
DuzyGrzegorz
Użytkownik-
Posts
3540 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
112
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Events
Everything posted by DuzyGrzegorz
-
Nie działa, bo prawie dwa lata temu ta ustawa została zniszczona. Chodzi o nowelizację z kwietnia 2019 r. Zresztą pozostałe nowelizację też się nie przysłużyły celowi makroekonomicznemu. Miała służyć polskim rolnikom przez utrudnienie życia Polakom którzy nie są rolnikami. Tak się kończy majstrowanie przy czymś przez kogoś kto nie ma o tym pojęcia. Już nie będę przytaczał przykładu liberalnej Korei Południowej czy jeszcze bardziej Japonii. Co do francuskiego SAFER'a to jest to europejski wzór. Jest jednak warunek zastosowania wzoru francuskiego. Polskie prawo rolne nie jest skodyfikowane i oparte na prawie publicznym. Francuska ustawa Code Rural (kodeks rolny) liczy 2500 stron i jest oparta na prawie cywilnym, podobnie jak we Włoszech czy Hiszpanii. Nikt jeszcze nie podjął się skodyfikowania polskiego prawa rolnego. Przyczyna jest dość prosta. Kodeks powinien być jednolity w podejściu (cywilistyczne lub publiczne). Zebrać i usystematyzować prawo to drobiazg w stosunku do ujednolicenia podejścia. Co do ziemi leżącej odłogiem to dłuższa historia. Brak chowu zwierząt w gospodarstwach i koncentracja produkcji w fermach, ale to tylko skutek. Przyczyną jest brak dopłat do produkcji (np. dopłata do dobrostanu jest w swojej istocie dopłatą do produkcji), a np. dopłaty ekologiczne w swojej istocie mają za zadanie przejęcie kontroli nad środkami produkcji. Programy modernizacyjne jak je przeanalizować również mają ten sam cel. Kolejna sprawa, a może najważniejsza to fatalne wdrożenie art. 16 rozporządzenia 1307(2013). To się działo w latach 2014-15, a skutki ponosimy. We Włoszech beneficjentem może być rolnik lub organizacja rolników, z tym że jeżeli jest organizacja to liczy się dotacje 3000 Euro przez pięć lat na głowę. W Polsce tylko może być rolnik i otrzyma 3500 zł przez 3 lata. Małe gospodarstwa nie stać na system jakości bo koszt jednostkowy na jednostkę produktu jest duży, a większe nie sprzedają detalicznie. My mamy produkty lokalne, w Włosi produkty "zero kilometrów", mu mamy krótkie łańcuchy dostaw, a Włosi krótkie łańcuchy sprzedaży. My mamy górną granicę sprzedaży bezpośredniej, a Włosi dolną,m poniżej której żaden urząd skarbowy się nie interesuje. My nie mamy gdzie sprzedawać, a we Włoszech na każdym parkingu przeznaczone jest 20% miejsc parkingowych do handlu dla rolników. Na każdym targowisku 20% powierzchni przeznaczone jest dla rolników. Oczywiście nie u nas, a we Włoszech. Długo by wymieniać różnice, zresztą nawet prawo UE jest inne dla Polski, co zawdzięczamy temu uśmiechniętemu z PSL (zapomniałem nazwiska). Pozdrawiam!
-
Ustawa jest dla ochrony rolników, polskich rolników. Jej zadaniem makroekonomicznym jest urealnienie relacji wartość-cena gruntów. I swój cel spełniła. Ceny gruntów spadły, a przecież ziemia to środek produkcji. Ciekawi mnie dlaczego wypowiadający się na tym Forum rolnicy uważają, że środek produkcji jakim jest ziemia powinien być drogi? Czy nie wystarczy, że inne środki produkcji rolniczej, traktory, maszyny, paliwo czy materiały budowlane są drogie? Proszę o wasze argumenty. Pozdrawiam! P.s. Tylko, proszę nie przedstawiajcie argumentów, że rolnik jest stratny bo jak będzie sprzedawał to uzyska niższą cenę. Rolnik ziemię co najwyżej kupuje. W momencie kiedy sprzedaje ziemię przestaje być rolnikiem.
-
Oczywiście zawsze musisz mieć na uwadze tzw. klauzulę salwatoryjną, czyli artykuł 58 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny: § 1. Czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. § 2. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. § 3. Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. W polskim prawie obejście ustawy nie jest penalizowane. Pozdrawiam!
-
Wczesna wiosna kiedy się sieje nawozy na łąkę nie ma nic wspólnego z kalendarzem. Zaczyna się kiedy "brzezina puka" czyli zaczynają się rozwijać pąki liściowe brzozy. Sianie nawozów azotowych na łąkę w okresie zarania wiosny mija się z celem ze względu na straty. Wczesna wiosna to najlepszy termin dla nawozów azotowych, zarówno w formie amonowej jak i saletrzanej. Pozdrawiam!
-
Klapka na tłumik-nurtujące mnie pytanie
DuzyGrzegorz replied to marcink90's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
Traktory które mają tak ukształtowany tłumik, że woda może dostać się do cylindrów lub na turbinę muszą mieć klapkę. Ładowałem obornik a traktor stał pod okapem i zaczął padać deszcz. Rozrusznik nie obrócił. Wybrać wodę z komory spalania przez otwór wtryskiwacza - czysta przyjemność! Pozdrawiam! -
Problemy w epidemii koronawirusa
DuzyGrzegorz replied to bartek12's topic in MIĘDZY NAMI GOSPODARZAMI
Art. 673 Kc. ... § 3. Jeżeli czas trwania najmu jest oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć najem w wypadkach określonych w umowie. Umowę najmu można rozwiązać. Było tak zarówno przed pandemią i tak jest teraz. Pozdrawiam! -
C-385 - odkręcające się śruby
DuzyGrzegorz replied to DuzyGrzegorz's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
Koło koronowe które kupiłem ma otwory o średnicy nieco ponad 15 mm. Chciałem je rozwiercić na 16 mm. Wiertło HHS-Co nawet nie zrobiło śladu. Rozwiertak też nie dał rady, choć nie wiem jaką ma twardość. Szpilki do przeróbki. Tej śruby nie widziałem jak jest zarobiona zabezpieczeniem bo przywiózł zwolnicę złożoną. Mam nadzieję, że zrobił dobrze. Powiedział że dał mocniejszą podkładkę. Pozdrawiam!- 146 replies
-
C-385 - odkręcające się śruby
DuzyGrzegorz replied to DuzyGrzegorz's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
Był mechanik i przywiózł złożoną zwolnicę. Jednak wymienił także słoneczko z wieńcem. Dopatrzył się, że kilka zębów jest wykruszonych. Sześć gwintów w obudowie uznał, że nie nadają się i trzeba je nagwintować na M16. Traktor dalej na kołkach. Olej przywiózł i zostawił - Hipol 85W140. Pozdrawiam!- 146 replies
-
Nie ma notarialnych umów dzierżawy!!! Notariusz poświadcza treść umowy, jej datę itd., a więc jest jedynie świadkiem. Różnica między poświadczoną umową dzierżawy a umową dzierżawy jest taka, że ta pierwsza ma "datę pewną" ze wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z tego atrybutu umowy, np. prawo pierwokupu, czy uzyskanie prawa do emerytury z KRUS. Umowę zawierasz z dzierżcą praw. Jeżeli ktoś np. zbył nieruchomość wydzierżawioną to nie miał prawa zbyć nieruchomości niewydzierżawionej. Zgodnie z zasadą że nie można rozporządzać prawami których się nie posiada. Zgodnie z Kc w przypadku zniesienia współwłasności przekazanie użytkowania może nastąpić po pełnym roku gospodarczym. I to jest pewne prawo. Użytkowanie dłuższe niż rok gospodarczy nie jest pewne więc nie może być zbywalne. Pozdrawiam!
-
Może wydzierżawić prawa do tej nieruchomości, ale nie więcej praw niż te co ma. Dzierżawa to przekazanie określonych w umowie dzierżawy praw do rzeczy w zamian za tenutę (czynsz). Nie wiem jakimi prawami dysponuje więc nie wiem jakie prawa może przekazać w dzierżawę. Może być sytuacja, że współwłaściciel wystąpi o zniesienie własności i sąd rozporządzi nie tylko własnością, ale i użytkowaniem. To jest ograniczenie jego prawa użytkowania, więc nie może rozporządzać pełnym prawem do użytkowania lecz tylko z tym ograniczeniem, bo nieograniczonego nie ma, a przecież nie można rozporządzać czymś czego się nie ma. W umowie musi to dokładnie wskazać aby nie rozporządzić czymś czego nie ma. Pozdrawiam!
-
Rozporządzać możesz tym co masz. Użytkowanie masz więc nim możesz rozporządzać. Własności nie masz więc nim nie możesz rozporządzać. Prosta cywilistyczna zasada pochodząca z czasów rzymskich. Pozdrawiam!
-
C-385 - odkręcające się śruby
DuzyGrzegorz replied to DuzyGrzegorz's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
Zawiozłem cały majdan do mechanika, tego co nigdy nic nie robił przy C-385. W sobotę ma mi złożyć i założyć. Jeżeli tak mają to dowód na to, że gdzie indziej jest przyczyna. Ten mechanik powiedział, że prawdopodobnie praprzyczyną jest olej. Zobaczę co będzie wlewał. Rozebrać przedni napęd to współczuję. Pozdrawiam!- 146 replies
-
C-385 - odkręcające się śruby
DuzyGrzegorz replied to DuzyGrzegorz's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
Oprócz wykruszeń zęby po bokach zużyte na tyle, że ciągnie tylko środkiem. Kosz też mocno wytarty i nie wiem czy nie trochę krzywy, ale tak wygląda. Innych przestrzegałem, aby zawsze dochodzić do przyczyny awarii, a sam ewidentnie dałem ciała. Gdybym przy pierwszym poluzowaniu się śrub poszukał przyczyny to nie wydałbym 1740 zł na nowy kosz. Pozdrawiam!- 146 replies
-
C-385 - odkręcające się śruby
DuzyGrzegorz replied to DuzyGrzegorz's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
W sobotę zabrałem się za składanie tej zwolnicy. Przyjrzałem się kołom satelitów. Jedno jest lekko wykruszone, a wszystkie poddarte tak jakby chodziły w innej płaszczyźnie niż koło słoneczne. Wytarty jest także kosz. Koło słoneczne i wieniec są dobre, a dokładniej wg instrukcji napraw nie kwalifikują się do wymiany. Jadę kupić, ale sklep w którym kupuję nie prowadzi C-385 więc pewnie nie będą mieli i muszą sprowadzić. Pozdrawiam!- 146 replies
-
Przechowalnia owoców w jakiej tchnologii
DuzyGrzegorz replied to Tuzon's topic in MIĘDZY NAMI GOSPODARZAMI
Z Twojego pytania wynika, że nie masz Kolego rozeznania ani ekonomicznego, ani technicznego. Technologia będzie zależała od celów pośrednich i docelowych, oczekiwanych i możliwych zmian rynkowych i środków osiągnięcia celu. W przeciwnym wypadku wpadniesz w "kierat technologiczny" jak wielu rolników. Chyba, że rolnictwo traktujesz jako biznes ... Nikt znający temat nie odpowie na tak postawione pytanie, z którego wynika że Twoim celem jest posiadanie przechowalni owoców. Przechowalnia może być co najwyżej środkiem do osiągnięcia celu, pośredniego lub końcowego. Pozdrawiam! -
Pole wypadające to najczęściej uprawa wieloletnia, np. koniczyna czerwona, lucerna, mieszanka traw. Tylko pamiętaj, że pole wypadające skraca rotację rośliny uprawianej na polu wypadającym, co jest szczególnie istotne w przypadku bobowatych, bo przerwa w ich uprawie musi wynosić 5-6 lat. Pozdrawiam!
-
Bardzo dobrze się nadaje, ale mieszanka musi być czysta, a nawet bardzo czysta. Ja daję na żmijkę po młynku i żmijce poziomej. Ta pozioma to zwykły podajnik ślimakowy, z tym że obudowa ślimaka jest zrobiona z sita. Mam o średnicy otworów 3 i 5 mm i 2 m długości sita. Wszystkie drobne nasionka i inne zanieczyszczenia zostają odsiane i blokują rozpędzania się okrągłych nasion. Najdrobniejsze które można na żmijce odebrać to rzepak od np. żyta. Ważne any żmijka nie była pordzewiała bo nie będzie działać jak należy. Pozdrawiam!
-
A jak MRiRW nie podpisze umowy z NCBR kto mnie ułatwi codzienną pracę? Pozdrawiam!
-
Hydraulikiem nie jestem i nie mam zamiaru być. Żeby usunąć awarię zawsze warto znać jej przyczynę Rura idzie raz wyżej, a raz niżej. Tam jest powietrze. W takich instalacjach dobiera się tak średnicę rur aby woda dała radę popchnąć bąbel powietrza. Obrazowo mówiąc prędkość z jaką przemieszcza się bąbel musi być niższa niż prędkość wody. Prędkość pęcherzyka powietrza w wodzie destylowanej to ok. 35 cm/sek., a w wodzie wodociągowej to 34 m/sek. Jeżeli prędkość wody w rurze jest większa niż te 34 cm/sek. (instalacja napełniona wodą wodociągową) to wypchnie powietrze do kaloryfera, gdzie prędkość wody spada poniżej 34 m/sek. W takiej instalacji zapowietrzyć się może tylko kaloryfer, nigdy rura. Jak powietrze będzie w kaloryferze to go się wypuści na zewnątrz. Jak rura ma zbyt dużą średnicę to woda płynie wolniej niż bąbel (>34 cm/sek.) i kicha. Może też ta nowa instalacja ma mniejszą średnicę niż stara i też kicha. U mnie tak jest, ale instalację robiłem sam i wstawiłem odpowietrzniki na rurach w miejscach gdzie nie jest możliwe odpowietrzenie przez kaloryfer. Na grzejniku mam tylko jeden odpowietrznik. Pozostałe 6 nie mają odpowietrzników bo odpowietrzane są rury. Łatwo to policzyć, ale obiecałem że na Forum nie będę zamieszczał obliczeń ani wzorów. Zamknij wszystkie kaloryfery z wyjątkiem jednego który chcesz odpowietrzyć. Daj pompkę na full i wtedy może da radę spowodować, że woda w rurze będzie płynęła szybciej niż 35 cm/sek. i wtedy przepchnie powietrze z rur do kaloryferów. Najlepiej robić to "na gorąco" bo im woda cieplejsza tym mniej powietrza się w niej rozpuszcza więc po rozgrzaniu może być potrzeba powtórnego odpowietrzenia. Pozdrawiam!
-
Naczynie wzbiorcze masz Koleżanko otwarte czy przeponowe? Jeżeli na piecu masz manometr to sprawdź czy nie czy ciśnienie nie spada do zera po załączeniu pompki. Pozdrawiam!
-
Jeżeli potrzebny Ci incydentalnie to mogę użyczyć. Rzadko używam, ale wyki czy grochu od owsa niczym innym nie oddzielę. Pozdrawiam!
-
Napisz propozycję zniesienia współwłasności i złóż do KOWR. Pozdrawiam!
-
W następnej perspektywie od 2023 roku w ramach "zazielenienia" i "zielonego ładu" będą takie dopłaty o ile zostaną umieszczone w "Plane strategicznym" O ile wiem związki pszczelarskie chcą aby takie dopłaty zostały tam umieszczone. W obecnej wersji planu przygotowanej przez poprzedniego Ministra nie ma mowy o takich dopłatach. Pozdrawiam!
-
Dzisiaj Minister ogłosił, że od przyszłego roku nie trzeba będzie się pozbywać gospodarstwa aby otrzymać emeryturę. Pozdrawiam!
-
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale wg Kolegi należy porównywać zalety C-360 z wadami 255 i wyłącznie przy pracach do których 255 nie był projektowany. MF 255 ma pięć koni mniej, ale ma świetnie działającą przy orce automatyką, która zmniejsza zapotrzebowanie na moc nawet do 20%. Fakt, że trzeba umieć ją ustawić. Nawet do orki wolałem brać 255 niż C-385 ze względu na hydraulikę, pomimo że osiemdziesiątka z turbiną ma ponad dwa razy większą moc. Kilka razy mi się zdarzyło orać na dwa traktory z C-360. Zawsze objechałem C-360. Trudno porównywać konstrukcje które dzieli ponad 20 lat w dobie szybkich zmian konstrukcyjnych. Zupełnie inne były też założenia użytkowe, o czym świadczy założenie powstania C-360-4P i C-330-3P. Skończyło się na C-360-3P. Warto zwrócić też uwagę, że 255 to wersja najbardziej uboga. Miały być klasy 5xx ze skrzynią 12+4 oraz "normalną kabiną z podłogą i choć za licencję zapłacono to w tej wersji nie wyprodukowano ani jednego traktora. Bardziej uzasadnione byłoby porównanie 255 z C-385 pomimo różnicy mocy. Jeżeli chodzi o przeznaczenie traktora to z kolei bardziej byłoby porównanie z C-330 bo oba to traktory pomocnicze. Ciekawą sprawą było w MF wykorzystanie tej samej konstrukcji jako traktor pomocniczy w wersji 255 i podstawowy w wersji 555, która nigdy się nie pojawiła. Szkoda, że w Ursusie taka koncepcja nie pojawiła się. Pozdrawiam!