Jump to content

DuzyGrzegorz

Użytkownik
  • Posts

    3540
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    112

Everything posted by DuzyGrzegorz

  1. Dzisiaj miałem informację, że wszystko jest w porządku. Będę jechał chyba najpierw do Roberta i dalej na Rzeszów, a wrócę przez Sandomierz. Nie wiem kiedy wyjadę, ale chyba w niedzielę wieczorem. Zaczęła się mi nieść druga Araukanka. Pozdrawiam!
  2. Pomoc jest realizowana przez związki pszczelarskie i tylko przez związki pszczelarskie. Musi się do takiego związku wybrać i zapisać. Przy wyborze związku należy sprawdzić czy dany związek chwali Ministra, bo tylko wtedy dostaje odpowiednio dużo pieniędzy. Przy podziale tych pieniędzy pomiędzy związki decyduje uznaniowość, w obrębie związku czasami także. Pozdrawiam!
  3. Przed włożeniem do inkubatora nie da się rozpoznać czy jajko jest zalężone. Da się to rozpoznać po 24 godzinach inkubacji czy jajko jest zalężone. Trzeba odpowiednio obracać jajkiem podczas prześwietlania. Ja kurze rozpoznam, kacze jakoś mi nie wychodziło pomimo dobrego nauczyciela. Innych nie próbowałem. Pozdrawiam!
  4. Dzierżak, kapa, bijak. W każdej okolicy pewnie nazwy są różne. Pozdrawiam!
  5. Mam problem z jajkami lęgowymi które obiecałem. Informacje przesłałem na e-mail. Ze stabilizatorem poradziłem sobie, może nie fachowo ale działa. Otwarcie mojego inkubatora na pół minuty, pomimo że jest otwierany z boku powoduje utratę wilgotności o 10%. Pozdrawiam!
  6. Przyłączam się do życzeń Kolegi! Rozmowa mojego sąsiada z żoną: - Ziutek, ta kura coś taka smutna chodzi. Może byś jej głowę uciął? - Jeżeli ją to rozweseli to mogę uciąć. Dzisiaj przy składaniu sterownika podłączyłem uszkodzony zasilacz i skończyło się spaleniem stabilizatora. Jeszcze czuć swąd. Najbliższy sklep z elektroniką zamknięty do poniedziałku. Coś muszę wykombinować naprędce. Ale dzisiaj zabezpieczenie już jest zrobione (szkoda że nie wczoraj). Stefany co dzień znoszą trzy jajka więc makaronu jest sporo. To w niedzielę startujemy? Dzisiaj musimy się umówić bo jutro nie będę osiągalny. Pozdrawiam!
  7. Na to nie ma gotowej recepty. Zależy jakimi paszami karmisz. Tak około 30 litrów dziennie nie powinno zaszkodzić jeżeli mają do woli siano lub słomę inną nią owsiana. Pozdrawiam!
  8. Poczytaj: - rozporządzenie ministra infrastruktury z 6 października 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków i sposobu transportu zwierząt, - ustawę z 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt - decyzja Komisji (nr 2001/298/WE) z 30 czerwca 2001 r. Oczywiście jeżeli jesteś w stanie spełnić te wymogi to do tego siedziba stada, działalność gospodarcza i zgłoszenie do powiatowego lekarza weterynarii. Pozdrawiam!
  9. Dla opasów to bardzo dobra pasza. Nie dawaj wywaru cielętom, choć piją go chętnie. Komponując z innym paszami pamiętaj, że ma właściwości rozwalniające. Wywar też może powodować zatrucia (potocznie gruda wywarowa, ale ta choroba ma chyba inną nazwę), ale to chyba największą wiedzę w tym zakresie ma koleżanka @dominika1989. Pozdrawiam!
  10. Przez pół roku nie zmienią tych planów, bo tak zostało zgłoszone do Brukseli, a pół roku to procedura trwa. Nowe projekty PROW wejdą od 2015 roku. Zgadzam się, że nie ma żadnej polityki rolnej, wszystko jest na dzisiaj robione a jutro jakoś będzie. Cóż, to się wpisuje w polaryzacyjno-dyfuzyjny model rozwoju ze wszystkimi tego konsekwencjami. Pozdrawiam!
  11. Do takich celów najlepiej użyć stali płytko hartującej się. Taki nóż musisz zahartować przez niezbyt szybkie rozgrzanie do koloru czerwonego (taki pomiędzy wiśniowym a jasnoczerwonym) i schłodzić w oleju. Po całkowitym schłodzeniu musisz podgrzać do temperatury 200-250 stopni Celsjusza i schłodzić w powietrzu. Takiej stali nie wolno spawać! Oznaczeń takiej stali nie pamiętam, ale zaczyna się na "N". Pozdrawiam!
  12. Niestety jest prawie pewna. Jeszcze aktów prawnych nie ma, ale Minister już to zaprezentował. Co do nowych to mogę się jeszcze zgodzić, jeżeli zmiany będą znane na kilka lat wcześniej. Co do kontynuacji lub przedłużenia realizowanego programu to skandal. Pozdrawiam!
  13. A to czemu? Ja mam mniej i się łapię. Pozdrawiam! P.s. Co do poczty to mam spore obawy, podobnie jak do firm kurierskich. Jeżeli jest taka możliwość to wolałbym wysłać przesyłką konduktorską TLK.
  14. Po jajka jadę w niedzielę i najlepiej byłoby gdyby tego samego dnia rozwieść. Z tym certyfikatem to dajcie sobie spokój. Dotyczy przemysłowego chowu. Pozdrawiam!
  15. Podaj dokładnie co chcesz obliczyć i jaki chcesz osiągnąć posuw taśmy. Wystarczy stopnie zamienić na radiany i żaden wzór nie jest potrzeby, a obliczenia wykonasz w pamięci. Koło w kosie ma 16 cali średnicy czyli 8 cali promienia. Wysokość opony to 80% jej szerokości wynoszącej 6 cali czyli 4,8 cala. Promień koła wraz z oponą ma 32,5 cm. O ole pamiętam (kosa nie mam od 30 lat) zębatka napędowa ma 17 zębów, a napędzana 36 zębów. Po przejechaniu przez kosa 12,8 cala czyli ok. 32,5 cm oś kół obróci się o radian, a oś taśmy o obróci się o 17/36 radiana. Nie wiem jaką średnicę ma wałek taśmy, ale załóżmy że ma 10 cm czyli 5 cm promienia. Jeżeli oś taśmy obróci się o 17/36 radiana to taśma przesunie się o 2,36 cm. Najlepiej zmierz koło bo możesz mieć inne opony, zmierz średnicę wałka napędu taśmy i podaj jak szybko taśma ma się przesuwać. Pozdrawiam!
  16. Pozwolenia na budowę nie potrzeba przy budowie zbiorników na materiały sypkie o pojemności do 30 m^3 i wysokości do 4,5 m. Twój BIN ma pojemność większą niż 30 m^3 więc pozwolenie na budowę jest potrzebne. BIN do 30 m^3 i wysokości nie większej niż 4,5 m można wybudować na podstawie zgłoszenia. Poszukaj na forum gdyż już to opisywałem. Musisz zatem w starostwie złożyć: - 4 egz. projektu budowlanego z załączonymi opiniami, uzgodnieniami, pozwoleniami i innymi dokumentami wymaganymi (projektant będzie wiedział co w tym konkretnym przypadku jest konieczne). - oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, - decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (sprawdź w gminie czy jest wymagana gdyż wynika z prawa miejscowego. Pozdrawiam!
  17. Imiona trzech pozostałych butelek też są ładne, a przynajmniej mnie się podobają. Właśnie te termometry niestety. Jeżeli cały alkohol wycofa się do zbiorniczka to później jest taki efekt że słupek nie jest ciągły. Takie termometry należy trzymać w mieszkaniu, a nie tak jak u mnie na strychu. Ale jeden jest już dobry i mam nadzieję, że ten drugi mi nie pęknie przy naprawie. Wartości materialnej nie mają dużej, ale to termometry jeszcze mojej mamy, a wtedy zdobyć taki to był cud. Zlecenia, zapisy, kolejki przed Centrovetem, i wreszcie jest! Ciekawostką jest to, że do dzisiaj nawet kolorystyka się nie zmieniła, a nawet krój czcionki. Był jeszcze trzeci przerobiony na mokry i dwa rtęciowe kolankowe, ale ktoś pożyczył i powiedział że mu popękały. Biorę się za ten drugi termometr. Pozdrawiam. P.s. Imiona kaczora i kaczki brązowej nie mylę. Czasami mi się tylko mylą imiona tych dwu czarnych kaczek bo są bardzo podobne i z daleka trudno poznać czy ta kaczka to Stefan czy Stefan. Najczęściej wołam wszystkie Stefany!
  18. Może skorzystasz z imion moich butelek. Kaczor ma na imię Stefan, kaczka brązowa Stefan, czarna większa Stefan, a czarna mniejsza Stefan. Wczoraj Stefan zniosła jajko, a dziś zniosła Stefan i Stefan. Od kilku dni przychodzą pod okno i kraczą częściej niż zwykle. Termometry które miałem jak tylko pamiętam okazały się przemrożone, co się objawia przerwami w rurce wskaźnikowej. Jeden udało mi się doprowadzić do użytku, muszę się wziąć za drugi. Może też coś z niego będzie. Regulator w wersji niestety prototypowej w części elektronicznej już w trakcie pakowania w obudowę, ale wszystkie testy i ustawienia ma za sobą. Pozdrawiam!
  19. W Elektrowni Ostrołęka (EO) miał być budowany nowy blok. Pieniądze na projekty zostały wydane i jak to bywa z powodów o których długo by pisać, ale zupełnie innych niż przypuszczacie, zrezygnowano z budowy. Z punktu widzenie EO linia nie jest konieczna. Jednak krajobraz mazurski wzbogacają elektrownie wiatrowe, a te są bardzo łakome na linie przesyłowe. Jest rozpatrywanych kilka wariantów budowy linii. Ostatnio się tym nie interesowałem, ale w razie czego mogę sprawdzić. Pozdrawiam!
  20. To nie jest odszkodowanie lecz opłata przesyłowa. Jak podasz na PW adres e-mail to wyślę Ci sposób postępowania krok po kroku. Pozdrawiam!
  21. Nie musisz mieć wykształcenia rolniczego aby stać się właścicielem gospodarstwa, podobnie jak nie musisz mieć prawa jazdy aby kupić firmę transportową. Pozdrawiam!
  22. Jeżeli o ilość energii to najsprawniejszy jest oczywiście kubełkowy gdyż jest najmniej tarcia zboża o konstrukcję. Na drugim jest ślimakowy gdyż tu jest o wiele więcej tarcia. Potem długo, długo nic i dmuchawa. Powodem znacznego zużycia energii przez dmuchawę w stosunku do podajnika kubełkowego lub ślimakowego jest fakt, że oprócz ziarna przenosi znaczne ilości powietrza, a to najzwyczajniej kosztuje. Dodatkowo dochodzi tarcie o ściany rur. Jeżeli o uszkodzenia to wszystkie trzy mieszczą się w akceptowalnym zakresie. Zła regulacja lub nadmierne zużycie zwiększają uszkodzenia ziarna, więc tego należy pilnować. Pozdrawiam!
  23. Przyglądam się rębakowi z linku w poście #5 i jednej rzeczy nie jestem w stanie pojąć. Oczywiste jest dla mnie, że kąt noża do stalnicy musi być tak wyliczony aby prędkość posuwu była nie większa od szybkości z jaką płaszczyzna noża odsuwa się od stalnicy. Tę zasadę na filmiku burzy zaostrzenie noża od strony stalnicy. Obcięty materiał nie jest odrywany nożem, a jego ostrze musi wypychać podawany materiał w przeciwnym kierunku niż kierunek jego podawania. Identycznie jak ja rozważam jest w sieczkarniach, gdzie kosa jest ostrzona po przeciwnej stronie niż stalnica. Wytłumaczcie proszę dlaczego w rębaku na filmiku jest odwrotnie?
  24. Dokładnie. To zadanie oczywiście ma nieskończoną ilość rozwiązań. Twoja kolej na pytanie. Pozdrawiam!
  25. Dalej czekam na prawidłową odpowiedź. Żadna nie jest prawidłowa. Pozdrawiam!
×
×
  • Create New...