Jump to content

massay1

Użytkownik
  • Posts

    1348
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    19

Everything posted by massay1

  1. Pompa nsz-10 z hydrotoru ma nominalne obroty 2500. Osobiście wydaje mi się że nie powinno się jej nic stać o ile ukraińska jest jej odpowiednikiem. Masa ciągników ma te pompy zakładane do wspomagania i chodzą. Trudno powiedzieć. Tak do wglądu choć to nie ukraińskie. http://sklep.hylmet.pl/pompa-hydrauliczna-t-25-mtz-pzs-nsz10-pzt-nsz10-nsz-10e-l-2-p-305.html http://www.hydrotor.com.pl/index.php?jl=3&jp=2&id=6&idw=PZT-NSZ10&idg=Pompy%20z%EAbate http://www.wph.pl/nsz10.htm
  2. A nie doczytałem. W końcu trafisz na lepszą..... chyba.
  3. No z ruskimi częściami tak jest niestety a ukraińskei uchodzą za jedne z gorszych. Kupisz dziesięć ale tylko pięć pochodzi lata. Rozbierz z ciekawości co ją boli.
  4. Faktem jest że zimowa orka powinna być w ostrej skibie ale niestety nie zawsze się tak da. Rodzaj gleby na to nie pozwala, jej wilgotność a czasem nawet rodzaj uprawy po której jest robiona. U nas w tej chwili nie ma najmniejszej możliwości poorać w ogóle a nawet jesli to ziemia jest tak sucha że sypie się, skiby to same małe bryłki gdzie dotychczas co roku kładły się ładne świecące bryły. Patrz by orka była ładna, każda skiba równa bez dziur, zagony elegancko obrobione. Bo to będą oglądać ludzie do wiosny. Ma być ładnie i już.
  5. He he no właśnie. Pompka paliwowa do uszczelnienia lub wymiany a sprężarka do remontu przynajmniej jej góra. To nie jest wina silnika,.
  6. Dokładnie. Ja z własnej winy urwałem ucho jednej z dźwigni wewnątrz haka. Z biedą pospawałem bo spawa się to szkaradnie. Na razie chodzi ale na wszelki wypadek dobrze jak będzie nowy zestaw w domu leżał.
  7. No niestety cena za haka spora. Szukaj takiego żeby był do niego dostępny zestaw naprawczy. Mimo ceny i tak polecam jak najbardziej. Izydor ta blacha z mocowania zaczepu nie wygląda solidnie. Nie zdziwił bym się jeśli popęka na śrubach przy hamocie.
  8. Zgadzam się z kolega w stu procentach. Nie trzeba się mordować i szarpać z maszynami, osobiście gdybym miał do wymiany końcówki cięgieł bez względu na wielkość ciągnika założył bym cbm-y. Sam zresztą założyłem w swoim ciągniku. Co do kompatybilności jak wspomniał kolega wyżej jedyna przeszkoda to bolec maszyny za blisko ramy. W fabrycznych faktycznie niespotykane. Na necie można znaleźć wymiary cbm cat1 ma od osi kuli do końca haka coś koło 45 mm.
  9. No widzicie a ja zawsze miałem i nigdy nie było problemu. Kiepskie były alkoholowe bo szybko siadały ale jak pokazały się woskowe spokój miałem z nim z 10 lat. Silnik nigdy nie zagrzał się ponad normę jak kiedy był zajechany tak po remoncie. Tyle że po remoncie szybciej się rozgrzewał do swojej temp.
  10. No widzicie. I po co te cale bzdety o zżeraniu metali przez olej?
  11. Jumz to całkiem inny ciągnik. Inny silnik, skrzynia tylny most, podnośnik.
  12. Odpowiedzi będą raczej tyczyły moich okolic które znam. Polski nie wiem ale w okolicy jeszcze ursus, zetor, pokazują się zachodnie NH, DF, Zetor z maszyn raczej starsze niemieckie a tylko kilka polskich nowych. Uprawy i technika tradycyjne raczej czyli dalej podorywki, choć coraz więcej jest gruberów, tyle że ludziska bardziej niż kiedyś trzymają się książkowych terminów, nawozów czy oprysków. Mniej zdecydowanie samowoli. Cena maszyny, marka i opinia. Zdecydowanie zagraniczni przynajmniej jeśli chodzi o sprzęt. Problemy z maszynami będą zawsze.
  13. Ja bym go w życiu nie kupił. Nie wiem czy zarobił byś na nim nie cieszą się specjalnie popularnością.
  14. No właśnie. Sama skrzynia ma dwa wałki sprzęgłowe tak samo jak 60-ka ale tylko jedną tarczę do jazdy. Wałek wom jest zazębiony na stałe z obudową docisku tak samo jak w 80-ce.
  15. https://www.google.pl/search?q=belarus+most+sto%C5%BCkowy&espv=2&biw=1680&bih=925&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CCkQsARqFQoTCMyh9IzO5scCFUNVFAodKaEDKw#imgrc=WKs2PorUmgZ_RM%3A Krzyżakowy. https://www.google.pl/search?q=belarus+most+sto%C5%BCkowy&espv=2&biw=1680&bih=925&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CCkQsARqFQoTCMyh9IzO5scCFUNVFAodKaEDKw#imgrc=yAC-BzMucp02tM%3A Stożkowy.
  16. Opór raczej nie bo przedłużony lemiesz szedł by po tym co przewalił już wcześniejszy korpus. nie mam pomysłu za bardzo a pługa przekręcić już nie mogę bardziej. Zobaczymy na pewno w przyszłości zmienię nie chce widzieć polskiego badziewia na starych grudziądzkich odkładniach.
  17. U mnie z lemieszami spokój ciężko się orze ale kamieni nie ma. Co do spawania a dokładnie napawania to można i nic materiału nie niszczy. Nakłada się nową warstwę metalu o zwiększonej wytrzymałości na ścieranie. Tyle że zwykłe dostępne elektrody do tego się nie nadają. Jest firma która specjalizuje się w napawaniu Castolin Eutectic tyle że cena elektrod czy drutu do tiga wyrywa z butów. Można i plazma napawać twardość coś koło 60HRC ale maszyna kosztuje 100 tyś zeta. Wiem bo to moja praca napawanie tigiem. Macie jakiś patent na to by pług robił szerszą bruzdę? Czy same lemiesze dłuższe w stronę odkładni poszerzą ją?
  18. W mtz-80/82 cały widz w ,ałym spalaniu polega na tym że ma kupę biegów do pracy w polu, silnik na 1800 obr/min a prędkość regulujesz biegami a jest ich w sumie 18/4. W mtz-cie 550 nie ma reduktora i masz tylko 9/2 do jazdy z niemożliwie dużym przeskokiem pomiędzy 8 a 9 który w mtz-82 niweluje właśnie reduktor. Poza tym 80 koni a wałek 1000 bardzo fajna sprawa. Rotacyjna na 1500 obrotów silnika chodzi super, sieczkarnia kemper jednorzędowa tylko gwiżdże nawet pająk pyka sobie spokojnie na 1200 obr/min silnika.
  19. Lemiesze spawane są dalej o ile o tym samym mówimy. Szpic i kawałek prostki jest dospawany. Ty chyba zapomniałeś na drodze podnieść he he. Nieźle zdarte. https://www.google.pl/search?q=lemiesz+spawany&espv=2&biw=1680&bih=925&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CB8QsARqFQoTCIGZ96Sn4scCFQl-GgodMYcA3A
  20. Nie kupował bym tego ciągnika tak samo mtz-550 czy 552. Silnik słabszy, brak reduktora i wałka 1000 obr.
  21. No właśnie nie ma sensu. Osobiście na mały areał w granicach 20 hektarów jeszcze rusa bym polecił nawet takiego za 20 tyś zeta. Doprowadzi do porządku w kilka dni i jak zrobi to dobrze a trupa nie trafi to przez 10 lat inwestował będzie co najwyżej w uszczelnienia. Gdybym miał robić już 50 hektarów w życiu nie kupił bym ciągnika starszego niż 10 lat a już na pewno nie ruski. Na ciągnik przeznaczył bym najmniej 80 koła szukał Nh fendta może nad DF bym się zastanowił. Ruski, Polski i zetor odpada.
  22. Z tego wynika że ciężkie czasy dla lemieszy nadeszły he he. U nas przemokło tyle co podorywka. trochę mało na przedsiewną orkę. W każdym razie od 10 min pada i w tym tygodniu coś ma jeszcze spaść. Zobaczymy.
  23. Chyba wszyscy czekamy na deszcz.
  24. No nie tylko w kwestii samochodów he he.
×
×
  • Create New...