo co zetor zmieniłem go na renię zadbaną a nie renatę bo renia ma do 18 lat a renata powyżej tego wieku i mogę powiedzieć ci że ursusa bym porównał do woza na żelaznych kołach (oczywiście w przenośni) a renię do woza na kołach ogumionych by się o tym przekonać trzeba usiąść za kierownicą jednego i drugiego ciągnika , w reni 155 54 mam silnik MWM 145 koników bardzo oszczędny a jego praca jest przyjemna i porównywalna do samochodu dobrej klasy ,koła o dużej średnicy dobry uciąg i jednocześnie mniejsze ugniatanie gleby, kabina amortyzowana,klimatyzacja ,w porównaniu do ursusa czy zetora cicho w kabinie, rewers , udżwig podnośnika powyżej 8 ton ,jakość części w tym ciągniku po przepracowaniu 10 000 tys. godzin wg. mojej oceny jest o wiele wyższa jak nowym w ursusie i wiele inych zalet .tylko nie porównój reni czy renaty wyeksploatowanej,zaniedbanej do zadbanej, w tych ciągnikach zachodnich wymagana jest (wyższa kultura ) i kto ją posiada to cieszy się tymi ciągnikami z małymi wyjątkami a kto nie posiada wymaganej kultury przy zachodnich ciągnikach to tylko się męczy i buli duże pieniążki na naprawy bo części są w porównaniu do ursusa są drogie ,ale czy może być coś tanie i dobre? i nie wiem czy renia ma małą wagę bo moja w standarcie z obciążnikami tylko na przedzie waży 6400 kg i uciąg ma większy jak 1614 przekonałem się o tym orząc pod sporą górkę ciężkim pługiem obrotowym 4 skibowym na odcinku piaszczystym z wałem kambella i croskill gdzie 1614 przez chwilę mojej nieuwagi się lekko zakopała i nie było możliwości ruszenia pod górę z wałem bo ciągnik się mocno wspinał chociaż miał full obciążników i chociaz moc ursusa była większa wg. danych producenta to w praktyce było odwrotnie i to z dość wyrażną różnicą na korzyśc reni a to że ktoś ktoś wyciągnął przyczepę to jest żadne porównanie bo jak jest ktoś bystry i wie jak to zrobić to spokojnie pokona słabszym sprzętem ,piszesz że opony nie mają wpływu na uciąg i tu się mocno mylisz bo nie tylko opony ale i odpowiednie ciśnienie dostosowane do warunków ma duży wpływ na uciąg ,a tak na marginesie to ursusa 1614 miałem tylko ze względów finansowych i w razie awarii bym był w stanie go naprawić przy moich dochodach a jak sytuacja finansowa się poprawiła to szybko go sprzedałem i nie żałuję.Pozdrawiam

zwróć uwagę czy mieszadło ci działa , być może oprysk był nie wymieszny i stężenie cieczy było nie jednakowe na całym polu

nie wiem jakiego rodzaju masz to szybkozłącze ale jak jest to tradycyjne nakręcane z lulką w środku to jest wina jednego szybkożłącza a między innymi kulka w jednym szybkozłączu nie ma blokady i za mocno się wciska przez co ta druga jest zamknięta i uniemożliwia przepływ oleju w dwóch kierunkach, by sprawdzić która jest uszkodzona weż jakiś pręt i wciśnij kulkę ,kulka powinna się wsisnąć tylko równo z powierzcnią do której przylega a jeśli wciska się mocno to jest uszkodzona ,można czasem ją naprawić tylko trzeba ją rozebrać i poprostować blaszki pod tą kulką

może wydłuż lekko wieszaki by cięgła niżej opadały

próbuje ci pomóc a z twoich wypowiedzi wnioskuje że nie masz podstawowej wiedzy i niegrzecznie się odnosisz , nie wymądrzam się tylko nadal nie wiemy czy ty masz ciśnienie w układzie smarowania , czy wykluczyć zacieranie się silnika ,czy po prostu pompa wtryskowa dostaje za mało paliwa przez np. zatkane filtry ,sprawdż układ paliwowy ,a ciśnienie to po nagrzaniu w każdym silniku spada i jesli silnik się nie zaciera to ciśnienie oleju nie ma nic do słabnięcia silnika

0,5 MPa to masz wzorowe ciśnienie na wolnych obrotach a jak sporo rośnie w miarę chłodniejszego silnia to to ciśnienie masz stanowczo za wysokie, tylko nie wiem czy wiesz że 0,5 MPa to jest 5 bar?